Przybornik
Logo BIP Herb

BIULETYN INFORMACJI PUBLICZNEJ

BIP Urzędu Miejskiego w Łomży

Protokół nr 7/17 z dnia 24 października 2017 r.

Posiedzenie Komisji otworzył i obradom przewodniczył Pan Jan Olszewski – Przewodniczący Komisji Gospodarki Komunalnej i Rozwoju, który po zapoznaniu się z listą obecności i stwierdzeniu quorum, przedstawił porządek posiedzenia (w załączeniu). Zaproponował uzupełnienie porządku obrad o pkt – informacja o przedsięwzięciu pn. „Rozbudowa Ciepłowni Miejskiej Łomży o kocioł wodny o mocy 12,5 MW z wykorzystaniem biomasy, jako paliwa”. Poprosił o uwagi do zaproponowanego porządku obrad. Radny Witold Chludziński stwierdził, że swego czasu było mówione na Komisji Gospodarki Komunalnej, że jeżeli będą rozpatrywane ważne sprawy dla miasta, to będą zapraszane strony zainteresowane. W chwili obecnej chodzi mu o największych odbiorców ciepła w mieście czyli spółdzielnie mieszkaniowe. Czy były powiadomione władze ŁSM i SM Perspektywa? Przewodniczący Komisji zwrócił uwagę, że temat, który ma być dzisiaj omawiany ma na celu zapoznanie radnych z procedurą, możliwością pozyskania środków z NFOŚ i koncepcją opracowaną przez MPEC związaną z budową kotła, który będzie przystosowany do wykorzystania zrębków. Jest to temat dotyczący radnych i mieszkańców. Uważa, że niezasadnym byłoby zapraszanie na dzisiejsze spotkanie przedstawicieli spółdzielni mieszkaniowych, ponieważ są tylko odbiorcami ciepła, a ustalenia, które będą zapadały będą wymagały decyzji radnych. Andrzej Garlicki – Z-ca Prezydenta Miasta wyjaśnił, że przepisy unijne obligują nas do konkretnych przedsięwzięć, o czym radni doskonale wiedzą, ponieważ od kilku lat o tym się mówi, więc trzeba podjąć konkretne działania, które się wpisują w pewną logikę preferencji rządowych. Dodał, że mediach jest wiele informacji, które w sposób albo ogólnikowy, albo tendencyjny pokazują przedsięwzięcia, które są i muszą być planowane oraz konkretnymi projektami, które podejmuje MPEC, stąd wspólnie z Panem Prezesem poprosili Pana Przewodniczącego, aby dał możliwość wszystkim radnym zapoznania się szczegółowo z uwarunkowaniem dotyczącym konieczności podjęcia takich decyzji tak, aby radni mieli możliwość pozyskania merytorycznej wiedzy. Poinformował, że mieli przekonanie, iż w posiedzeniu weźmie udział Wiceprezes NFOŚ, który z ramienia rządu przekazał informacje i kierunki, które przyświecają inwestowaniu w ciepło w Polsce, co jest preferowane i co musi być zrealizowane. Nie ma Pana Prezesa NFOŚ, ale Pan Prezes MPEC jest przygotowany, przedstawi prezentację. Zaprosił wszystkich do udziału w dyskusji, a Pan Prezes i Pani Prokurent udzielą odpowiedzi na wszystkie wątpliwości, abyśmy nie bazowali na medialnych przekazach, a na najgłębszej wiedzy i taka była intencja dzisiejszego spotkania. Nie wie, czy w tym momencie spółdzielnie mieszkaniowe powinny uczestniczyć w tym spotkaniu. Jego zdaniem powinni w nim uczestniczyć wszyscy mieszkańcy i ważne jest, aby te informacje przekazywać. Najpierw powinniśmy rozmawiać w tym gronie, a później te informacje przekazywać dalej. Radny Andrzej Wojtkowski zwrócił uwagę, że trwa ustalanie porządku obrad posiedzenia. Zwrócił uwagę, że do radnych od Pana Prezydenta Garlickiego poprzez Biuro Rady Miejskiej trafiły e – maile, że spotkanie jest o godz. 17.00. Aby jak największe grono radnych uczestniczyło w spotkaniu i być może osoby, które nie są członkami Komisji Gospodarki Komunalnej i Rozwoju przyjdą na godz. 17.00 uważa, że punkt ten powinien być zrealizowany jako pkt 7 porządku. Innych uwag do porządku obrad nie zgłoszono. Przewodniczący Komisji poddał pod głosowanie uzupełnienie porządku obrad o pkt 7 w brzmieniu: informacja o przedsięwzięciu pn. „Rozbudowa Ciepłowni Miejskiej Łomży o kocioł wodny o mocy 12,5 MW z wykorzystaniem biomasy, jako paliwa”. Komisja, w wyniku głosowania 13 głosami za – jednogłośnie, poprawkę przyjęła. Komisja przyjęła następujący porządek obrad z poprawką: 1. Przyjęcie protokołu nr 6/17 z dnia 20 września 2017 r. 2. Zaopiniowanie projektu uchwały w sprawie wyrażenia zgody na zbycie–oddanie w użytkowanie wieczyste nieruchomości stanowiących własność miasta Łomża - druk nr 714, 714 A. 3. Zaopiniowanie projektu uchwały w sprawie wyrażenia zgody na sprzedaż w trybie bezprzetargowym, nieruchomości położonej w Łomży przy ul. Strzelców Kurpiowskich, stanowiącej własność miasta Łomża, która nie może być zagospodarowana jako odrębna nieruchomość, a przeznaczona do poprawienia warunków zagospodarowania nieruchomości przyległej – druk nr 723, 723 A. 4. Zaopiniowanie projektu uchwały w sprawie wyrażenia zgody na sprzedaż w trybie bezprzetargowym, nieruchomości położonej w Łomży przy ul. Harcerskiej, stanowiącej własność miasta Łomża, która nie może być zagospodarowana jako odrębna nieruchomość, a przeznaczona do poprawienia warunków zagospodarowania nieruchomości przyległej – druk nr 724, 724 A. 5. Zaopiniowanie projektu uchwały w sprawie wyrażenia zgody na przyznanie nieruchomości zamiennej z zasobu Miasta Łomża w ramach odszkodowania za nieruchomość przejętą z mocy prawa – druk nr 728, 728 A. 6. Zaopiniowanie projektów uchwał w sprawie: a) określenia wysokości stawek podatku od nieruchomości na 2018 rok - druk nr 718, 718 A b) określenia wysokości stawek podatku od środków transportowych na 2018 rok – druk nr 718, 718 B 7. Informacja o przedsięwzięciu pn. „Rozbudowa Ciepłowni Miejskiej Łomży o kocioł wodny o mocy 12,5 MW z wykorzystaniem biomasy, jako paliwa”. 8. Sprawy różne.

Ad. 1 

Przewodniczący Komisji poprosił o uwagi do protokołu z poprzedniego posiedzenia Komisji.

Komisja przyjęła protokół nr 6/17 z dnia 20 września 2017 r. bez uwag.

 

Ad. 2

 

            Henryka Pezowicz – Naczelnik WGN przedstawiła wniosek i projekt uchwały w sprawie wyrażenia zgody na zbycie–oddanie w użytkowanie wieczyste nieruchomości stanowiących własność miasta Łomża (w załączeniu).

            Przewodniczący Komisji otworzył dyskusję.

            Głosów w dyskusji nie zgłoszono.

            Komisja, w wyniku głosowania 13 głosami za – jednogłośnie, pozytywnie zaopiniowała projekt uchwały określony drukiem nr 714 A.

 

Ad. 3

 

            Henryka Pezowicz – Naczelnik WGN przedstawiła wniosek i projekt uchwały w sprawie wyrażenia zgody na sprzedaż w trybie bezprzetargowym, nieruchomości położonej w Łomży przy ul. Strzelców Kurpiowskich, stanowiącej własność miasta Łomża, która nie może być zagospodarowana jako odrębna nieruchomość, a przeznaczona do poprawienia warunków zagospodarowania nieruchomości przyległej (w załączeniu).

            Przewodniczący Komisji otworzył dyskusję.

            Głosów w dyskusji nie zgłoszono.

            Komisja, w wyniku głosowania 13 głosami za – jednogłośnie, pozytywnie zaopiniowała projekt uchwały określony drukiem nr 723 A.

 

Ad. 4

 

            Henryka Pezowicz – Naczelnik WGN przedstawiła wniosek i projekt uchwały w sprawie wyrażenia zgody na sprzedaż w trybie bezprzetargowym, nieruchomości położonej w Łomży przy ul. Harcerskiej, stanowiącej własność miasta Łomża, która nie może być zagospodarowana jako odrębna nieruchomość, a przeznaczona do poprawienia warunków zagospodarowania nieruchomości przyległej (w załączeniu).

            Przewodniczący Komisji otworzył dyskusję.

            Głosów w dyskusji nie zgłoszono.

            Komisja, w wyniku głosowania 13 głosami za – jednogłośnie, pozytywnie zaopiniowała projekt uchwały określony drukiem nr 724 A.

 

Ad. 5

 

            Henryka Pezowicz – Naczelnik WGN przedstawiła wniosek i projekt uchwały w sprawie wyrażenia zgody na przyznanie nieruchomości zamiennej z zasobu Miasta Łomża w ramach odszkodowania za nieruchomość przejętą z mocy prawa (w załączeniu).

            Przewodniczący Komisji otworzył dyskusję.

            Głosów w dyskusji nie zgłoszono.

            Komisja, w wyniku głosowania 13 głosami za – jednogłośnie, pozytywnie zaopiniowała projekt uchwały określony drukiem nr 728 A.

 

Ad. 6 a, b

 

            Elżbieta Parzych – Skarbnik Miasta przedstawiła wniosek i projekt uchwały w sprawie określenia wysokości stawek podatku od nieruchomości na 2018 rok (w załączeniu) oraz wniosek i projekt uchwały w sprawie określenia wysokości stawek podatku od środków transportowych na 2018 rok (w załączeniu). Dodała, że stawki podatków na 2018 rok proponowane są na poziomie stawek obowiązujących w 2017 roku.

            Przewodniczący Komisji otworzył dyskusję.

            Głosów w dyskusji nie zgłoszono.

            Komisja, w wyniku głosowania 13 głosami za – jednogłośnie, pozytywnie zaopiniowała projekt uchwały określony drukiem nr 718 A oraz 13 głosami za – jednogłośnie, pozytywnie zaopiniowała projekt uchwały określony drukiem nr 718 B.

 

Ad. 7

 

Radosław Żegalski – Prezes Zarządu MPEC dziękując za umożliwienie przedstawienia planowanych w MPEC inwestycji poinformował, że na jednym z posiedzeń Komisji Gospodarki Komunalnej omawiana była inwestycja polegająca na budowie nowego kotła na biomasę z wykorzystaniem kogeneracji. Natomiast w dniu dzisiejszym chciałby rozszerzyć ten temat, ponieważ miesiąc temu MPEC otrzymał odpowiedź z NFOŚ na złożony wniosek w sprawie dotacji na kocioł wodny o mocy 12,5 MW, jako paliwo wykorzystujący biomasę. Wniosek otrzymał pozytywną opinię i został zatwierdzony do otrzymania dotacji. W związku z tym przedsiębiorstwo widzi potrzebę, aby podzielić się tymi informacjami w tym właśnie gronie. Poinformował, że budowa kotła na biomasę o mocy 12,5 MW, wykorzystujący biomasę jest to pierwszy etap w przedsiębiorstwie na drodze do osiągnięcia efektu końcowego w postaci rozwoju przedsiębiorstwa, a przede wszystkim spełnieniu wymagań środowiskowych jakie nadchodzą 2023 roku oraz nowym przepisom, które zostały wprowadzone w maju rozporządzeniem przyłączeniowym OZE, dotyczącym obowiązku przyłączenia nowych wytwórców energii cieplnej do miejskiego systemu ciepłowniczego, a to oznacza, że gdyby ktoś z inwestorów indywidualnych wybudował gdzieś kotłownię, która by wytwarzała ciepło OZE, to przedsiębiorstwo, nie mając statusu systemu efektywnego energetycznie, mamy obowiązek podłączyć takie przedsiębiorstwo i kupować od niego energię cieplną. Oznacza to, że w rzeczywistości jest to początek końca MPEC-u w zakresie produkcji ciepła, ponieważ wejście takiego gracza do systemu powoduje to, że przedsiębiorstwo nie produkuje swojego wyrobu, kupuje i odsprzedaje tylko i wyłącznie w ramach tzw. przesyłu poprzez sieć ciepłowniczą przedsiębiorstwa do odbiorców końcowych, czyli mówiąc krótko np. w okresie letnim i w części okresu zimowego ciepłownia miejska stałaby w miejscu, a co oznacza z kolei koszty stałe, które trzeba ponosić, a przychodów żadnych przedsiębiorstwo by z tego tytułu nie miało. Jest to nowe rozporządzenie, które weszło w życie i przedsiębiorstwo wiedząc już o tym wcześniej, przygotowało plan 2-etapowy, który ma doprowadzić m.in. przedsiębiorstwo do uzyskania statusu systemu ciepłowniczego efektywnego energetycznie.

Andrzej Garlicki – Z-ca Prezydenta odnosząc się do wypowiedzi Prezesa MPEC stwierdził, że jak to jest ważne o czym mówi Pan Prezes, może świadczyć przykład sprzed roku, kiedy pojawili się tutaj przedstawiciele pewnego przedsiębiorstwa z Warszawy, które chciało w okolicach MPEC-u zlokalizować zakład, który zajmowałby się utylizacją opon samochodowych. Wszystko się ładnie zapowiadało, możliwość inwestycji w nowoczesnej technologii, miejsca pracy itd. Bardzo długo firma nie odpowiadała na pytanie, jaki byłby produkt uboczny tego przedsięwzięcia. W końcu otrzymaliśmy odpowiedź, że tworzą bardzo duże ilości pary wodnej, ciepła, które, jak mówili puszczą w atmosferę, bo im nie zależy, ponieważ jest to produkt uboczny. Stwierdził, że przy tej skali byłyby to miliony złotych, które firma by wyrzucała i od razu widać, że jest to nieprawdopodobne przedsięwzięcie. Jedyne logiczne konsekwencje tego zamierzenia byłaby taka, że przedsiębiorstwo zostałoby wybudowane i zażądałoby podłączenia do MPEC-u, ponieważ MPEC nie posiada statusu zakładu efektywnego energetycznie. Jest to taki automat wynikający z ustawy, która nakłada taki obowiązek na MPEC. Sprawa się rozeszła, ponieważ zażądano od tej firmy raportu środowiskowego, a to trwa 1,5-2 lata, ale po tym czasie firma może to uzyskać i możemy stanąć przed problem, o którym mówi Pan Prezes. Po pierwsze więc dyrektywy i terminy narzucone są przez Unię, a po drugie, jest realne zagrożenie, że pojawi się gracz na rynku, który takie przedsiębiorstwo wybuduje i my jako miasto nie moglibyśmy tego zablokować, bo wykupi prywatną działkę, uzyska wszystkie zgody środowiskowe i miasto nie będzie miało na to wpływu. Zażąda podłączenia do MPEC-u, ponieważ tak mówi ustawa i będzie to koniec przedsiębiorstwa, które będzie zajmowało się tylko przesyłem, czyli tak naprawdę pośredniczeniem i pobieraniem daniny, którą będzie musiało później oddać.

Kontynuując Radosław Żegalski – Prezes Zarządu MPEC stwierdził, że przedsiębiorstwo realizuje dwa cele: przystosowanie kotłowni do wymogów środowiskowych z 2023 oraz przy okazji uzyskanie statusu przedsiębiorstwa efektywnego energetycznie. Poprosił o prezentację dotyczącą szczegółów zamierzeń MPEC.

Danuta Fronczek – Prokurent MPEC, a także Kierownik Działu Ochrony Środowiska przedstawiła prezentację multimedialną dotyczącą przedsięwzięcia pn. „Rozbudowa Ciepłowni Miejskiej Łomży o kocioł wodny o mocy 12,5 MW z wykorzystaniem biomasy, jako paliwa” (w załączeniu).

Przewodniczący Komisji otworzył dyskusję.

Radny Andrzej Wojtkowski stwierdził, że po wypowiedzi Pani Prokurent zastanawia się „po co my tu jesteśmy”. Pani Prokurent przedstawiła, że I etap mamy już za sobą i MPEC jest po wszystkich przetargach, wszystkich opiniach itd. Pani Prokurent użyła takiego stwierdzenia, że „przeszłość ma się dobrze”, czyli istniejące kotły mają się dobrze, a w końcówce dodała, że jeżeli będzie to biomasa, a widać, że będzie na pewno, to nasze głosowanie, podejrzewa, nie będzie miało żadnego znaczenia. Rada Miejska nie ma tu nic do powiedzenia, bo to wszystko jest przygotowane i wdrażany jest II etap. Dodał, że jeszcze jedno stwierdzenie Pani Prokurent utkwiło mu w głowie, że potrzebne będą pomieszczenia, magazyny do składania biomasy, zrębków drewna, a więc rozumie, że będzie rozbudowana infrastruktura MPEC. Podziękował za zaproszenie, również za przedstawienie informacji, ale podkreślił, że Rada Miejska nie będzie miała tutaj nic do powiedzenia.

Andrzej Garlicki – Z-ca Prezydenta odnosząc się do wypowiedzi radnego Wojtkowskiego stwierdził, że radni nie głosują nad przyjęciem uchwały, czy czegokolwiek. Przedstawiana jest informacja o tym, co dzieje się w MPEC, co musimy wykonać w naszym zakładzie. Dodał, że umowa z NFOŚ będzie niedługo podpisana i na pewno przetoczy się kolejna dyskusja w mediach i wśród radnych. Biorąc pod uwagę pytania, jakie radni zadają w trakcie sesji uznali, że najlepszym miejscem i najlepszą formą jest poinformowanie u źródła           , z czego to wynika i przed czym stoimy i stąd zaproszenie do dyskusji. Miał być jeszcze Wiceprezes NFOŚ, który potwierdziłby swoim autorytetem wszystkie informacje, które radni otrzymali, ale jest nieobecny. Nie mówimy, że radni stoją przed faktem dokonanym, tylko tak naprawdę przepisy stawiają nas przed faktem dokonanym, do których musimy się dostosować i o tych krokach, podjętych już przez MPEC, chcieli radnych możliwie najlepiej poinformować.

Radny Andrzej Wojtkowski odnosząc się do wypowiedzi Prezydenta Garlickiego stwierdził, że rozumie, iż ostatnie dyskusje na temat biomasy nie miały żadnego sensu, bo Rada Miasta nie ma tutaj absolutnie żadnego głosu, że to jest decyzja Zarządu MPEC i Prezydenta.

Radosław Żegalski – Prezes Zarządu MPEC przypomniał, że na poprzednim spotkaniu MPEC prosiło o poparcie zmiany umowy spółki, o rozszerzenie statutu o możliwość produkcji energii elektrycznej. Dzięki temu, że Rada Miejska pozwoliła na to, MPEC przeprowadziło przetarg na wykonanie projektu i dzięki temu będzie mogło złożyć wniosek, którego termin składania kończy się 29 stycznia przyszłego roku. Nie było to czcze gadanie ze strony radnych, tylko konstruktywne dzieło i duża pomoc dla przedsiębiorstwa.

Radny Janusz Mieczkowski zgodził się z wypowiedzią radnego Wojtkowskiego, że jest to taka informacja przedstawiana radnym, którzy mogą zadawać pytania, żeby dowiedzieć się jak to w istocie wygląda, bo podejmować decyzji nie będą. Dodał, że przygotowany materiał jest dosyć szczegółowy, a jednocześnie zwięzły i można z niego wiele wyczytać m.in. i to, że działania zostały podjęte. Zauważył, że zostało miastu 5 lat na to, żeby dążyć do produkcji energii także i z biomasy. Zakładane są II etapy modernizacji ciepłowni. Poprosił o odpowiedź na pytanie, kiedy fizycznie rozpocznie się I etap modernizacji, kiedy przewidywane jest jego zakończenie oraz kiedy nastąpi rozpoczęcie II etapu, a kiedy jego zakończenie. Jego zdaniem podstawowym problemem jest odpowiedź na pytanie skąd pozyskiwać tak olbrzymia ilość surowca. W materiale podane jest, że ciepłownia w Białymstoku jest gotowa skonsumować 450 tysięcy ton biomasy, natomiast u nas kocioł o mocy 12,5 MW ma pochłaniać 36,5 tysięcy ton. Jeśli nasi sąsiedzi z tego korzystają i ilu sąsiadów z tego korzysta, to robi się na rynku problem z pozyskiwaniem tego surowca. Rozumie, że chcąc uzyskać jakąkolwiek energię, trzeba wykorzystywać ją z innych, a w tym przypadku chroni się środowisko poprzez uszczuplanie jego zasobów. Czy obok nas, w naszym najbliższym otoczeniu czyli Białystok, Suwałki, Olsztyn istnieją takie instalacje, które już spalają tę biomasę, a jeżeli tak, to jak to wychodzi, jaka jest sprawność, jakie są ich możliwości, czy my będziemy pionierami, czy uczymy się od sąsiadów i korzystamy z jakichkolwiek doświadczeń. Dodał, że należy zauważyć, iż w końcówce materiału mówi się, że wykonanie I etapu instalacji pozwoli utrzymać ceny ciepła na poziomie, który jest, chociaż wg niego koszty tej instalacji poniosą mieszkańcy miasta, bo dofinansowanie i kredyt, prędzej czy później trafi do mieszkańców Łomży. Myśli, że może to dobra i konieczna inwestycja, ale poprosił o udzielenie odpowiedzi na jego pytania.

Radosław Żegalski – Prezes Zarządu MPEC odpowiadając na pytania radnego Mieczkowskiego stwierdził, że jeśli chodzi o I etap, to 7 listopada mamy termin na podpisanie umowy z NFOŚ i przewiduje, że po podpisaniu umowy, do końca roku uda się rozpisać przetarg na wykonanie prac. Jeżeli dodamy do tego jeszcze 2 miesiące na składanie ofert i miesiąc na rozstrzygnięcie, to będzie ok. marca i wtedy należy dodać 7-8 miesięcy, bo firma, która przetarg wygra będzie robiła projekt i musi być czas na ten projekt, czyli będzie to koniec przyszłego roku i rozpocznie się budowa i będzie trwała ok. 1,5. Będzie to początek 2020 roku. Jeżeli chodzi o II etap, to chcieliby to maksymalnie wydłużyć wejście tego projektu, natomiast do końca stycznia praktycznie jest termin na złożenie wniosków, a potem należy dodać do tego 7-8 miesięcy na rozstrzygnięcie merytoryczne, czyli będzie to wrzesień, może sierpień. Później będzie 3 miesiące na podpisanie umów. Jeżeli będziemy już na listach rankingowych, to będziemy czekali na aukcje, które mają odbyć się w przyszłym roku. Decyzja więc uzależniona jest od tego, czy uda się nam wygrać na aukcji. Dodał, że trudno jest mu w chwili obecnej mówić, kiedy tak naprawdę zacząłby się II etap, ale na pewno po 2020 roku. Poinformował następnie, że takie instalacje są w Piszu, który produkuje ok. 20 MW i od 10 lat są tylko i wyłącznie na biomasie nie mając żadnych kotłów węglowych, a ich cena energii cieplej jest identyczna do naszej. Następny kocioł jest w Grajewie i tam ceny są, z tego co pamięta, chyba wyższe, ale tam podczas budowy instalacji wykorzystano jakiś innowacyjny silnik, który nie bardzo się sprawdził, bo firma padła i mają jakieś problemy. Następną instalacją jest Białystok z tym, że Białystok funkcjonuje już 8 rok, tak naprawdę instalacja dawno się już spłaciła i przymierzają się to tego, aby odstąpić od produkcji energii z biomasy, ponieważ korzystają jeszcze z dotacji na starych warunkach do energii elektrycznej produkowanej z biomasy, czyli na tzw. certyfikaty zielone i prawdopodobnie też odejdą. Stwierdził następnie, że spalaniem biomasy zajmowała się również elektrownia Ostrołęka, która spalała 800 tysięcy ton biomasy z tym, że teraz, po dyrektywie, która weszła w UE, Komisja Europejska zakazała współspalania z węglem biomasy i od tego roku rozpoczęło się wygaszanie produkcji współspalania biomasy, czyli ten wolumen 800 tys. ton, który dojeżdżał od Ostrołęki od 7, czy 8 lat jest wolny. Zauważył, że jeszcze w 2016 roku cena biomasy była dużo wyższa, niż obecnie, a to wynika z tego, że popyt jest dużo mniejszy niż podaż, ponieważ współspalanie do końca tego roku ma być przerwane w Polsce. Firma z Pasymia, która miała odbiorcę w postaci elektrowni Ostrołęka, ma swoje składy biomasy pod Olsztynem, przysyła oferty i w każdej chwili jest gotowa na podpisanie umowy na 5 lat. Dodał, że było 7 projektów, które wygrał w konkursi1 1.1.1.. Łomża, Ełk i Biała Podlaska są to nowe instalacje, natomiast tamte są dużo mniejsze i maja źródła pozyskiwania biomasy z Mazur. Zapewnienia, że biomasy nie zabraknie pada z wielu ust, a ostatnio w Bełchatowie odbył się kongres biomasowy, w którym przedstawiciele MPEC uczestniczyli i wszyscy są zgodni, co do tego, chcą sprzedawać i czekają, aby takie instalacje były. Dodał też, że rząd obecnie wprowadza regulacje dotyczące utworzenia 17 składowisk tego typu paliwa w każdym z województw. Jedno będzie w Piszu i będzie to taki centralny punkt sprzedaży tego paliwa. Poinformował, że na Litwie jest to bardzo rozwinięte, gdzie 64 % energii elektrycznej i cieplnej jest produkowana z biomasy. Litwa spala biomasę własną, ale też bardzo dużo ściąga biomasy z Białorusi, gdzie biomasa traktowana jest jako odpad i za to, żeby ją zebrać z lasu, Białorusini sprzedają ją po kosztach transportu. Nadmienił, że nie można spalać żadnego drewna, które ma możliwości produkcyjne. Biomasa leśna powstaje podczas procesu produkcji drewna przemysłowego czyli ścinane drzewa są pozbawiane kory, liści, gałęzi, ściółka plus zmielone liście daje biomasę, a nie drewno. Drewno idzie na składy produkcyjne i jest sprzedawane. Huragan, który miał miejsce w Wielkopolsce tak naprawdę zapewni na ok. 10 lat biomasę dla całej Polski, a w związku z tym cena będzie niska. Zauważył, że tak jak cena miału węglowego poszła 50-60 % w górę, to biomasy spada. Odpowiadając na pytanie, czy zostanie zachowana cena ciepła stwierdził, że w jego ocenie będzie, ponieważ w żaden sposób ta inwestycja nie może się przełożyć na zwiększenie kosztów przedsiębiorstwa. Zwrócił uwagę, że kredyt nie jest kosztem, który wchodzi do taryfy ciepła, czyli cenę ciepła, tylko amortyzacja. Natomiast kosztem jest procent, czyli marża w banku, a w chwili obecnej mamy taki rating w bankach, że prawdopodobnie będziemy mieli kredyt na poziomie poniżej 2,5 % w skali rocznej i te koszty będą w kosztach energii cieplnej. Natomiast to, że nie będziemy płacili za dwutlenek węgla oraz, że sprawność takiego układu nie jest jak w przypadku kotłów węglowych 85 %, tylko liczy się, że ma ponad 100 %, ponieważ jest to identyczna reguła jak w kotłach kondensacyjnych na gaz. Odzysk spalin dzięki temu, że spalamy paliwo, które ma ok 50 % wody, spaliny są nasączone, czyli mają bardzo dużą zawartość pary wodnej, chcemy odzyskiwać ciepło z tych spalin i to nam daje dodatkowe 15 % od produkcji, którą będą mieli i ok. 2,5 MW będzie za darmo, co daje w przełożeniu na procenty sprawność ponad 100 %. Jest to przede wszystkim podyktowane tym i też zamierzeniami, czy inwestycjami, które przedsiębiorstwo poczyniło w tym roku, to jest monitoring sieci cieplnej i obniżanie temperatur na powrocie wody z miasta. Są dwie rury, jedna jest z wodą gorącą, która doprowadza ciepło do węzłów, gdzie węzły się wychładzają, oddają ciepło i woda wraca. Jest ona nadal ciepła i ma w granicach, w zależności od temperatury zewnętrznej, od 40 do 60 stopni. Moc ekonomizera, który jest na końcu, a który ma za zadanie odzyskać ciepło, jest uzależniony od temperatury, która jest na powrocie. W ciągu 2 następnych lat zamierzają te temperatury obniżyć i wprowadzić jako pierwsi w Polsce system ciepłowniczy skandynawski, czyli poniżej 100 stopni tabela. Robimy to tylko po to, aby uzyskać minimalne straty na przesyle. Dodał, że w tym roku osiągnęli to o 1 %, natomiast docelowo za 3 lata z 15 % chcą zejść do 11,5 % na stratach. W ich przypadku będzie to korzyść w postaci odzysku energii z ciepła, natomiast to, że zejdą z tych strat, to tak naprawdę dotknie pozytywnie odbiorców ciepła, ponieważ będą mieli oni mniejsze koszty za ciepło.

Radna Ewa Chludzińska przypomniała, że mniej więcej rok temu spotkaliśmy się, żeby mówić i biomasie i pomyśle MPEC na modernizowanie przedsiębiorstwa, które zmierza do sprostania wymogom unijnym. Poprosiła o wyjaśnienie, jakie minusy ma ten projekt, jakie są jego słabe strony. Dodała, że będą nowe kotły na biomasę, będą potrzebni nowi odbiorcy i w jaki sposób przedsiębiorstwo będzie chciało pozyskać nowych odbiorców. Ponadto poprosiła o informację, ilu nowych odbiorców, w ciągu ostatniego roku, MPEC pozyskał. Wyjaśniła, że zadanie to pytanie, ponieważ spółka gazownicza bardzo ekspansywnie wchodzi do Łomży i wie, że zostają podłączone kolejne domy, ulice i nie wie, czy tych odbiorców nie będzie za mało do planowanej mocy.

            Radosław Żegalski – Prezes Zarządu MPEC wyjaśnił, że wzrost mocy w tym roku to jest 3,5 MW, zamówiona moc w przedsiębiorstwa to jest ok. 95 , także 3,5 MW nam doszło i wg jego oceny jest to bardzo dużo. Miarą przyłączeń jest MW, natomiast musi powiedzieć, że moc zamówiona też maleje, ponieważ odbiorcy modernizują budynki i w związku z tym moc zamówiona też spada. Dodał, że w ubiegłym roku przedsiębiorstwo miało bardzo dużo przyłączeń m.in. 4 bloki, które były wcześniej podłączone do gazu. Ważnym elementem dla przedsiębiorstwa jest to, żeby ceny ciepła były konkurencyjne i dlatego MPEC idzie w te inwestycje, aby utrzymać te ceny, bo wiemy, że konkurencja może być duża po 2020 roku, w którym mija umowa z Gazpromem i wtedy tak naprawdę nikt nie wie jakie będą ceny, skąd będziemy ten surowiec czerpać. Dlatego tez robimy wszystko i po to są ich działania, nastawione na większe przychody, ale przede wszystkim po to, aby utrzymać ceny ciepła w ryzach. Taryfa, która teraz wejdzie, będzie na pewno niższa, niż ta, która jest teraz. Cena ciepła jest istotnym elementem w strategii przedsiębiorstwa.

            Danuta Fronczek – Prokurent MPEC odpowiadając na pytanie radnej Chludzińskiej w sprawie minusów projektu stwierdziła, że nie widzą minusów, ponieważ pieniądze, które chcą pozyskać, są tak dużym bonusem, że strach byłoby tego nie wziąć.

            Radny Dariusz Domasiewicz odnosząc się do prezentacji zwrócił uwagę, że generalnie jest pół tysiąca przedsiębiorstw, które do 2023 roku, będą chciały skorzystać z technologii, o której jest mowa, to ile metrów sześciennych drewna będzie potrzeba. W wyniku wichury, o której mówił Pan Prezes, raptem jest 7 mln. m ³ ogólnie.

Jeżeli Białystok zużywa rocznie 400 tysięcy, to te 7 milionów, to nie jest to nie wiadomo ile. Mówimy o gigantycznych, wręcz niewyobrażalnych ilościach surowca i nie wierzy, że nie wpłynie to na cenę. Przekonuje go fotowoltaika, czy farmy wiatrowe, ponieważ jest to energia odnawialna, natomiast biomasa jest to w cudzysłowie OZE i nie można o tym mówić z taką lekkością, ponieważ w jego ocenie, te zasoby są bardzo ograniczone. Wystarczy, że kilka takich przedsiębiorstw jak Łomża, czy Białystok weszłoby na rynek i stworzyłoby popyt, to wiadomo jak to przełoży się na cenę. Sam pomysł jako biznesplan przygotowany jest bardzo dobrze, natomiast największym minusem, w który nie jest w stanie uwierzyć, jest biomasa.

            Radosław Żegalski – Prezes Zarządu MPEC stwierdził, że to czy przedsiębiorstwa przystosują się, to tak naprawdę zależy od samych przedsiębiorstw. Zwrócił uwagę, że Zambrów wszedł tylko i wyłącznie w gaz i za 3 lata będą mieli system efektywny i kogenerację na gazie. W Kolnie w ogóle jeszcze nawet o tym nie wiedzą. Jest bardzo dużo przedsiębiorstw, które nawet o tym nie myślą z różnych powodów. Nie chce w to wnikać, być może mają jeszcze czas i to nie jest wymóg. Można przejść tak naprawdę i tego statusu nie mieć. Jest to na przyszłość tylko i wyłącznie po to, abyśmy mogli np. tak jak jest fundusz modernizacyjny, bardzo duże pieniądze, który ustaliła Komisja Europejska na modernizację tego typu ciepłowni. One są brane, ileś tam procent, za obrót uprawnieniami dwutlenku węgla i to ruszy za rok, może dwa. Wtedy tylko te firmy, które będą miały ten status, będą mogły po to sięgać. Jeśli ktoś nie chce po to sięgać, nie musi tego robić. Z informacji, które posiada od innych kolegów z branży, wie, że niewielka ilość ludzi o tym myśli. Nie wierzy w to, że przedsiębiorstwa będą wchodziły z biomasę, bo to są naprawdę spore koszty i ten konkurs, który się odbył, jest ostatnim konkursem. Nie będzie już możliwości na zdobycie dotacji. Będzie pomoc w postaci pożyczek zwrotnych, ale nie będzie już dotacji. Jest to ostatnie rozdanie, z którego można wykorzystać pieniądze dla przedsiębiorstwa. Gdyby nie to, to nie wie czy MPEC by też w to wchodziło, bo jednak 50 % to jest bardzo dużo. Dodał, że od 2012 roku jest ta dyrektywa i są przedsiębiorstwa, które o tym myślały i wchodziły w tego typu sprawy i można było coś zrobić wcześniej, natomiast MPEC w Łomży zaczął od 2015 roku i ma nadzieje, że zdążą w czasie. Stwierdził, że cena biomasy nie jest nikomu znana za kilka lat, podobnie jak cena węgla. Jeżeli chodzi o Polskę, to w 2020 roku mamy mieć produkcję OZE 15 %. Zwrócił uwagę, że na Litwie jest ok. 65 % , dają sobie radę i cały czas budują nowe.

            Radny Tadeusz Zaremba poprosił o wyjaśnienie, czy Rada Miejska będzie głosowała jakieś gwarancje, co do umowy kredytu, czy nie.

            Andrzej Garlicki – Z-ca Prezydenta i Radosław Żegalski – Prezes Zarządu MPEC stwierdzili, że nie.

            Kontynuując radny Tadeusz Zaremba stwierdził, że powinna być projekcja, prognoza zmiany ceny ciepła przy różnych ryzykach i tylko to powinno być przedmiotem naszej dyskusji. Dodał, że po to przyszedł na posiedzenie, aby pytać, czy cena ciepła w mieście Łomża, zwłaszcza w dużych zasobach, będzie rosła, czy nie. Nikt nie jest wróżką i nie powie tego w 100 %, ale jeżeli to bardzo dobrze opracowanie byłoby przerzucone na projekcję ceny ciepła, z różnymi zagrożeniami i w różnych wariantach, to byłaby to bardziej konstruktywna rozmowa. Radni nie zadawaliby niezbyt przemyślanych pytań, bo nie muszą się na tych sprawach znać. Skoro Rada nic nie musi głosować, to nie musi też w tej kwestii się wypowiadać, natomiast monitorowane będzie bardzo dokładnie jak się zmienia cena ciepła, a wiemy, że w ciągu ostatnich 15 lat był wzrost o 100 %,a nawet ponad 100 %. Podstawowe pytanie jest więc takie, czy teraz ten wzrost będzie. Poprosił, żeby wziąć pod uwagę sytuację ekonomiczną ogólną, globalną, bo dzisiaj mówimy, że jest tak dobrze, z węglem nigdy nic nie wiadomo, ale ogólnie wolałby, aby to, co zarząd spółki zainicjuje, opracuje, nakładać na oś prognozy zmiany cen ciepła.

            Radny Witold Chludziński stwierdził, że chwała, iż znalazł się człowiek odważny, posiadający dużą wiedzę, fachowiec, który podjął się tego zadania i należy życzyć Panu Prezesowi powodzenia, ponieważ od tej inwestycji nie uciekniemy.

            Radny Andrzej Wojtkowski stwierdził, że o tym przedsięwzięciu powinni wiedzieć przede wszystkim mieszkańcy miasta, bo nie wierzy w to, że nie przełoży się to na koszty dla mieszkańców. Odnosząc się do wypowiedzi Prezesa MPEC dot. m.in. Zambrowa poprosił o wyjaśnienie, jak można wytłumaczyć fakt, że inne miasta rezygnują z biomasy, a Łomża w to wchodzi. Jako radny i mieszkaniec miasta poprosił o przeanalizowanie sprawy jeszcze raz jeśli chodzi o biomasę. Zwrócił uwagę, że był to ostatni konkurs i uważa, że gdyby idea byłaby taka wspaniała, to konkursy dalej by się odbywały. Dodał, że mieszkańcy miasta również powinni wiedzieć, że Rada Miejska nie ma tutaj żadnego wpływu na podejmowane decyzje, tylko spółka i Pan Prezydent.

            Andrzej Garlicki – Z-ca Prezydenta podkreślił, że my jako miasto i MPEC musi dokonać inwestycji i czy się nam to podoba, czy nie, to musimy tę inwestycję przeprowadzić, aby dostosować się do wymogów unijnych. Pytanie o technologię jest pytaniem otwartym, natomiast decyzja Zarządu MPEC konsultowana z Radą Nadzorczą jest to pod kątem dofinansowań, ale też możliwości i specyfiki naszego zakładu, najlepsze rozwiązanie i to próbowali pokazać na konkretach. Jeżeli to dzisiejsze spotkanie, którego celem było przekazanie informacji jest bezprzedmiotowe, to czy Pan radny nie życzy sobie informacji, bo dostarczać informację Panu radnemu, bo chyba Pan radny nie mówi w imieniu wszystkich radnych, jest źle, nie dostarczać informacji, też jest źle.

            Radny Andrzej Wojtkowski stwierdził, że informację można przekazać, ale informację, kiedy radni będą mieli jakiś wpływ na to. Radni nie mają na to wpływu, a niedługo do mieszkańców pójdzie przekaz, że radni Rady Miejskiej zdecydowali o tej inwestycji. Nie mówił, że nie trzeba modernizować ciepłowni, bo rozumie co znaczą dyrektywy unijne, ale czy koniecznie trzeba iść w biomasę. Dlaczego inne miasta odeszły od biomasy, a my wchodzimy.

            Andrzej Garlicki – Z-ca Prezydenta stwierdził, że niektóre miasta jak np. Olsztyn, Ełk wchodzą w biomasę, a niektóre znalazły inne rozwiązania. Pan radny kandydując na radnego wziął na siebie obowiązek podejmowania decyzji i czy to się Panu radnemu podoba czy nie, to te decyzje w imieniu mieszkańców musi podejmować.

            Radny Andrzej Wojtkowski stwierdził, że gdyby to od niego zależało, to jego decyzja jest na nie.

            Andrzej Garlicki – Z-ca Prezydenta stwierdził, że bycie na nie, to też jest podjęcie decyzji, ale czy to jest konstruktywne i twórcze, odpowiedzą wyborcy Pana radnego.

            Radosław Żegalski – Prezes Zarządu MPEC stwierdził, że jeśli chodzi o inne miasta, to nikt się nie wycofywał. Nie wie, czy w ogóle ktoś to rozważał i trudno mówić, czy ktoś się wycofywał, czy też nie. Jeżeli Pan radny jest przeciw, i tu od razu trzeba stwierdzić fakt, jak podała Rzeczpospolita, że bez żadnych inwestycji, które by mogły utrzymać cenę ciepła, przystosowanie instalacji do konkluzji , to jest wzrost średnio cen ciepła o 8-10 zł, a w naszym przypadku to jest ok. 20 %, to jest Pan za tym, aby te ceny ciepła wzrosły o taką kwotę.

            Radna Alicja Konopka dziękując Panu Prezydentowi i przedstawicielom MPEC za informacje stwierdziła, że radni takie informacje powinni otrzymywać i o takie informacje im chodziło. Musimy podejmować działania i iść w tym kierunku, bo to jest ustawowy wymóg, a co będzie, nie wiemy, ale działać musimy i podejmować decyzje w imieniu mieszkańców.

            Radna Hanka Gałązka stwierdziła, że jej wątpliwości dotyczyły ilości i pozyskiwania biomasy, ale dzięki wspaniałej informacji i merytorycznemu przygotowaniu, pozbyła się tych wątpliwości. Uważa, że trzeba iść do przodu tym bardziej, że spadałyby na nas kary, a tutaj wyraźnie wybrzmiało, że spowoduje to obniżenie kosztów, a dodatkowo pozyskamy energię elektryczną to jest ten plus, który w przyszłości może się rozszerzać. Podkreśliła, że jest z całą odpowiedzialnością za.

            Radny Andrzej Wojtkowski odnosząc się do wypowiedzi Prezesa MPEC podkreślił, że nie jest za podwyżką i dementuje to, co Pan Prezes powiedział. Poprosił o odpowiedź, czy po wybudowaniu inwestycji, będzie podwyżka dla mieszkańców w najbliższych latach w związku z inwestycją, pożyczkami itd.

            Radosław Żegalski – Prezes Zarządu MPEC stwierdził, że podwyżki nie będzie.

            Andrzej Garlicki – Z-ca Prezydenta jeszcze raz powtórzył, że z przedstawionych materiałów wynika, że musimy dostosować się do unijnych wymogów. Pan radny ma prawo do rozważania różnych wariantów i prawo do tego, żeby się spierać, ale należy się spierać merytorycznie, jaki wariant wybrać, a nie stać na stanowisku, że jestem przeciwny inwestycjom i jestem przeciwny podwyżkom.

            Radny Andrzej Wojtkowski podkreślił, że nie jest przeciwny inwestycjom. Jest przeciwko tylko inwestycji tego typu na biomasę. Przypomniał, że w poprzedniej kadencji był za wieloma inwestycjami, gdzie wielu radnych, obecnych na tej sali było przeciw inwestycjom, które dzisiaj się robi. Poprosił, aby nie mówić, że on jest przeciwko inwestycjom.

            Przewodniczący Komisji kończąc dyskusję stwierdził, że materiał został dość dobrze przedstawiony, radni otrzymali opracowanie. Każdy ma prawo oceniać i to nie znaczy, że mamy śpiewać jednym głosem. Dodał, że radni są reprezentantami mieszkańców Łomży i musimy merytorycznie przedstawiać to, co się w mieście dzieje. Działania są podjęte w tym kierunku, żebyśmy nie znaleźli się w sytuacji, że ceny idą w górę, bo nie zrobiliśmy tego, czy tego. Podziękował przedstawicielom MPEC za wnikliwe i dobre przedstawienie problemu, który jest. Jeżeli uda się nam to zrealizować, a wszelkie przesłanki mówią, że jest to właściwa droga, to nie trzeba przeszkadzać, bo musimy iść w tym kierunku. Spierajmy się, kłóćmy się, ale nie stawajmy po przeciwnych stronach, bo nie na tym rzecz polega. Dobra, mądra dyskusja dobrze owocuje.

            Więcej głosów w dyskusji nie zgłoszono.

            Przewodniczący Komisji życząc przedstawicielom MPEC powodzenia w realizacji inwestycji dla dobra wszystkich mieszkańców, zamknął realizację pkt-u 7.

 

Ad. 8

 

            Nie zgłoszono.

W związku z wyczerpaniem porządku obrad Przewodniczący zamknął posiedzenie Komisji.

 

 

                                                                                                             Przewodniczący

                                                                                                   Komisji Gospodarki Komunalnej

                                                                                                                 i Rozwoju

 

                                                                                                              Jan Olszewski

  • Data powstania: Data powstania: poniedziałek, 4 gru 2017 09:16
  • Data opublikowania: poniedziałek, 4 gru 2017 09:18
Banner Cyfrowy Urząd Podawczy
Banner ePUAP
Banner Wojewódzki Biuletyn Informacji Publicznej
Banner Główny Biuletyn Informacji Publicznej