Łomża uczciła Sybiraków

Uroczyste obchody Dnia Sybiraka rozpoczęła Msza Święta odprawiona w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego przez ks. bpa Tadeusza Bronakowskiego. Po niej wręczone zostały różnego rodzaju odznaczenia. Złote Odznaki Honorowe za Zasługi dla Związku Sybiraków otrzymali: ks. bp. Tadeusz Bronakowski, Poseł Lech Antoni Kołakowski, Wiceprezes ZG TPZŁ Józef Babiel, Dyrektor ARiMR Stefan Krajewski. Srebrną Odznaką Honorową za Zasługi dla Związku Sybiraków otrzymał płk Ryszard Matuszewski. Za szczególne zasługi dla Związku Sybiraków Odznaki Honorowe Sybiraka otrzymali: Agnieszka Bugnacka, Dariusz Cychol, Henryk Felter, Teresa Gołębiewska, Grzegorz Ostalski, Wacław Ostrowski, Artur Szczubełek. Wiceprezes Związku Sybiraków Oddział w Łomży Adam Frąckiewicz otrzymał Srebrny Medal Opiekuna Miejsc Pamięci Narodowej, przyznany przez Radę Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa.

- O każdej osobie i każdej rodzinie deportowanej w czasie drugiej wojny światowej w głąb ZSRR, można napisać osobną historię nabrzmiałą dramatycznymi wydarzeniami, oznaczoną cierpieniem fizycznym i jeszcze większym bólem duchowym – mówiła Danuta Pieńkowska-Wolfart, Prezes Związku Sybiraków Oddział w Łomży. - Sybiracy przebaczyli swoim oprawcom, ale nie zapomnieli, nam też dopóki żyjemy zapomnieć nie wolno, musimy pamiętać i przekazywać prawdę o tamtych tragicznych czasach młodemu pokoleniu - dodawała.

W okolicznościowym przemówieniu Prezydent Łomży Mariusz Chrzanowski przypomniał, że od jesieni 1939 roku do czerwca 1941 roku przeprowadzono cztery wywózki z Ziemi Łomżyńskiej w głąb Związku Radzieckiego w czasie których wywieziono blisko sześć i pół tysiąca osób. - Spotkało je to samo, co w dziewiętnastym wieku powstańców listopadowych i styczniowych, konspiratorów, młodych poetów i naukowców. Oni byli zesłańcami, gdyż przeciwstawiali się czynem i słowem władzy carskiej. Tymczasem w pierwszych latach drugiej wojny światowej bez wyroków i bez uzasadnienia, całe rodziny z maleńkimi dziećmi wywożone były do tajgi syberyjskiej i na stepy Kazachstanu tylko dlatego, że byli Polakami – mówił Mariusz Chrzanowski podkreślając, że w rodzinne strony powróciła co trzecia osoba wywieziona w głąb ZSRS. Prezydent dziękował również Sybirakom za ratowanie polskości na nieludzkiej ziemi oraz za wolną Polskę, życząc jednocześnie zdrowia i pomyślności na długie lata życia w niepodległej ojczyźnie.

Na zakończenie łomżyńskich obchodów Dnia Sybiraka  złożone zostały kwiaty i zapalono znicze pod Pomnikiem Zesłańców Sybiru oraz posadzono Dąb Pamięci w hołdzie Henrykowi Milewskiemu, wieloletniemu Prezesowi Związku Sybiraków Oddział w Łomży. Uroczystość uświetnił program słowno – muzyczny w wykonaniu uczniów Szkoły Podstawowej nr  5 im. Stanisława Staszica w Łomży.