Płocki SMS to jeden z czołowych zespołów pierwszej ligi. W jego kadrze grają zawodniczki, które w przyszłości mają stanowić o sile polskiego szczypiorniaka. W dziesięciu rozegranych meczach płocczanki zwyciężały siedmiokrotnie i poniosły trzy porażki. Mimo, że Dwójka PWSIiP ma odwrotny bilans, to nasze szczypiornistki są pełne optymizmu. - Jest to bardzo solidny zespół. Spodziewamy się trudnej przeprawy. Jesteśmy jednak na to przygotowane. Każda z nas wykonuje ciężką pracę na treningach i podczas meczu chcemy to potwierdzić – mówi Aneta Konert, kapitan ekipy z Łomży.
O tym, że nie będzie to łatwy pojedynek wie doskonale trener Janusz Świętoń. - Rywalki grają bardzo dynamicznie. Szybko organizują się z obronny do ataku – mówi opiekun łomżanek. Szkoleniowiec dodaje, że jeżeli jego podopieczne zrealizują przedmeczowe założenia są w stanie osiągnąć korzystny wynik. Według niego kluczem do tego będzie przede wszystkim gra w obronie. - Temu elementowi poświęciliśmy na treningach sporo czasu. Dziewczyny muszą zagrać konsekwentnie w defensywie i nie popełniać niewymuszonych błędów atakując bramkę rywalek – podsumowuje.
Spotkanie Dwójka PWSIiP Łomża - SMS ZPR I Płock zostanie rozegrane w środę 14 lutego o godz. 18.00 w Hali Sportowej im. Olimpijczyków Polskich przy ul. Księżnej Anny 18. Wstęp wolny.