BIULETYN INFORMACJI PUBLICZNEJ

Ad. 1

            Przewodniczący obrad poprosił o uwagi do protokołu z poprzedniego posiedzenia Komisji.

            Komisja przyjęła protokół nr 4/19 z dnia 25 marca 2019 roku bez uwag.

Ad. 2

            Elżbieta Olejniczak-Bazydło – PUP w Łomży – przedstawiła informację o aktualnej sytuacji na lokalnym rynku pracy, działaniach podejmowanych przez miasto i Urząd Pracy w zakresie przeciwdziałania bezrobociu (informacja w załączeniu).

            Przewodniczący Komisji otworzył dyskusję.

            Radny Mariusz Tarka uważa, że bezrobotni powinni 2 razy w miesiącu podpisywać listę w Powiatowym Urzędzie Pracy po to, żeby ściągać „bezrobotnych” z zagranicy, bo większość pokoleniowo: dzieci, rodzice, „siedzą” w Niemczech u jakiegoś gospodarza”, a w Łomży nie chcą pracować i przyjeżdżają raz w miesiącu, żeby podpisywać listę.

            Radny Andrzej Wojtkowski poprosił o wytłumaczenie sformułowania „uwolnienie sprofilowania pomocy”. Czy to znaczy, że Urząd Pracy nie będzie zajmował się już „wynajdywaniem pracy dla bezrobotnych”. Ponadto poprosił o wyjaśnienie, czy dane zawarte w informacji zawarte są młode osoby, które poza zakończeniu nauki rejestrują się jako bezrobotni i wyjeżdżają z miasta.

            Przewodniczący Komisji stwierdził, że przez dwie rodzinne firmy, jego i syna, po złożeniu zapotrzebowania w Urzędzie Pracy, przewinęło się 80 osób, a tylko 3 osoby zostały zatrudnione. Jego zdaniem jedną z przyczyn jest „zaprzestanie szkolnictwa zawodowego”. Druga kwestia to „kuroniówka” i 500 +, które niektórym się należy, ale nie tym, którzy przyjeżdżają w poszukiwaniu pracy najlepszej klasy mercedesem i mówi, że jest mu potrzebne ubezpieczenie. Rozmawiając z kolegami, którzy prowadzą działalność gospodarczą większość z nich twierdzi, że ma takie same problemy.

            Elżbieta Olejniczak-Bazydło – PUP w Łomży stwierdziła, że jeśli PUP kieruje bezrobotnego do firmy, która zgłasza ofertę pracy, to wielu właścicieli firm nie pisze tym bezrobotnym na skierowaniu, że bezrobotni odmawiają zatrudnienia. PUP otrzymuje informację, że rekrutacja jest w toku i nie może takiego bezrobotnego wyłączyć. Gdyby miała informację „odmawia zatrudnienia”, to w tym momencie ma możliwość pozbawienia statusu bezrobotnego i ubezpieczenia. Dlatego też współpraca musi być obopólna. Jeśli pracodawca uważa, że bezrobotny spełnia jego oczekiwania, to powinien napisać na skierowaniu „odmawia przyjęcia pracy”. Tymczasem PUP dostaje opinie tzw. wytrychy, z którymi naprawdę nic nie można zrobić. Stwierdziła następnie, że wykonała symulacje od 2009 roku w mieście, jaki jest udział kobiet bezrobotnych w grupie 30-latków i w ciągu 3 lat od momentu, kiedy zostało wprowadzone 500 + ten udział wzrósł od 52 do 61,1 %. Tam, gdzie jest 4 dzieci jest 2 tys. zł, jest dodatek w szkole, obiady, dopłata do czynszu itd. Pomoc socjalna, społeczna jest tak rozbudowana, że ludzie nie chcą pracować. Jeśli chodzi o aktywność ekonomiczną młodych, wykształconych kobiet, to jest ona mała. Kobiety nie chcą iść do pracy, ponieważ jest to czysty rachunek ekonomiczny. Dodała, że dostaje informacje od pracodawców, którzy mówią, że ich długoletni pracownicy przychodzą i proszą o zmniejszenie etatu do 1/2, czy 3/4 , bo nie dostaje 500 + na pierwsze dziecko. Podań z oświadczeniami, że osoby nie podejmą pracy po okresie stażu, czy prac interwencyjnych, ponieważ stracą świadczenia socjalne, jest bardzo wiele. Ludzie po prostu nie chcą pracować, bo dzisiaj jest prymat zasiłków nad pracą i każdy potrafi liczyć. Czy PUP będzie wzywało bezrobotnego raz w miesiącu, czy 2 razy w miesiącu, nie ma znaczenia. Poinformowała następnie, że w ubiegłym roku PUP zainwestował w aktywizację zawodową 15 milionów i w chwili obecnej ma problem z wyegzekwowaniem od pracodawców okresu zatrudnienia po okresie subsydiowania. Często jest tak, że pod koniec subsydiowania, trafia informacja, że dany pracownik nie spełnia oczekiwań. Przez 6-9 miesięcy spełniał, a w momencie, kiedy przychodzi do zatrudnienia okazuje się, że nie spełnia oczekiwań. Podkreśliła, że takich pracodawców ma bardzo wielu.

            Więcej głosów w dyskusji nie zgłoszono.

            Komisja , w wyniku głosowania 7 głosami za – jednogłośnie, przyjęła informację zawartą w druku nr 124.

Ad. 3

            Elżbieta Parzych – Skarbnik Miasta – przedstawiła sprawozdanie z realizacji budżetu miasta za 2018 rok (w załączeniu).

            Przewodniczący Komisji otworzył dyskusję.

            Głosów w dyskusji nie zgłoszono.

            Komisja, w wyniku głosowania 7 głosami za – jednogłośnie, pozytywnie zaopiniowała realizację budżetu miasta w 2018 roku w działach merytorycznie podległych Komisji zgodnie z drukiem 115.

Ad. 4

            Dariusz Boryszewski – Naczelnik WGK – przedstawił wniosek i projekt uchwały zmieniającej uchwałę w sprawie Programu Ograniczania Niskiej Emisji (w załączeniu).

            Przewodniczący Komisji otworzył dyskusję.

            Radny Andrzej Wojtkowski zauważył, że jeśli ktoś chce wymienić piec, to wymienia go osoba, którą stać na to. Osoby, które najniżej zarabiają nie zawsze mogą nawet starać się o to dofinansowanie, bo nie stać ich na dołożenie 1 tysiąca zł, czy więcej np. na zakup pieca. Dodał, że program wymiany w ubiegłym roku nie doszedł do skutku w mieście Łomża.

            Dariusz Boryszewski – Naczelnik WGK – wyjaśnił, że to są dwa oddzielne programy. Jeden był rok temu i był to typowo miejski program na ok. 118 źródeł, z których większość jest już rozliczonych. Maksymalna dofinansowanie w ramach tego programu było w wysokości 15 tys. zł. Wszyscy mieszkańcy, którzy złożyli wniosek, niezależnie od kryterium dochodowego, jakąś część dofinansowania dostał. Drugi program - Regionalny Program Operacyjny Województwa Podlaskiego, nie doszedł do skutku, ponieważ rząd wprowadził Program Czyste Powietrze. Dlatego też w projekcie uchwały jest taka „furtka”, żeby mogli skorzystać ci mieszkańcy, którzy wtedy przystąpili do projektu, który nie wyszedł. Osoby te mogą zgłosić się do Prezydenta Miasta o przeniesienie pozwolenia na budowę, dzięki czemu będą mieli dodatkowy profit, że pozwolenie mają i mogą przystąpić do programu miejskiego.

            Przewodniczący Komisji stwierdził, że nie zgodził się z wypowiedzią Naczelnika Boryszewskiego oraz nie zgodził się z przedstawionymi kryteriami. Uważa, że nastąpił błąd w zaprzestaniu gazyfikacji miasta Łomża. Ostania gazyfikacja, główne sieci było robione za śp. Prezydenta Turkowskiego. Mieszkańcom tych ulic nie trzeba było dawać dofinansowania, ponieważ oni na własny koszt podłączali swoje domy m.in. na ulicach Wojska Polskiego, Szeroka, Kierzkowa, Sikorskiego. W ostatnich latach zaprzestano budowy głównych sieci. Dodał, że największy smog jest na Łomżycy, a tam przeważnie mieszkają ludzie starsi, których nie stać na wymianę, ponieważ dostaną 5 tys. zł dofinansowania, a minimalny koszt wymiany to 16 tys. zł bez dokumentacji. Zwrócił się z prośbą do Naczelnika o monitowanie i czynienie starań, aby „główne sieci gazownicze puszczać”.

            Radny Ireneusz Cieślik stwierdził, że beneficjentami tego programu powinny być osoby starsze, które nie mają możliwości zaciągnięcia jakiegokolwiek kredytu, a palić muszą i tu jest cały sens tego programu. Uważa, że powinniśmy mieć rozeznanie ile takich rodzin jest i tutaj skierować wszystko, żeby im pomóc, bo pomóc komuś kto jest w stanie zaciągnąć kredyt i go spłacić nie jest problemem.

            Radny Andrzej Podsiadło stwierdził, że znając problemy dotyczące czystego powietrza złożył interpelacje do Pana Prezydenta o zorganizowanie otwartą debatę mieszkańców na temat ochrony środowiska naturalnego, o wpływie na to środowisko kominów indywidualnych, jak i zakładów typu gospodarka komunalna, oczyszczalnia ścieków, MPEC, transport itd., ponieważ wszystkie te elementy wpływają na zanieczyszczenie powietrza. Walcząc o ochronę powietrza, walczymy o ochronę ziemi i o ochronę wody. Są to trzy elementy, które nas trzymają przy życiu i jeżeli tego nie załatwimy, to możemy nie wie jakie programy robić, a one i tak nic nie dadzą.

            Dariusz Boryszewski – Naczelnik WGK – odnosząc się do gazyfikacji stwierdził, że realizowane to jest tam, gdzie są sieci na etapie opracowywania przebudowy każdej praktycznie drogi. PGENIGE dopóki nie mają klientów, nie robią tego w przód. Jest to zabezpieczane w ten sposób, że są przewidziane rezerwy terenu. Ostatnio spółka realizowała sieci na ul. Poznańskiej, ale dzieje się to poza miastem. Miasto, poza pasami drogowymi, uwzględnia rezerwy terenu w projektach przy przebudowach, remontach, czy budowach nowych dróg. Przedstawił następnie kryteria , na podstawie których oceniane będą wnioski o przyznanie dotacji.

            Przewodniczący Komisji odnosząc się do wypowiedzi radnego Podsiadło stwierdził, że radnym chodzi o ochronę środowiska naturalnego i Pan Naczelnik powinien powiedzieć jasno, że powinno być zarządzenie odgórne, samorządów na to nie stać i muszą być środki zewnętrzne.

            W związku z brakiem innych głosów Przewodniczący zamknął dyskusję.

            Komisja, w wyniku głosowania 6 głosami za – jednogłośnie, pozytywnie zaopiniowała projekt uchwały określony drukiem nr 117 A.

Ad. 5

            Edyta Duchnowska - WIR- przedstawiła wniosek i projekt uchwały w sprawie przyjęcia do realizacji aktualizacji Planu Gospodarki Niskoemisyjnej dla Miasta Łomża (w załączeniu).

            Przewodniczący Komisji otworzył dyskusję.

            Głosów w dyskusji nie zgłoszono.

            Komisja, w wyniku głosowania 6 głosami za – jednogłośnie, pozytywnie zaopiniowała projekt uchwały określony drukiem nr 137 A.

Ad. 6

            Przedstawił wniosek w sprawie zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla nieruchomości o nr ew. 40622/1 położonej w Łomży przy ul. Wiosennej, który wpłynął do Komisji do wiadomości. Zaproponował, aby Komisja przekazała powyższy wniosek do Prezydenta Miasta z prośbą o rozważenie możliwości jego realizacji i udzielenie odpowiedzi wnioskodawcy z jednoczesnym przesłaniem tej odpowiedzi do wiadomości Komisji.

            Komisja, w wyniku głosowania 6 głosami za – jednogłośnie, przekazała przedstawiony wniosek do Prezydenta Miasta.

W związku z wyczerpaniem porządku obrad Przewodniczący zamknął posiedzenie Komisji.

                                                                                                 Przewodniczący

                                                                                  Komisji Rozwoju, Przedsiębiorczości

                                                                                  i Zagospodarowania Przestrzennego

                                                                                           Witold Wł. Chludziński