Festyn "Pupile Wety" odbył się na dziedzińcu ZSWiO nr 7 w Łomży, a zebranych gości przywitała dyrektor szkoły Bogumiła Olbryś.
- To wydarzenie ma charakter edukacyjny, rekreacyjny, ale przede wszystkim charytatywny, ponieważ zebrane w jego trakcie pieniądze przeznaczane są na rzecz potrzebujących zwierząt – podkreślała dyrektor popularnej "Wety" Bogumiła Olbryś, dodając, że z racji swojego profilu kształcenia, społeczność szkoły jest wyjątkowo wrażliwa na krzywdę naszych "braci mniejszych", przypominając równocześnie, że ich wielkie święto przypada na 4 października, w dzień wspominania św. Franciszka z Asyżu, patrona zwierząt, ekologów i ekologii.
Organizacji kolejnej już odsłony "Pupili Wety" gratulowali wicemarszałek województwa podlaskiego Mark Olbryś oraz prezydent Łomży Mariusz Chrzanowski.
- Na przestrzeni lat widzimy, jak cenna jest to inicjatywa, która spotyka się z bardzo pozytywnym odbiorem społecznym – mówił włodarz miasta, życząc wszystkim obecnym wspaniałych wrażeń i radości, którą potrafią dać zwierzęta.
Kilka słów przekazał również przedstawiciel przebywającej w naszym mieście delegacji Okręgu Nordland w Norwegii, z którym współpracuje Miasto Łomża w ramach projektu "Łomża - Miasto, w którym żyję i pracuję" realizowanego w ramach Programu Rozwój Lokalny, finansowanego ze środków Norweskiego Mechanizmu Finansowego 2014 – 2021.
- Nasza współpraca doskonale się rozwija i przynosi coraz lepsze owoce. Bardzo cieszymy się z pobytu w Łomży, z obecności w tej szkole i jesteśmy pod wrażeniem tutejszej gościnności – mówił radny Fredric Persson, zajmujący się edukacją.
W ramach 17. Festynu "Pupile Wety" odbył się m.in. pokaz gołębi pocztowych, konkurs: "Talenty Wety" i "Wybór Pupila 2023". Nie zabrakło również stoisk ze zwierzętami, dmuchanych zjeżdżalni dla najmłodszych, porad weterynaryjnych, pokazów, eksperymentów naukowych oraz słodkiego poczęstunku i degustacji tradycyjnych potraw. Czas umilały zwiedzającym atrakcje muzyczne z udziałem działających w szkole i zaproszonych zespołów.
Fot. Joanna Grabowska