Zabawę tradycyjnie rozpoczęto Polonezem, a bal przeplatały przygotowane przez organizatorów niespodzianki. Pary mogły przeżyć romantyczne chwile w specjalnie dla nich przygotowanym tańcu ze świecami. W blasku świec małżonkom płonęły oczy do siebie i była to okazja, by obdarować się wzajemnie ciepłymi słowami miłości i wdzięczności.
Zwyczajem lat wcześniejszych NFZ, czyli Niebiańska Fundacja Zdrowia, przygotowała gorące serca połączone ze Słowem Bożym, aby rozgrzewały i rehabilitowały ciało i duszę. O północy, jak co roku, zabawę osłodził tort, a o godzinie drugiej nad ranem odbył się konkurs z nagrodami, w którym wzięła udział znaczna część uczestników. Szczęśliwy zwycięzca głównej nagrody „odjechał z balu” wygranym rowerem.
Jak co roku, do zabawy profesjonalnie zagrzewał zespół „Verus” wraz z wodzirejem Piotrem.
tekst i foto: Tomek Przybyszewski