- W tym roku postanowiliśmy zmienić przebieg imprezy. Wcześniej stawialiśmy bardziej na sztukę muzyczną, zapraszaliśmy zaprzyjaźnione zespoły ludowe. Teraz nastawiliśmy się na prace praktyczne. Chcieliśmy aby dzieci były nie tylko widzami, ale też czynnymi uczestnikami festynu – mówi Katarzyna Kupiec, jedna z koordynatorek. - Podczas warsztatów uczniowie, poprzez wykonywanie różnych prac, ćwiczą swoje zdolności – dodaje Małgorzata Borawska.
Te prace to m.in. tworzenie elementów z wikliny papierowej, malowanie i ozdabianie obrusów ludowych, wykonywanie biżuterii z filcu. Były też zabawy i konkursy, w postaci np. układanek edukacyjnych. Przedstawiciele Nadleśnictwa w Łomży zaproponowali zaś naukę ekologii przez układanie puzzli i tzw. koło fortuny.
Dodatkową atrakcję dla uczestników stanowiły różnego rodzaju stoiska z pokazami. Jedno z nich przygotował Zespół Szkół Weterynaryjnych i Ogólnokształcących. Opiekunowie i uczniowie popularnej "Wety" uczyli podstaw carvingu, czyli sztuki rzeźbienia w warzywach i owocach. Młodzież i dzieci z ZSS wycinała m.in. tulipany z papryki, łabędzie z jabłka czy kwiaty z cukinii. Swój warsztat zaprezentował też kowal, który przy użyciu takich narzędzi, jak młot czy cęgi, wykuwał podkowy.
Na dziedzińcu przy szkole odbywały się ponadto występy artystyczne, propagujące folklor wsi kurpiowskiej. Jednym z nich było krótkie przedstawienie ludowe pt. "Leonardo di Kurpio".
Festyn podsumował także projekt ekologiczny "Zielono mi", w którym od lat uczestniczy szkoła. W ramach tegorocznej akcji uczniowie ZSS zbierali elektrośmieci, makulaturę, brali udział w różnych konkursach plastycznych.
- Jesteśmy placówką, która w wyjątkowy sposób promuje ekologię w naszym regionie. Forma pikniku na łonie natury, który dzisiaj zaproponowaliśmy wszystkim zebranym, okazała się być idealna do wspólnego spędzenia czasu w otoczeniu folkowego wystroju – podsumowuje, dyrektor ZSS Bożena Niewińska.