- Dziadek był człowiekiem pracy, całe życie pracował – wspominali licznie zgromadzeni członkowie rodziny. Pan Jan lubił zawsze przebywać na świeżym powietrzu, często chodził na grzyby. - Bywał też bardzo nerwowy, a mimo to udało mu się doczekać tak pięknego wieku, pełen szacunek dziadku – mówili uczestnicy urodzinowej uroczystości.
Jan Ostaszewski jest pierwszym od kilku lat mieszkańcem Łomży – mężczyzną, który doczekał 100. urodzin. Zazwyczaj to kobiety świętują ten piękny Jubileusz.
Życzymy jeszcze wielu lat w zdrowiu i rodzinnej miłości!