Zdaniem prezydenta Łomży Dzień Flagi powinien być rodzinnym świętem. – Już tradycyjnie dla tych mieszkańców, którzy zostają w mieście na majówkę, staramy się zorganizować atrakcje sprzyjające rodzinnej integracji i krzewiące patriotyczne postawy – podkreśla Mariusz Chrzanowski.
Podczas festynu na Starym Rynku mieszkańcy miasta otrzymali biało-czerwone baloniki, chorągiewki i flagi, a dla najmłodszych przygotowano kącik plastyczny, zaoferowano malowanie twarzy, a także malowanie wielkoformatowe. Można było również zobaczyć wielkie bańki mydlane i spróbować darmowej waty cukrowej. Z uwagi na wietrzną pogodę zabrakło zapowiadanych wcześniej dmuchańców.
W czasie Pikniku zaprezentowano także 50-metrową flagę Polski, przygotowaną przez Spółdzielnię Socjalną Alexis. Została ona rozciągnięta wzdłuż Starego Rynku i w ten sposób uczestnicy festynu mogli w pełni podziwiać barwy narodowe swojego państwa.
Natomiast mecz na „Orliku” przy ulicy Bernatowicza, po zaciętej walce, zakończył się zwycięstwem 4:3 łomżyńskich samorządowców.
tekst i foto: Łukasz Chełchowski