Wigilia starszego pokolenia mieszkańców Łomży rozpoczęła się od wspólnego kolędowania z zespołem Senior Vita. Jak podkreśla Regina Grzymek, przewodnicząca rady Klubu Seniora MOPS, najważniejsze jest budowanie pozytywnej atmosfery, której na spotkaniach seniorów przy ul. Mickiewicza nigdy nie brakuje. - Każdy czuje się tu jak w rodzinie, spotykamy się, rozmawiamy, pomagamy sobie nawzajem, a okres Bożego Narodzenia to czas szczególny. Śpiewamy kolędy, dzielimy się opłatkiem i zasiadamy do stołu – mówi przewodnicząca.
Po wspólnym kolędowaniu świąteczne życzenia wszystkim uczestnikom przekazał prezydent Łomży Mariusz Chrzanowski, dla którego seniorzy od zawsze stanowili jedną z najważniejszych grup społecznych w mieście. - Nie wyobrażałem, żeby mogło mnie tu dziś zabraknąć. Atmosfery i emocji, które towarzyszą mi zawsze podczas spotkań z Państwem nie da się opisać słowami – zwracał się do seniorów podziwiając ich codzienny entuzjazm i zapałał. - W przyszłości, jak dane mi będzie dożyć takich lat, to chciałbym być właśnie takim człowiekiem, jak Państwo - uśmiechniętym, otwartym, chcącym się spotykać z ludźmi – dodawał prezydent życząc seniorom przede wszystkim zdrowia i pomyślności. Do życzeń dołączył się również Wiesław Jagielak, dyrektor MOPS-u w Łomży.
Po oficjalnych wystąpieniach łamano się opłatkiem. Były chwile refleksji oraz wzruszeń. Następnie przystąpiono do spożywania wigilijnych potraw. Na suto zastawionych stołach nie zabrakło pierogów czy tradycyjnego barszczyku. Świąteczną atmosferę dało się odczuć na każdym kroku.