Biskup Stanisław Kostka Łukomski na ziemi łomżyńskiej

Strona główna » Aktualności

Biskup Stanisław Kostka Łukomski na ziemi łomżyńskiej

Biskup Stanisław Kostka Łukomski był bez wątpienia postacią niezwykłą, dla jednych niezwykle barwna i wyrazistą, dla innych kontrowersyjną. Na pewno jednak nie był on osobą której działalność można zlekceważyć lub pominąć milczeniem. Najlepszym dowodem na to jest kampania propagandowa skierowana przeciwko niemu najpierw przez władze sanacyjne a po II wojnie światowej przez komunistów. I chociaż bardzo często on sam dostarczał argumentów swoim przeciwnikom, to jednak najwyższy już czas wprowadzić kilka poprawek do tego ukształtowanego nie zawsze z pobudek historycznych obrazu. Moim celem nie jest odtwarzanie wszystkich wydarzeń z życiorysu biskupa lecz wskazanie tych, które do tej pory nie były znane szerzej społeczeństwu.

Stanisław Łukomski urodził się 21 października 1874 r. w Borku, w rodzinie nadleśniczego Józefa i Teofili z Mordaszewskich. Ochrzczony został w kościele parafialnym w Sadkach. Gimnazjum ukończył w Krotoszynie, a następnie wstąpił do seminarium w Poznaniu.[1] Po święceniach kapłańskich (1898) był wikarym w Kościelcu, a następnie kapelanem abpa Floriana Stablewskiego. W okresie tym, przypadającym na nasilenie walki z rządem pruskim o szkolnictwo i swobodę  wychowania religijnego, stał się nie tylko jego prawą ręką ale oddanym przyjacielem.[2] 11 listopada 1902 r. został wyróżniony przez Stolicę Apostolską przez nadanie mu godności Szambelana Papieskiego, a cztery lata później został proboszczem w Koźminie. Za życia arcybiskupa był on jednak zwolniony z obowiązku rezydowania w parafii. Od 1906 r., kiedy faktycznie objął probostwo rozpoczął aktywną pracę duszpasterską i społeczną. Współorganizował między innymi „kasę pożyczkową”, Spółdzielnię „Rolnik”, chór kościelny i kółka teatrów młodzieżowych. To za jego rządów został wybudowany Dom Katolicki, w którym urządzono kawiarnię bezalkoholową, salę zebrań, czytelnię, bibliotekę i muzeum parafialne. W 1916 r. spadło na niego szereg nowych obowiązków i awansów, został w tym okresie proboszczem katedry poznańskiej, kanonikiem kapituły poznańskiej i dyrektorem archiwum diecezjalnego. Zainteresował się także powstającym w Wielkopolsce harcerstwem polskim i przeciwstawiał się władzom niemieckim pragnącym włączyć je do organizacji Jungdeutschland.

Po odzyskaniu niepodległości aktywny działacz społeczny i współorganizator Uniwersytetu Poznańskiego, organizował pierwsze władze szkolne w tej dzielnicy.[3] 9  marca 1920 r. mianowany biskupem tytularnym Sicca Veneria i sufraganem poznańskim, sakrę biskupią przyjął 23 maja 1920 r., a sześć lat później zarządzał archidiecezją jako wikariusz kapitulny. 24 czerwca 1926 mianowany biskupem łomżyńskim, o czym dowiedział się podczas pobytu na Kongresie Eucharystycznym w Chicago. 5 października tego roku odbył się jego uroczysty ingres do Katedry Łomżyńskiej. Na terenie powierzonej mu diecezji patronował Akcji Katolickiej, wspierał tworzenie Katolickich Stowarzyszeń Młodzieży, zainicjował rozbudowę katedry.[4] Z jego inicjatywy organizowano kółka teatralne wystawiające sztuki o treści patriotycznej i religijnej. W okresie międzywojennym założył ponadto w Łomży Bibliotekę Dobrych Książek drukowanych przez księży oraz rozpoczął wydawanie gazety  „Sprawa Katolicka”. 19 października 1926 r. Senat Uniwersytetu Poznańskiego nadał mu tytuł doktora filozofii honoris causa.

Podczas wyborów w 1928 r. biskup wydał list pasterski, w którym groził sankcjami kościelnymi wszystkim, którzy oddaliby swe głosy na kandydatów stronnictw lewicowych.[5] Akcja ta doprowadziła do wniesienia przez posłów PPS interpelacji w Sejmie. Natomiast władze powiatowe Związku Ludowo – Narodowego w Łomży podziękowały biskupowi za poparcie i postanowiły wysłać do niego depeszę dziękczynną. Jak podkreślali funkcjonariusze aparatu bezpieczeństwa w tworzonych po 1945 r. materiałach, Kuria łomżyńska pod jego rządami w okresie do 1939 r. prowadziła działalność pro endecką.[6] Wielu księży z diecezji łomżyńskiej należało do Stronnictwa Narodowego, jemu samemu natomiast wytykano związki z Romanem Dmowskim oraz udział w spotkaniach i uroczystościach organizowanych przez Stronnictwo Narodowe. Ponadto komuniści zarzucali mu rzekome zainicjowanie zajść antyżydowskich w 1937 r., poprzedzonych zjazdem organizacji narodowej w czasie którego bp Łukomski przemawiał z balkonu Domu Katolickiego.[7] Uniesienie przez niego prawej ręki do błogosławieństwa kilka lat później zostało zinterpretowane przez funkcjonariuszy UB jako pozdrowienie faszystowskie.

W związku z wybuchem II wojny światowej, 9 września 1939 r. biskup opuścił zagrożoną bombardowaniami Łomżę i udał się do parafii Kulesze, stamtąd zaś wyruszył do Wilna.[8] Po zajęciu miasta przez Sowietów wyruszył do Białegostoku aby ostatecznie znaleźć się w Tykocinie, w którym pozostawał do 27 listopada 1939 r. Podczas okupacji sowieckiej bp Łukomski w niewyjaśnionych dotąd okolicznościach miał zabronić księżom kontaktu z pracą niepodległościową.[9] Wpływ na taką decyzję mogły mieć represje, których ofiarą padali mieszkańcy diecezji łomżyńskiej.

W późniejszym czasie bp Łukomski przeniósł się ponownie do Kulesz, skąd powrócił do Łomży dopiero 9 lipca 1941 r.[10] Na terenach pod okupacją niemiecką początkowo wyjeżdżał prywatnie do okolicznych parafii, później, prawdopodobnie w wyniku zakazu władz niemieckich, zaniechał tego. Bp Łukomski nie pozostał w tym okresie obojętny na dokonywane przez Niemców zbrodnie, interweniował między innymi w sprawie rozstrzeliwania przez gestapo ludności na cmentarzu kościelnym.[11] W głoszonych przez siebie kazaniach dyscyplinował ponadto wiernych i nawoływał ich do poszanowania zasad moralnych.[12] Krytykował przy tym takie wady polskie, jak próżność, niesłowność i lekkomyślność.

Jednym z osiągnięć biskupa było nie dopuszczenie do wysadzenia łomżyńskiej katedry przez przygotowujące się do wycofania jednostki niemieckie.[13] W związku z wyzwoleniem i pozostawaniem Łomży we wrześniu 1944 r. w strefie przyfrontowej, biskup przeniósł się najpierw do Zambrowa, a następnie do końca lutego 1945 r. przebywał w miejscowości Rosochate skąd powrócił do Łomży. W jednym z pierwszych kazań, wygłoszonym 15 lipca 1945 r., podczas wyświęcenia cmentarza, na którym spoczywali Polacy pomordowani w Jeziorku wspominał on o donosicielstwie, które miało miejsce podczas okupacji bolszewickiej i niemieckiej oraz o będącymi jego skutkiem aresztowaniach.

Po zakończeniu działań wojennych władze komunistyczne prowadziły przeciwko niemu kampanię propagandową, wysuwając szereg nieprawdziwych zarzutów, dotyczących jego działalności w okresie międzywojennym i podczas II wojny światowej. Bp Łukomski był też jednym z pierwszych duchownych poddanych ścisłemu nadzorowi aparatu bezpieczeństwa.[14] Wynikało to prawdopodobnie z tego, że w początkach kształtowania się nowego ustroju, według doniesień agentury, w swoich kazaniach wzywał ludność do stawienia oporu władzy komunistycznej. Po zakończeniu II wojny światowej utrzymywał on również nadal kontakty z podziemiem niepodległościowym. Przykładowo w kwietniu 1945 r. na prośbę ówczesnego komendanta pow. Łaba /Łomżyńskiego/ Bolesława Kozłowskiego ps. „Grot” był obecny przy przeglądzie oddziałów Narodowego Zjednoczenia Wojskowego w lesie pod Małym Płockiem (pow. Łomża).[15] Jak donosił agent „Łomżyński”, podczas spotkania w maju tego roku we wsi Koziki gm. Stawiski „Grot” miał mu powiedzieć, że bp Łukomski obiecał całkowite poparcie dla NZW oraz polecił opodatkować kasy parafialne w celu finansowania podziemia. Znalazła się też tutaj informacja, iż biskup posiadał na terenie Łomży cegielnią „Marianówka”, dwa pałace, Dom Katolicki. Sam wraz z siostrą zamieszkiwał w pałacu przy ul. Polowej, gdzie przebywali wyłącznie księża. Do najbliższych współpracowników Łukomskiego zaliczono ks. Kulbat. Do tego momentu agentury w otoczeniu ordynariusza nie uzyskano.

W kolejnym spotkaniu z członkami NZW, mającym miejsce 20 marca 1946 r. w remizie strażackiej w Szczepankowie oprócz biskupa uczestniczyli też księża z Miastkowa, Śniadowa i Nowogrodu, którzy  zabierali po kolei głos i krytykowali rząd komunistyczny.[16] W jego trakcie przemawiał również bp Łukomski, który mówił o zbliżających się wyborach, konieczności poparcia Stanisława Mikołajczyka i powojennej odbudowie Polski. Zebranie zakończono okrzykami na cześć rządu londyńskiego. W związku z tymi informacjami do Łomży wyjechał kierownik sekcji V WUBP  w Białymstoku.[17] Miał on zatrzymać łączników bpa Łukomskiego i ustalić osoby uczestniczące w spotkaniu w Szczepankowie. Do dalszego śledztwa po aresztowaniu zatrzymano Józefa i Franciszka Chojnowskich, Czesława Opońskiego z Janowa i Czesława Andrzejkiewicza z Grzymał. W kwietniu 1946 r. przewieziono ich do WUBP w Białymstoku, gdzie poddano konfrontacji z Czesławem Wondołowskim. Z powodu braku dowodów winy Józef i Franciszek Chojnowscy zostali zwolnieni. Pozostali dwaj również nie przyznawali się do winy.

Bp Łukomski dostrzegał jednak i „drugą stronę medalu”, czyli zbrodnie popełniane przez niektóre grupy pseudo partyzanckie. W swoim liście do ks. Franciszka Staniewicza ubolewał nad przekształcaniem się części podziemia w zwykłe bandy oraz nad represjami jakie stosowały władze komunistyczne wobec ludności diecezji.[18] Wspominał o aresztowaniach niewinnych osób. Kończąc apelował aby wszędzie, gdzie dochodzi do zabójstw księża potępiali je z ambony i w konfesjonałach, bez względu na to kto je popełnił.

Przez cały 1946 r. ordynariusz łomżyński pozostawał pod ścisłym nadzorem UB, które śledziło każdy jego krok. Między innymi dla PUBP w Łomży pracował informator „Podbielski” od 17 maja 1946 r. zajmujący wysokie stanowisko wśród duchowieństwa i czujący wielką niechęć do bpa Łukomskiego z powodu pominięcia go przy awansie.[19] Otrzymał on od PUBP polecenie odnowienia kontaktów i zebrania materiałów na bpa Łukomskiego. Ponadto według informacji dostarczonych przez agenturę w sierpniu bp Łukomski wizytował parafie w Augustowie i Suwałkach, gdzie witało go wojsko i wszystkie stowarzyszenia chrześcijańskie.[20] Udzielał też bierzmowania, wszystkie kazania były kontrolowane przez sieć informatorów i pracowników operacyjnych. W obu przypadkach wystąpień antyrządowych nie stwierdzono. Na niekorzyść biskupa odnotowano natomiast jego kazanie z 15 sierpnia 1946 r. w Łomży, podczas którego powiedział, że mimo końca wojny „W naszej kochanej Polsce ciągle walki. W różnych pismach czyta o napadach na Kościół, na Boga, na papieża”.[21] Podsumowując dodał, że nie może być tak dłużej. Pozytywnie nie oceniono też odmówienia przez ks. Olendzkiego z Łomży wzięcia udziału w pogrzebie zabitego przez podziemie referenta PUBP.[22] Ksiądz uzasadniając swoją odmowę miał dodać, że taką decyzję podjął sam biskup oraz, że na konferencji biskupów w Częstochowie zabroniono księżom brania udziału w pogrzebach funkcjonariuszy MO i UB.

Informacje dotyczące działań biskupa napływały także z innych powiatów. Między innymi podczas rozmowy z szefem PUBP w Wysokiem Mazowieckiem por. Baryckim ks. Kazimierz Grunwald odnośnie zbliżających się wyborów stwierdził, że bp Łukomski przygotowuje specjalny list pasterski w tej sprawie.[23] Zapytany o swój stosunek do wyborów stwierdził, że każdy katolik zobowiązany jest do głosowania na kandydata który będzie bronił religii i jej zasad. Odnośnie PPR i PPS stwierdził, że stanowisko Kościoła wobec nich jest jasne. Na podstawie udzielanych przez niego odpowiedzi wywnioskowano, że ma on już list biskupa i podobnie jak on prowadzi antypaństwową politykę.

Sfałszowanie referendum w czerwcu 1946 r. oraz w styczniu 1947 r. wyborów do sejmu doprowadziło do umocnienia się władzy komunistów. Znaczna część społeczeństwa zdawała sobie jednak doskonale sprawę z dokonanego oszustwa. W gronie tym był też bp Łukomski, który na prośbę Przewodniczącego Powiatowej Rady Narodowej aby na wybory Prezydenta Rzeczypospolitej (5 luty 1947 r.), w kościołach diecezji biły dzwony stwierdził, że Kościół katolicki nie może pochwalać aktów niesprawiedliwości, jakich wyrazem były wybory 19 stycznia.[24]

Do jednego z najpoważniejszych zatargów doszło 10 sierpnia 1947 r. przy okazji pogrzebu starosty łomżyńskiego Tadeusza Żeglickiego, przewodniczącego PRN w Łomży Stanisława Tońskiego i ich szofera, którzy trzy dni wcześniej zginęli z rąk członków organizacji podziemnej. W manifestacji na rynku duchowieństwo nie wzięło w ogóle udziału, zgodziło się jedynie dokonać obrzędu religijnego na cmentarzu. Ponieważ Toński był wyznawcą Kościoła Narodowego, księża zaprotestowali przeciwko niesieniu jego zwłok na cmentarz katolicki razem z innymi. W efekcie pogrzeb odbył się z tym, że gdy mimo protestów wniesiono na cmentarz trumnę Tońskiego, księża w liczbie siedmiu zrzucili z siebie szaty liturgiczne. Cała trójka została pochowana we wspólnej mogile, nad którą wygłoszono przemówienia i odśpiewano hymn PPS-u „Czerwony Sztandar”.[25] Władze obawiały się prawdopodobnie reakcji ludności w związku z tym zajściem jednak, jak podkreślił jeden z mówców na posiedzeniu KW PPR w Białymstoku nie była ona tak groźną jak się spodziewano.

W związku z tymi wydarzeniami biskup łomżyński wniósł skargę do wojewody białostockiego o ukaranie winnych profanacji cmentarza i wydał list pasterski do ludności, wyjaśniający ostatnie wydarzenia. Stwierdził w nim, iż władze świeckie początkowo zrezygnowały z udziału w pogrzebie duchowieństwa katolickiego, a dopiero w ostatniej chwili zawarto porozumienie o zasadach jego uczestnictwa. Niestety nie zostało ono dotrzymane, gdyż do pochodu religijnego wprowadzono oddział z karabinami i świeckie sztandary. Dodatkowo wbrew prawu kościelnemu i jego zastrzeżeniom wprowadzono zwłoki innowiercy na poświęcony cmentarz katolicki i pochowano je wspólnie.[26] Z tego powodu duchowieństwo zaniechało dalszych czynności religijnych. Na zakończenie stwierdził, że „Nie przypuszczaliśmy, abyśmy w wolnej i katolickiej Polsce żalić się musieli na takowe krzywdy Kościołowi Chrystusowemu wyrządzane przez ludzi o zaślepieniu politycznym. Dla tego rodzaju ludzi partyjniactwem politycznym zaślepionych nic już nie jest świętym, ani wspólne modlitwy wiernych, ani obrządki kościoła, ani powaga śmierci i pogrzebów, ani miejsca służbie bożej poświęcone [...]”. Oczywiście władze szeroko opisywały całe to zdarzenie w prasie.

8 II 1948 r. we wszystkich kościołach diecezji łomżyńskiej był odczytany list pasterski bpa Łukomskiego, w którym apelował do katolików o obchodzenie świąt w wierze.[27] Cały list (6 stron druku maszynowego) utrzymany był w duch ukościelnym. Jaskrawych wystapień przeciwko władzy nie stwierdzono. W kościele kapucynów w Łomży ogłoszono, że 24 III 1948 r. przypada 50 lecie kapłaństwa bpa Łukomskiego. Na dzień ten zapowiedziano święto w diecezji łomżyńskiej , prawdopodobnie na uroczystość przyjedzie kardynał Hlond. Kuria łomżyńska uzyskała zgodę Urzędu Wojewódzkiego Kontroli Prasy na wydawanie miesięcznika „Rozporządzenia Urzędowe Łomżyńskiej Kurii Diecezjalnej” w nakładzie 500 egzemplarzy. Miał on być początkowo drukowany w Sandomierzu.

W pierwszej połowie 1948 bp Łukomski wszczął starania w sprawie zalegalizowania działającego w Łomży podczas okupacji Towarzystwa Dobroczynności.[28] W okresie tym również dzięki jego staraniom Kuria łomżyńska uzyskała zgodę Urzędu Wojewódzkiego na wydawanie miesięcznika „Rozporządzenia Urzędowe Łomżyńskiej Kurii Diecezjalnej” w nakładzie 500 egzemplarzy. Urząd Bezpieczeństwa zbierał też informacje dotyczące wszystkich jego wyjazdów na teren diecezji, przykładowo w dniach 5-8 czerwca 1948 do Wysokiego Mazowieckiego. Witało go tam 3 tys. osób, szpaler tworzyli junacy ze Służby Polsce i drużyny harcerskie.[29] Bp Łukomski przyjechał w asyście 93 jeźdźców ubranych w białe mundury i czapki. Aktywny udział w powitaniu biskupa brali przewodniczący GRN Julian Włoskowski, aptekarz Dardziński, Eugeniusz Czerniawski, i z-ca wójta gm. Wysokie Mazowieckie. 5 czerwca wygłosił, co odnotowało UB, wygłosił on też tam wybitnie antyrządowe kazanie, w którym wzywał do obrony przed „nawałą bolszewicką” idącą ze wschodu. Wspomniał, że pewne „czynniki” w Polsce starają się odciągnąć młodzież od religii, prowadząc ją na jakieś spacery czy wycieczki. Kończąc dodał, że zaczyna się dziać to samo, co w bolszewickiej Rosji, „gdzie walczą z religią i zamykają kościoły”.

W październiku 1948 bp Łukomski przewodniczył ceremonii pogrzebowej prymasa Augusta Hlonda, przez wielu też był przewidywany na jego następcę.[30] W świetle tych wszystkich wydarzeń można stwierdzić, że najprawdopodobniej z ulgą odnotowano w WUBP w Białymstoku zgon ordynariusza łomżyńskiego. Zmarł on 28 października 1948 r. po nie wyjaśnionej do dziś katastrofie samochodowej, jaka miała miejsce na trasie Ostrów Mazowiecka – Łomża.[31] W sporządzonym przez UB sprawozdaniu skrupulatnie zapisano, że przywiezienie zwłok i pogrzeb odbyły się bez jakichkolwiek zakłóceń. 3 listopada przy udziale pocztów sztandarowych cechów rzemieślniczych, harcerstwa, Sodalicji Mariańskiej oraz przedstawicieli „Caritasu” przeniesiono zwłoki biskupa do katedry. W ostatniej drodze towarzyszyło mu około 100 księży, 11 biskupów na czele z arcybiskupem Romualdem Jałbrzykowskim, siostry zakonne szarytki i OO Kapucyni. Obecni byli też mieszkańcy Łomży w liczbie 3 000. I Sekretarz KP PPR w Łomży chwalił się, że nie dopuszczono do zorganizowanego udziału w pogrzebie Straży Pożarnej oraz szkół. Następnego dnia po uroczystym nabożeństwie zwłoki złożono do grobowca w katedrze. Zgodnie z jedną z ostatnich informacji zamieszczoną odnośnie jego osoby w materiałach UB, duchowieństwo diecezji łomżyńskiej miało stać się po jego śmierci łatwiejsze do kontroli.

Według danych agenturalnych źródła „Poleski” na miejsce zmarłego bpa Łukomskiego jeszcze w tym roku miał być konsekrowany prof. Seminarium Duchownego w Białymstoku ks. Antoni Cichoński.[32] Tym razem jednak przewidywania informatora UB się nie sprawdziły.

Zdaję sobie sprawę, że nie jest to pełny obraz osoby biskupa Stanisława Kostki Łukomskiego i jego działalności, nie to zresztą było celem tego artykułu. Zależało mi w tym przypadku na ukazaniu przynajmniej części dokonań ordynariusza łomżyńskiego oraz zmieniającej się sytuacji społeczno-politycznej w jakiej przyszło mu działać. Wspomnieć tu trzeba chociażby o walce prowadzonej przez niego z obozem sanacyjnym (wykorzystywanej w okresie PRL-u przez komunistów do szkalowania jego osoby, chociaż sami krytykowali ówczesne władze II Rzeczypospolitej), czy kontrowersyjnych metodach wspierania polskiego handlu w Łomży. Nie można przy tym pomijać ostatnich lat jego życia, kiedy to stał się obiektem ataków i innych działań prowadzonych przez władze komunistyczne i będący ich częścią Urząd Bezpieczeństwa. Myślę, że nadszedł już czas aby dokonać uczciwej oceny tej postaci.

 

tekst: Krzysztof Sychowicz



[1] Kto był kim w II Rzeczypospolitej, Warszawa 1994, s. 198.

[2] Archiwum Łomżyńskiej Kurii Diecezjalnej, Stanisław Kostka Łukomski biskup łomżyński, k. 2 in. (dalej AŁKD)

[3] Kto był kim w II Rzeczypospolitej, Warszawa 1994, s. 198. ; P. Nitecki, Biskupi Kościoła w Polsce w latach 965 – 1999, Warszawa 2000, s. 300.

[4] Archiwum Instytutu Pamięci Narodowej w Białymstoku, 045/1523, PUBP w Łomży do zastępcy kierownika WUBP w Białymstoku kpt. Kotona, k. 237. (dalej AIPN Bi)

[5] H. Majecki, Obóz narodowy w okręgu łomżyńskim w latach 1918 – 1928, Studia Łomżyńskie, t. II, Warszawa 1989, s.102.

[6] Archiwum Państwowe w Białymstoku, KW PZPR, 33/ V /26, Analiza działalności kurii łomżyńskiej (Białystok 9 XII 1953 r.), k. 96 (dalej APB)

[7] AIPN Bi, 045/1523, PUBP w Łomży do zastępcy kierownika WUBP w Białymstoku kpt. Kotona, k. 237.

[8] W. Jemielity, Z dziejów diecezji łomżyńskiej w latach 1925 – 1945, Studia Łomżyńskie, t. XI, Łomża 2000, s. 84; J. Żaryn, Przez pomyłkę. Ziemia łomżyńska w latach 1939 – 1945, Biuletyn IPN, nr 8-9 2002, s. 112 – 117; AIPN Bi, 045/1523, PUBP w Łomży do zastępcy kierownika WUBP w Białymstoku kpt. Kotona, k. 237v.

[9] Gen. Rowecki do gen. Sosnkowskiego – półroczny meldunek organizacyjny nr 37 z dnia 21 XI 1940 r., w: Armia Krajowa w dokumentach 1939 – 1945, t. 1, Wrocław-Warszawa-Kraków-Gdańsk-Łódź 1990, k. 348.

[10] W. Jemielity, Z dziejów diecezji łomżyńskiej w latach 1925 – 1945, Studia Łomżyńskie, t. XI, Łomża 2000, s. 84; J. Żaryn, Przez pomyłkę. Ziemia łomżyńska w latach 1939 – 1945, Biuletyn IPN, nr 8-9 2002, s. 112 – 117.

[11] AIPN Bi, 045/1523, PUBP w Łomży do zastępcy kierownika WUBP w Białymstoku kpt. Kotona, k. 237 v.

[12] W. Jemielity, Z dziejów diecezji łomżyńskiej ..., s. 84.

[13] W. Jemielity, Z dziejów diecezji łomżyńskiej ..., s. 84. ; J. Żaryn, Przez pomyłkę. Ziemia łomżyńska w latach 1939 – 1945, Biuletyn IPN, nr 8-9 2002, s. 112 – 117.

[14] AIPN Bi, 045/1093, Sprawozdanie z pracy agenturalno-operacyjnej Wydziału V WUBP w Białymstoku za okres od dnia 1 II do 10 II 1946 r., k. 18.

[15] AIPN Bi, 045/1523, PUBP w Łomży do zastępcy kierownika WUBP w Białymstoku kpt. Kotona, k. 238; AIPN Bi, 045/1093, Sprawozdanie z pracy agenturalno-operacyjnej Wydziału V WUBP w Białymstoku za okres od 12 I 1946 do 20 I 1946 r., k. 4; AIPN Bi, 045/1101, Sprawozdanie z pracy agenturalno informatorskiej Sekcji V Wydziału V za okres od 20 II do 1 III 1946 r., k. 8.

[16] AIPN Bi, 045/1101, Sprawozdanie z pracy agenturalno informatorskiej Sekcji V Wydziału V za okres 10–20 IV 1946 r., k. 31.

[17] AIPN Bi, 045/1095, Sprawozdania dekadowe Wydziału V WUBP w Białymstoku do kierownika WUBP w Białymstoku za 1946r., k. 12; AIPN Bi, 045/1101, Sprawozdanie z pracy agenturalno informatorskiej Sekcji V Wydziału V za okres od 20 IV do 1 V 1946 r., k. 35 in.

[18] AŁKD, Akta osobiste ks. F. Staniewicza, Bp S. Łukomski do ks. F. Staniewicza 22 VI 1945 r. Łomża

[19] AIPN Bi, 045/1101, Sprawozdanie z pracy agenturalno informatorskiej Sekcji V Wydziału V za okres od 10 V do 20 V 1946 r., k. 42.

[20] AIPN Bi, 045/1101, Sprawozdanie z pracy agenturalno informatorskiej Sekcji V Wydziału V WUBP w Białymstoku za okres od 31 VIII do 10 IX 1946 r., k. 85.

[21] AIPN Bi, 045/1101, Sprawozdanie z pracy agenturalno informatorskiej Sekcji V Wydziału V WUBP w Białymstoku za okres od 10 do 20 VIII 1946 r., k. 80.

[22] AIPN Bi, 045/1101, Sprawozdanie z pracy agenturalno informatorskiej Sekcji V Wydziału V WUBP w Białymstoku za okres od 20 do 30 VI 1946 r., k. 57.

[23] AIPN Bi, 045/1101,Raport okresowy kierownika  Sekcji V Wydziału V WUBP w Białymstoku za czas od 1 do 15 X 1946 r., k. 107.

[24] APB, UWB, 96, Sprawozdanie Wydziału Społeczno-Politycznego za miesiąc styczeń 1947 r., k.3.

[25] AIPN Bi, 045/1103, Raport okresowy Naczelnika Wydziału V za okres od 10 VIII do 20 VIII 1947 r., k. 113; AIPN Bi, 045/1102, Raport okresowy Naczelnika Wydziału V za okres od 1 VIII do 15 VIII 1947 r., k. 77; S. Ożlański, Stosunki państwo - Kościół w latach 1944-1950 w świetle materiałów źródłowych przechowywanych w zasobie Archiwum Państwowego w Białymstoku [w:] 50 lat Archiwum Państwowego w Białymstoku. Księga pamiątkowa, Białystok 2003, s. 111 in.

[26] APB, KW PPR w Białymstoku, 36 (1/ V /23), Bp Łomżyński Stanisław Łukomski do Wojewody Białostockiego 18 VIII 1947 r. Łomża, k. 15 in.; S. Ożlański, Stosunki państwo - Kościół w latach 1944-1950 ..., s. 111 in.

[27] AIPN Bi, 045/1108, Raport okresowy Naczelnika Wydziału V WUBP za okres od 1 II 1948 r. do 15 II 1948 r., k. 17; AIPN Bi, 045/501, Raport miesięczny dla Ministra MBP za okres od dnia 31 I 1948 do 29 II 1948, k. 23; AIPN Bi, 045/1109, Sprawozdanie Naczelnika Wydziału V WUBP w Białymstoku za okres od dnia 27 I 1948 r. do 27 II 1948 r., k. 5; Archiwum Instytutu Pamięci Narodowej w Warszawie, MBP 292 Gabinet ministra, Materiały wyłączone, k. 14. (dalej AIPN Wwa)

[28] AIPN Bi, 045/1108, Raport okresowy Naczelnika Wydziału V WUBP za okres od 1 IV do 30 IV 1948 r., k. 29; AIPN Bi, 045/501, Raport miesięczny dla Ministra MBP za okres od dnia  31 III 1948 do 30 IV 1948 r., k. 59; AIPN Bi, 045/1109, Sprawozdanie Naczelnika Wydziału V WUBP w Białymstoku za okres od dnia 27 III 1948 r. do 27 IV 1948 r., k. 17 v.

[29] AIPN Bi, 045/1109, Sprawozdanie Naczelnika Wydziału V WUBP w Białymstoku za okres od dnia 27 V 1948 r. do 27 VI 1948 r., k. 24 in; AIPN Bi, 045/1108, Raport okresowy Naczelnika Wydziału V WUBP za okres od 1 VI do 1 VII 1948 r., k. 42; AIPN Bi, 045/501, Raport miesięczny dla Ministra MBP za okres od dnia  31 V 1948 do 30 VI 1948 r., k. 91; AIPN Wwa, MBP 292 Gabinet ministra, Raport miesięczny za okres od dnia 31 V 1948 r. do dnia 30 VI 1948 r., k. 87.

[30] W. Jemielity, Z dziejów diecezji łomżyńskiej ..., s. 84

[31] AIPN Bi, 045/1108, Raport okresowy Naczelnika Wydziału V WUBP za okres od 1 X do 1 XI 1948 r., k. 70.

[32] AIPN Bi, 045/1109, Sprawozdanie Naczelnika Wydziału V WUBP w Białymstoku za okres od 27 X do 27 XI 1948 r., k. 59.



2015-09-14 09:35 Opublikował: Lukasz Czech

Urząd Miejski w Łomży

Stary Rynek 14; 18-400 Łomża
godziny pracy Urzędu:
poniedziałek - piątek 7:30 - 15:30
tel. 86 215 67 00
faks 86 216 45 56

Straż Miejska
ul. gen. W. Sikorskiego 176A
tel. 86 215 67 56 / 57 / 58

Konto UM do uiszczania opłat skarbowych

VeloBank S.A. nr
66 1560 0013 2294 6771 7000 0007


Copyright @ 2011 Urząd Miejski w Łomży!
Projekt i wykonanie SPEED