Będzie to drugie już wydarzenie bokserskie w naszym mieście organizowane przez grupę KnockOut Promotions. We wrześniu ubiegłego roku nad Narwią pas mistrza Europy EBU w wadze średniej obronił Kamil Szeremeta. - Poprzednia gala cieszyła się bardzo dużym zainteresowaniem. W mojej ocenie teraz może być jeszcze lepiej. Chcieliśmy, aby w Łomży zawalczył zawodnik o znanym nazwisku, który jest ceniony, uznany i rozpoznawalny. Tak też się stało, bo miłośnikom sportu, a nawet tym, którzy na co dzień nie interesują się zbytnio boksem, osoby Krzysztofa "Diablo" Włodarczyka nie trzeba przedstawiać – mówił prezydent Łomży Mariusz Chrzanowski. Włodarz miasta dodał, że o gali, która odbędzie się w Łomży za niespełna 3 tygodnie już mówi się w kraju. - To niewątpliwa promocja miasta, która pokazuje również, że Łomża jest miastem przyjaznym dla sportu – zakończył prezydent.
Krzysztof "Diablo" Włodarczyk to były dwukrotny mistrz świata w kategorii junior ciężkiej. W 2017 roku brał udział w prestiżowym turnieju boksu zawodowego World Boxing Super Series obok takich pięściarzy jak Oleksandr Usyk z Ukrainy czy Murat Gassijew z Rosji. - Przygotowania do walki idą trochę inaczej niż do wcześniejszych moich pojedynków. Nie do końca mam wszystko jeszcze poukładane, ale pewne rzeczy staram się nadrobić, a niektóre pozostawić w spokoju. Mentalnie jestem przygotowany. A to jest ważne, bo żeby wyjść i dobrze zaboksowac musi być sprawna przede wszystkim głowa – powiedział podczas konferencji popularny "Diablo". Pięściarz pochodzący z Warszawy dodał, że spodziewa się twardej walki. - Rywal będzie na pewno uparty, zawzięty, bo wiadomo każdy chce wygrywać – podkreślał. Ewentualne zwycięstwo otworzyłoby przed Krzysztofem Włodarczykiem możliwość walki o pas mistrza Unii Europejskiej, który zdobywał już jego przeciwnik Rumun Aleksandru Jur. Ale jak dodał jego celem pozostaje pas mistrza świata.
W łomżyńskim ringu kibice zobaczą również walczącego w wadze średniej Fiodora Czerkaszyna, który jak dotąd może poszczycić się znakomitym bilansem 11 zwycięstw na ringu na tyleż samo walk, w których aż siedmiokrotnie zwyciężał przed czasem. Na gali KnockOut Boxing Night 6 skrzyżuje rękawice z Irlandczykiem JJ McDonaghem (16-5, 8 KO). Finalista turnieju "Prizefighter" i były posiadacz pasa WBA International zapowiadał otwarcie ostatnio w mediach, że chce znokautować podopiecznego Fiodora Łapina. - To twardy, mocno bijący pięściarz, ale za dużo gada. Takie słowa jeszcze bardziej mnie motywują – twierdzi pochodzący z Chrakowa 22-latek. Niepokonany na zawodowym ringu pięściarz zdradził, że przygotowania do walki idą zgodnie z planem. - Chcę pokazać widowiskowy boks – podsumował krótko Fiodor Czerkaszyn.
Reprezentujący grupę KnockOut Promotions, dyrektor ds. organizacyjnych Daniel Bartłomowicz, podkreślał znakomitą współpracę z miastem. - Chciałbym podziękować panu prezydentowi i mieszkańcom Łomży za zaufanie, jakim nas obdarzyli. W ciągu 6 miesięcy, jako największa grupa promotorska w Polsce, możemy zorganizować kolejną galę w tym pięknym mieście. Łomża żyje sportem, Łomża kocha sport. Ludzie wspierają nas tu na każdym kroku – podkreślał. Jak dodał, na chwilę obecną zakontraktowanych jest 7 walk zawodowych oraz 2 w formule boksu olimpijskiego. Daniel Bartłomowicz poinformował, że bilety na łomżyńską galę schodzą jak "ciepłe bułeczki", a chętni mogą je nabyć na stronie www.ebilet.pl.
O wynik walki wieczoru spokojny jest Dariusz Wojtkowski, promotor boksu i członek Łomżyńskiej Rady Sportu. - Krzysiu w najcięższych momentach swojej kariery potrafił się podnieść jak feniks z popiołów. Jestem pewien, że tym razem będzie podobnie – mówił łomżyniak bardzo dobrze znający środowisko bokserskie w Polsce, który od lat współpracuje z grupą KnockOut Promotions. Jak zapowiedział, już niebawem powstanie w Łomży nowy klub boksu amatorskiego pod mecenatem grupy Andrzeja Wasilewskiego. - Dla nas jest to świetna wiadomość. Na pewno wesprzemy wszelkie wysiłki zmierzające do powstania tutaj "rasowej" sekcji bokserskiej – mówił Daniel Bartłomowicz.
Transmisję z całego wydarzenia przeprowadzi TVP Sport. Dwa najważniejsze pojedynki z udziałem Krzysztofa Włodarczyka i Fiodora Czerkaszyna zostaną pokazane na antenie TVP 1.