W stanowisku podpisanym przez Przewodniczącego Klubu Radnych „Mariusza Chrzanowskiego” Andrzeja Grzymałę czytamy: „Przesłanką ku temu jest ogromny, społeczny sprzeciw co do pomysłu ulokowania w Łomży tego typu placówki i obawa o poważny spadek poczucia bezpieczeństwa oraz realne zagrożenie obniżenia jego poziomu. Niepokój mieszkańców dodatkowo potęgują bardzo złe doświadczenia związane z działającym niegdyś w Łomży Ośrodkiem dla Uchodźców, który nie przyczynił się do asymilacji jego podopiecznych”. O wprowadzenie takiego punktu do programu sesji zawnioskował prezydent Mariusz Chrzanowski.
Podobne obawy podzielają przedstawiciele Młodzieżowej Rady Miejskiej Łomży: "(…) Obecność dużej liczby cudzoziemców w stosunkowo niewielkim mieście może wpłynąć na lokalne społeczności, zarówno pod względem infrastrukturalnym, jak i społecznym. Wierzymy, że Łomża nie jest odpowiednio przygotowana na tego typu przedsięwzięcia, co może skutkować trudnościami w integracji i dodatkowym obciążeniem dla lokalnej instytucji".
Młodzież zwraca ponadto uwagę, że mieszkańcy Łomży wyrażają swoje zaniepokojenie w kontekście bezpieczeństwa oraz wpływu centrum cudzoziemców na życie codzienne w mieście. Według nich wszelkie decyzje dotyczące istotnych zmian w strukturze społecznej miasta, powinny być szeroko konsultowane z lokalną społecznością, a jej głos powinien być kluczowy przy podejmowaniu decyzji.
Młodzieżowa Rada Miejska Łomży podkreśliła również, że sprzeciw nie wynika z niechęci wobec osób z innych krajów, lecz z troski o stabilność i harmonijny rozwój miasta.
Strategia migracyjna przyjęta przez rząd zakłada m.in. utworzenie 49 Centrów Integracji Cudzoziemców w różnych regionach Polski. Trzy z nich miałyby działać w województwie podlaskim: w Białymstoku, Suwałkach i Łomży.