Marek Kuchciński z zainteresowaniem pytał m.in. o aktualną sytuację społeczno-gospodarczą miasta. Zwracał uwagę na fakt, iż takie miasta jak Łomża, posiadające dawniej status wojewódzkich, dużo straciły po reformie administracyjnej, przeprowadzonej w 1999 r. - Sam pochodzę z południowo-wschodniej Polski, z Przemyśla, który boryka się z podobnymi problemami – podkreślał. Wicemarszałek dodawał, że priorytetem powinno być dążenie do zrównoważonego rozwoju kraju, z dużym naciskiem na Polskę wschodnią.
- Cieszę się z wizyty Pana wicemarszałka, który nie zapomniał o Łomży. Na pewno potrzebne są zmiany w polityce rządu, bo dysproporcje między poszczególnymi regionami są naprawdę duże. Jak większość miast średniej wielkości, my także mamy kłopot z bezrobociem i odpływem młodych ludzi do większych aglomeracji. Podejmujemy działania by to zmieniać, ale do tego niezbędne jest wsparcie z centrali. Takiego wsparcia oczekujemy – mówił Mariusz Chrzanowski.
Po spotkaniu w miejskim Urzędzie wicemarszałek wraz z Prezydentem udali się na krótki spacer po łomżyńskich ulicach. Markowi Kuchcińskiemu spodobał się nasz gród. Szczególną uwagę zwrócił na klimat starówki. - Piękne, stylowe kamienice. Czuje się tu taki dobry nastrój – powiedział.