- Naszą ideą jest aktywizacja oraz integracja osób cierpiących na różne zaburzenia psychiczne. Staramy się wspierać takich ludzi, aby stanęli o własnych nogach – mówi Małgorzata Bachanowicz-Macieboch, która kieruje placówką od początku jej istnienia.
ŚDS powstał w 1996 r. przy Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej. Od 2012 r. funkcjonuje jako samodzielna jednostka. Podopieczni poprzez terapię przezwyciężają swoje lęki, uczą się samodzielności. Wielu z nich z czasem wraca do normalnego funkcjonowania, podejmuje pracę czy naukę. Czują się potrzebni. - Przychodzimy tu rano, przygotowujemy obiad, ćwiczymy z terapeutami, uczymy się. Instruktorzy prowadzą zajęcia w pracowni rękodzielniczej, wykonujemy prace artystyczne – opisuje Kazimierz, który pamięta jeszcze czasy tworzenia się ŚDS-u.
Wydarzenie zorganizowane na terenie jednostki wojskowej uświetniło swoją obecnością wielu znakomitych gości. Wśród nich m.in. przedstawiciele władz łomżyńskiego Ratusza. Miasto jest organem prowadzącym ŚDS. - Dziś jest święto jednej z naszych placówek, bardzo ważnej – zaznacza zastępca Prezydenta Łomży Agnieszka Muzyk. - Zawsze kiedy tu się jest, czuje się prawdziwy klimat domu. Przyjazna atmosfera, odpowiedzialność za porządek, drugiego człowieka, to niezwykłe rzeczy, które można tu spotkać – dodaje. Podczas swojego wystąpienia Agnieszka Muzyk życzyła dyrektor i pracownikom ośrodka satysfakcji oraz sukcesów w dalszej pracy, zaś wszystkim podopiecznym zadowolenia z realizowanej terapii, a także szybkiego powrotu do zdrowia.
Placówka spełniająca niezwykle istotną rolę w życiu miasta skupia obecnie 31 podopiecznych. Są plany, aby w przyszłości rozszerzyła swoją działalność. Pomoc mogłyby znaleźć tam osoby powyżej 25. roku życia z upośledzeniem umiarkowanym i ciężkim. - Jest to jedno z naszych wyzwań – podkreśla Małgorzata Bachanowicz-Macieboch, dodając, że stosowne wnioski w tej sprawie zostały już złożone, a decyzja leży teraz po stronie Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.