- Zawsze byłam typową dziewczyną z Łomży, która prze do przodu. Nigdy nie zapominam, że pochodzę z małego miasta. Szczycę się tym, bo tam rosną najmocniejsi ludzie – podkreślała niegdyś Hanka Bielicka. Te słowa są najlepszą jej metryką oraz świadectwem przywiązania do rodzinnego miasta.
Przed ławeczką na ul. Farnej, skąd aktorka i artystka kabaretowa pozdrawia każdego dnia mieszkańców grodu nad Narwią, zjawiły się tłumy. Każdy choćby w najmniejszym stopniu chciał dołożyć swoją cegiełkę do tego wyjatkowego wydarzenia. Punktualnie o godz. 12 łomżyńska kapela "Maki", zespół "Senior-Vita" oraz Kapela Kurpiowska dały sygnał do rozpoczęcia. Z głośników popłynęło słynne "My z Łomży". Śpiewali wszyscy. - Przyszłam tu bo bardzo lubiłam Hankę Bielicką, właściwie mogę powiedzieć, że jestem jej fanką. Osobiście nigdy jej nie poznałam, ale zawsze chętnie oglądałam i oglądam jej występy w telewizji – mówiła 77-letnia Alicja Wyszyńska. Wśród przybyłych nie brakowało także przedstawicieli młodszego pokolenia. - Bawimy się doskonale. Panuje bardzo miła atmosfera – dzieliły się wrażeniami Weronika i Iza, uczennice II LO. - Piosenkę znamy bo jesteśmy przecież... z Łomży - dodawały z usmiechem.
Do wspólnego śpiewania przyłączyły się także władze miasta, na czele z Prezydentem Mariuszem Chrzanowskim. - Uważam, że jest to świetna inicjatywa. Hanka Bielicka nigdy nie zapominała o swoich korzeniach – mówi włodarz Łomży. - Jest naszym dobrem wspólnym i trzeba robić wszystko by pamięć o niej wciąż trwała – podsumowuje.
Z okazji jubileuszu stworzona została galeriia zdjęć ze słynną łomżanką. Są to fotografie wykonane podczas jej koncertów w Łomży i nie tylko. - To także zasoby z domowych archiwów, selfie wykonane przy jej ławeczce na ulicy Farnej lub mogile na warszawskich Powązkach – informuje Józef Babiel, wiceprezes TPZŁ. Fotogaleria dostępna jest na stronie portalu 4lomza.pl pod adresem: http://www.wkadrze.4lomza.pl/galeria/4