- Myślę, że jest to bardzo dobra inicjatywa, w którą my jako miasto Łomża się włączamy – uważa Prezydent Mariusz Chrzanowski, który jako pierwszy ze wszystkich samorządowców złożył podpis na dokumencie. Gospodarz miasta dodaje, że program rozwoju elektromobilności jest kolejnym przykładem działań podejmowanych przez Prawo i Sprawiedliwość, które dają wiele możliwości dla Łomży. - Koszt utrzymania autobusu elektrycznego jest o 30 procent tańszy niż spalinowego. Jeżeli uda nam się pozyskać środki na zakup taboru i wybudowanie baz, wówczas jestem przekonany, że bilety komunikacji miejskiej byłyby o wiele tańsze. Szersze wykorzystanie komunikacji zbiorowej, to też działanie proekologiczne i zwalczanie takich problemów dzisiejszych czasów jak np. smog – mówi Prezydent.
Rozwój sektora elektromobilności w Polsce, to jeden z kluczowych punktów zapisanych w "Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju". Dokument został przyjęty niedawno przez Radę Ministrów. Autobusy z napędem elektrycznym mają zmniejszyć zanieczyszczenie powietrza, obniżyć poziom hałasu oraz poprawić komfort podróżowania mieszkańców. Jak zauważa wicepremier, minister rozwoju i finansów Mateusz Morawiecki, ten projekt ma także olbrzymie znaczenie z punktu widzenia gospodarczego. - To przede wszystkim tysiące nowych, wysoko płatnych miejsc pracy dla polskich specjalistów, silny impuls innowacyjny dla naszej gospodarki. Elektromobilność znajduje się na najlepszej drodze, aby stać się kołem zamachowym reindustrializacji gospodarki i pozytywnym przykładem budowania w Polsce przemysłu przyszłości – mówi Mateusz Morawiecki.
W ramach programu dotyczącego ektromobilności nasze miasto wyraziło chęć zakupu do 2020 r. 10 autobusów elektrycznych oraz 15 samochodów elektrycznych. Będą to pojazdy w systemie car-sharing, służb komunalnych, a także samochody służbowe. - W oparciu o innowacyjne technologie chcemy stworzyć sieć nowoczesnej i przyjaznej komunikacji miejskiej – podkreśla zastępca Prezydenta Andrzej Garlicki. Podpisane porozumienie oprócz zwiększania udziału elektrycznych autobusów w taborze komunikacji zbiorowej, obejmuje także inne obszary. - Chodzi między innymi o zaplanowanie i zbudowanie infrastruktury do ładowania autobusów i samochodów elektrycznych – wyjaśnia Andrzej Garlicki. Samorządy włączą się ponadto w konsultacje dotyczące projektu ustawy o elektromobilności regulującej rynek.
Cały program ma być wdrożony do 2025 r. Jego realizacja podzielona została na 3 fazy. Pierwsza będzie miała charakter przygotowawczy i potrwa do 2018 r. Najważniejsze na tym etapie będzie przyjęcie ustawy o elektromobilności oraz skoncentrowanie finansowania publicznego na cały projekt. Druga, którą przewidziano na lata 2019-2020 przewiduje zbudowanie w wybranych aglomeracjach infrastruktury zasilania pojazdów elektrycznych. W ostatniej trzeciej fazie zakłada się stopniowe osiąganie dojrzałości przez rynek elektromobilności i wycofanie instrumentów wsparcia.
Program będzie realizowany głównie ze środków krajowych. Tylko do 2020 r. polski rząd przeznaczy na ten cel blisko 19 mld zł. Istotną rolę w programie odgrywa Polski Fundusz Krajowy. - Jesteśmy gotowi aktywnie uczestniczyć we wspieraniu rozwoju elektromobilności w Polsce, zarówno poprzez instrumenty finansowania infrastruktury miejskiej dla samorządów pragnących wprowadzać niskoemisyjny tabor na potrzeby transportu zbiorowego, jak i poprzez dostarczanie finansowania dla innowacyjnych firm z branży elektromobilnej – informuje Paweł Borys, prezes PFR.
W tej chwili po ulicach polskich miast i gmin jeździ 31 autobusów elektrycznych. Najwięcej, bo 20 posiada Warszawa, 6 Kraków, po 2 Inowrocław i Jaworzno oraz 1 Lublin. Zgodnie z prognozą, za 5 lat po naszym kraju ma poruszać się około tysiąca takich pojazdów.