- Po raz kolejny próbujemy mieszkańców naszego miasta zaprosić do tego, żeby wolny czas spędzali poza swoimi mieszkaniami, żeby wyszli na Stary Rynek - powiedziała z-ca Prezydenta Łomży Mirosława Kluczek. - Warto tu przyjść co najmniej z dwóch powodów. Po pierwsze to, co robimy, nie ma sensu jeśli nie ma widzów, nie ma mieszkańców miasta. Po drugie choćby po to, żeby sobie zafundować taką prywatną, bezpłatną dawkę terapii śmiechem. Wiadomo, że śmiech leczy, śmiech pomaga odreagować, a kabaret jest świetną okazją do tego, żeby się pośmiać - zapraszała na imprezę Pani Wiceprezydent.
Podczas pierwszego tegorocznego wieczoru z kabaretami na scenie zaprezentował się zespół Studio Band, zaś po nim wystąpił kabaret Limo.
- Z kabaretem Limo jesteśmy w Łomży po raz pierwszy - powiedział Wojciech Termiszewski, znany bardziej jako "Blacha" ze skeczy tego kabaretu o tzw. dresach. - Kiedyś byliśmy tutaj z grupą Muflasz, którą tworzymy częścią zespołu. Mieszkańcy Łomży mają okazję zobaczyć kompilację skeczy, tych troszeczkę starszych, których już dawno nie graliśmy. Możliwe, że znają je z ekranów telewizorów, ale na żywo mają one nową wartość. Zaprezentujemy też kilka skeczy nowych. Pozdrawiamy wszystkich mieszkańców regionu, a łomżan w szczególności, bo to dla nich gramy tu dzisiaj - mówił przed swoim występem Wojciech Termiszewski.
W tym roku, w ramach Łomżyńskich Wieczorów Kabaretowych, łomżyniacy będą mogli jeszcze pośmiać się ze skeczy białostockich kabaretów Numer Dwa i Fun Fatal (12.08.) kabaretu Kuzyni z Krakowa (19.08.) oraz Babeczki z Rodzynkiem z Zielonej Góry (26.08.). Początek o godz. 18:00, wstęp wolny!