- Łokerem jeździ się bardzo dobrze, rowery są wygodne i przystosowane do jazdy po mieście – opowiada Robert Zakrzewski. Rower miejski wypożyczał około 190 razy. Dojeżdża do pracy, na zakupy, ale także porusza się rekreacyjnie. Rozmawiając z nim można odnieść wrażenie, że jazda ŁoKeRem to jego pasja. Zna wszystkie szczegóły dotyczące wypożyczenia rowerów miejskich. Często pytają go o to znajomi, a on każdemu cierpliwie odpowiada. Jak mówi, pierwszy raz z wypożyczalnią miejskich jednośladów spotkał się w Białymstoku. - Pomyślałem, że fajnie byłoby, żeby kiedyś takie rowery były w Łomży. Dziś możemy się tylko z tego cieszyć i korzystać.
W tej chwili w naszym mieście jest 13 stacji bazowych należących do systemu Łomżyńskiej Komunikacji Rowerowej ŁoKeR. Za jakiś czas może być ich jeszcze więcej. - Rowery miejskie cieszą się ogromną popularnością. Statystyki pokazują, że tych wypożyczalni wciąż jest za mało jak na Łomżę – mówi prezydent Mariusz Chrzanowski. ŁoKeR to jak na razie projekt pilotażowy, który potrwa do końca października tego roku. - Mam nadzieję, że system będzie się dalej rozwijał i rowery zagoszczą u nas na stałe, a w przyszłości będziemy mogli dojechać nimi do gmin ościennych. Czymś pięknym byłaby na przykład podróż rowerem do naszego Skansenu Kurpiowskiego w Nowogrodzie – podsumowuje włodarz miasta.
Aby zarejestrować się w systemie ŁoKeR, trzeba wypełnić specjalny formularz na stronie internetowej www.polskirowermiejski.pl i wpłacić 19 zł. Pierwsze 15 minut jazdy po wypożyczeniu jest bezpłatne, zaś godzina korzystania z roweru kosztuje symboliczną złotówkę.