Paulina Karczewska z wykształcenia jest aktorką, a z zamiłowania pasjonatką ekologii. Tłumaczyła uczniom klas I oraz II, jakie właściwości maja zioła, kwiaty, pędy drzew dodawane do naturalnych mydeł. Oprócz pięknego zapachu lawenda koi nerwy, kokocanka i płatki owsiane nawilżają, zaś pędy sosny działają na cerę odkażająco. Do produkcji mydeł glicerynowych użyte zostały m. in. płatki nagietka, pączki dzikiej róży i kwiaty wrzosu. Uczniowie do swoich mydeł mogli dodać, według uznania, zapachy i specjalne barwniki. W ten sposób powstały przyjazne dla skóry, bez parabenów i sztucznych barwników mydła.
- Warsztaty produkcji mydła to doskonała forma integracji uczniów oraz pokazania, że uczymy się poprzez zabawę i eksperyment. Lekcje nie muszą być nudne. Chcemy uzmysłowić naszym podopiecznym, że można znaleźć hobby – alternatywę spędzania wolnego czasu – tłumaczyły nauczycielki przedmiotów zawodowych Ewa Czerska i Dorota Karczewska.
tekst i foto: ZSWiO nr 7