8.5 pkt z dziewięciu partii to wynik, który musiał dać zwycięstwo, choć początkowo nic nie zapowiadało, że Bartek może w Supraślu powalczyć o zwycięstwo. W pierwszej rundzie rozegrał on bardzo słabą partię i tylko temu, że przeciwnik był niedoświadczony, może zawdzięczać, że nie skończyło się remisem. Później jednak było już tylko lepiej. W trzeciej rundzie zawodnik łomżyńskiego Maratonu trafił na pierwszą szachownicę, gdzie czekał na niego Mistrz Międzynarodowy Stanisław Kostyra z Białegostoku. Wielokrotny zwycięzca tego i mnóstwa innych turniejów musiał tym razem uznać wyższość naszego juniora i ustąpić mu miejsca na pierwszej szachownicy na kolejne rundy.
- Bartek, jak już się tam usadowił, to ani myślał spaść niżej i w kolejnych rundach odprawiał wszystkich rywali. Dopiero w ósmej rundzie rozegrał nieco słabszą partię, która zakończyła się remisem i mający dotychczas cały punkt straty Kostyra zbliżył się do naszego zawodnika na pół punktu. W ostatniej, decydującej rundzie Bartosz jednak pokazał, że remis sprzed kilkunastu minut był "wypadkiem przy pracy". Z tej trudnej partii wyszedł zwycięsko i tym samym został nie tylko zwycięzcą całego turnieju, ale również klasyfikacji juniorów do lat 18 - relacjonuje Grzegorz Kotarski, prezes Klubu Szachowego MARATON i jednocześnie ojciec utalentowanego szachisty.
Łomżyński MARATON reprezentowało w Supraślu pięcioro zawodników. Piąte miejsce zajął Wojciech Walewski (6.5 pkt), który w ubiegłym roku triumfował w tym turnieju. Tym razem poszło mu słabiej, ale jak sam stwierdził "przynajmniej znowu wygrał ktoś z naszego klubu". Ósmy w klasyfikacji generalnej był Grzegorz Kotarski (6.0 pkt), dzięki czemu w pierwszej "dziesiątce" znalazło się aż trzech łomżyniaków. Tadeusz Prażych zajął miejsce 16. (5.5 pkt), a Janina Kotarska 37. (4.0 pkt) będąc jednocześnie najlepszą kobietą w turnieju.
XXV Otwarte Mistrzostwa Supraśla rozegrane zostały w sobotę 22 marca 2014 roku. Uczestniczyło 52 zawodników z terenu całego województwa podlaskiego oraz z Białorusi.
tekst i foto: Klub Szachowy Maraton