O swojej pasji, adrenalinie i emocjach, jakie towarzyszą podniebnym eskapadom, opowiadali podczas spotkania z prezydentem Mariuszem Chrzanowskim. Latanie jest dla nich stylem życia. - Kochamy ducha rywalizacji, a startując ramię w ramię z najlepszymi pilotami na świecie poziom emocji i adrenaliny sięga zenitu – przekonują. Na ich wylot do Azji włodarz Łomży przeznaczy 10 000 zł ze środków pozakonkursowych na sport. - Jest to dyscyplina trochę niedoceniana, a w której jednak odnosimy duże sukcesy. Zawodnicy od lat promują nasze miasto na arenie krajowej i międzynarodowej. Obu należą się wielkie słowa uznania – mówi Mariusz Chrzanowski.
Obaj są członkami Motoparalotniowej Kadry Narodowej. Startują w tandemie, na wózku dwumiejscowym w klasie PL2. Adam jest pilotem, zaś Piotr nawigatorem. W ubiegłym roku zdobyli drużynowe mistrzostwo Europy. Teraz przygotowują się do największej na świecie imprezy w motoparalotniarstwie. W kwietniu czeka ich start w mistrzostwach globu w Tajlandii. - Lecimy tam zmierzyć się z najlepszymi. Na pewno damy z siebie wszystko. Przed nami jeszcze dwa miesiące przygotowań i chcemy ten czas wykorzystać jak najefektywniej. Naszym celem jest zdobycie medalu – mówi Adam Pupek. - Jesteśmy w dobrej formie, mamy udany poprzedni sezon za sobą. W większości zawodów stawaliśmy na podium. Chcemy podtrzymać tę passę – dodaje Piotr Kozikowski.
Ale do licznych medali i pucharów zdobytych podczas imprez sportowych, dołożyli kolejny ogromny sukces. Kilka dni temu zostali bowiem najlepszymi polskimi sportowcami lotniczymi w plebiscycie Cumulusy 2017. - To taki Oscar w świecie lotniczym. Wielkie wyróżnienie i spełnienie marzeń. Ubiegły sezon był dla nas bardzo udany. Zostaliśmy zauważeni w świecie lotniczym i docenieni za ciężką pracę. Dziękujemy wszystkim, którzy oddali na nas głosy – mówią i obiecują, że podczas championatu w Tajlandii dadzą z siebie przysłowiowego "maksa". - Trzymajcie za nas kciuki.