Zapraszamy na mecz ŁKS-u z Rakowem w Pucharze Polski

Bilety na mecz w cenie: 10 zł (trybuna kryta), 5 zł (trybuna od rzeki oraz dla kobiet i młodzieży w wieku 13 – 17 lat), 30 zł (trybuna VIP), można nabyć do piątku w godzinach 10-16 oraz w sobotę podczs Gościńca Łomżyńskiego na specjalnym stoisku, a także w dniu meczu w kasach stadionu. Dzieci do lat 13 – wstęp wolny (tylko z opiekunem).

Łomżyński Klub Sportowy możliwość gry w Pucharze Polski zapewnił sobie zdobywając wojewódzki Puchar Polski. W finale tych rozgrywek podopieczni Mateusza Miłoszewskiego pokonali 2:0 zespół rezerw białostockiej Jagiellonii. W minionym sezonie biało – czerwoni zajęli dziewiąte miejsce w podlasko – warmińsko – mazurskiej grupie trzeciej ligi, wygrywając 13 spotkań, 6 remisując, 15 przegrywając i kolejny rok będą występowali na czwartym poziomie rozgrywek piłkarskich w Polsce.
W porównaniu do poprzedniego sezonu z naszego klubu odeszli bramkarz Andrij Radchenko, obrońcy Joao Carlos Cardoso Ferreira i Kamil Stankiewicz, pomocnik Krystian Pomorski oraz napastnicy Kamil Prusinowski i Alexander Rodier. Odejście zawodników zagranicznych spowodowane było głównie zmianami w przepisach dotyczącymi ilości obcokrajowców na boisku w trzecioligowych spotkaniach.  Jak dotychczas zespół wzmocnili pochodzący z Ostrołęki napastnik Łukasz Zaniewski, występujący ostatnio w klubie z Niemiec oraz Brazylijczyk Reinaldo Melao, grający w poprzednich latach w Świcie Nowy Dwór Mazowiecki. Możliwe, że zespół wzmocni również wychowanek naszego klubu Artur Urban. Ponadto zespół uzupełnią młodzi zawodnicy ŁKS-u wyróżniający się w poprzednim sezonie w rozgrywkach Centralnej Ligii Juniorów.

Raków Częstochowa to zespół, który w poprzednim sezonie do końca walczył o awans do pierwszej ligi. W drugoligowych rozgrywkach odniósł 17 zwycięstw, 6 razy remisował i 11 razy schodził z boiska pokonany. Ostatecznie zajął czwarte miejsce, co dało mu prawo gry w barażach o awans na zaplecze ekstraklasy. W dwumeczu dwukrotnie zremisował z występującą w pierwszej lidze Pogonią Siedlce i ze względu na mniejszą ilość bramek strzelonych na wyjeździe drużynie spod Jasnej Góry nie udało się wywalczyć awansu. To spowodowało spore zmiany w kadrze czerwono – niebieskich, które jednak niekoniecznie muszą odbić się na jakości gry zespołu, co w minioną sobotę pokazał zremisowany mecz sparingowy z pierwszoligowym Chrobrym Głogów.

Trener ŁKS 1926 Łomża Mateusz Miłoszewski podkreśla, że w związku z reorganizacją rozgrywek ligowych, w nadchodzącym sezonie najważniejsze będzie utrzymanie się w trzeciej lidze. – Do meczu pucharowego podejdziemy jednak w pełni zmotywowani i skoncentrowani. Dla nas mecz z takim rywalem jak Raków nie zdarza się często i stanowi pewną odskocznię od ligowej rywalizacji. Jest także szansą pokazania się naszym piłkarzom na tle renomowanego rywala – mówi trener Mateusz Miłoszewski jednocześnie zachęcając kibiców do przyjścia na stadion i głośnym dopingiem wsparcia jego podopiecznych.
Zwycięzca niedzielnego meczu tydzień później, w pierwszej rundzie Pucharu Polski, na własnym stadionie zmierzy się z Chrobrym Głogów.