Przybornik
Logo BIP Herb

BIULETYN INFORMACJI PUBLICZNEJ

BIP Urzędu Miejskiego w Łomży

Protokół nr 53/18 z dnia 25 czerwca 2018 r.

Posiedzenie Komisji otworzyła i obradom przewodniczyła Pani Marianna Jóskowiak - Przewodnicząca Komisji Finansów i Skarbu Miasta, która po zapoznaniu się z listą obecności i stwierdzeniu quorum, przedstawiła porządek posiedzenia (w załączeniu). Wniosła o uzupełnienie porządku obrad w pkt-e 6 o zaopiniowanie projektu uchwały w sprawie dopuszczenia zapłaty podatków i opłat lokalnych, stanowiących dochody budżetu miasta Łomża, instrumentem płatniczym – druk nr 903, 903 A. Poprosiła o uwagi do zaproponowanego porządku obrad. Komisja nie wniosła uwag i w wyniku głosowania 12 głosami za – jednogłośnie, przyjęła poprawkę dotyczącą uzupełnienia porządku obrad w pkt-e 6 o zaopiniowanie projektu uchwały w sprawie dopuszczenia zapłaty podatków i opłat lokalnych, stanowiących dochody budżetu miasta Łomża, instrumentem płatniczym – druk nr 903, 903 A. Komisja przyjęła następujący porządek obrad wraz z poprawką: 1. Przyjęcie protokołu nr 52/18 z dnia 21 maja 2018 r. 2. Informacja Prezydenta Miasta o dokonanych zmianach w budżecie miasta na 2018 rok zarządzeniami nr 182/18 z dnia 25 maja 2018 r. oraz nr 187/18 z dnia 30 maja 2018 r. 3. Zaopiniowanie projektów uchwał w sprawie: a) zmian w WPF na lata 2018 – 2031 – druk nr 899, 899 A , b) zmian w budżecie miasta na 2018 rok – druk nr 900, 900 A . 4. Analiza porównawcza struktury wydatków budżetowych w działach 801 i 854 w latach 2016 i 2017 z uwzględnieniem źródeł finansowania tych wydatków w poszczególnych rozdziałach w/w działów budżetu – druk nr 898. 5. Bieżąca analiza poziomu i struktury zadłużenia miasta z uwzględnieniem aktualnej sytuacji na rynku finansowym - druk nr 897. 6. Zaopiniowanie projektu uchwały w sprawie dopuszczenia zapłaty podatków i opłat lokalnych, stanowiących dochody budżetu miasta Łomża, instrumentem płatniczym – druk nr 903, 903 A. 7. Sprawy różne.

Ad. 1

Przewodnicząca Komisji poprosiła o uwagi do protokołu z poprzedniego posiedzenia Komisji.

Komisja przyjęła protokół nr 52/18 z dnia 21 maja 2018 roku bez uwag.

 

Ad. 2

 

            Przewodnicząca Komisji otworzyła dyskusję na temat informacji Prezydenta o dokonanych zmianach w budżecie miasta Łomża na 2018 rok zarządzeniami nr 182/18 z dnia 25 maja 2018 r. oraz nr 187/18 z dnia 30 maja 2018 r.

Komisja przyjęła informację bez uwag.

 

Ad. 3 a, b

 

            Przewodnicząca Komisji otworzyła dyskusję na temat zmian w WPF na lata 2018 – 2031 (wniosek i projekt uchwały w załączeniu) oraz zmian w budżecie miasta na 2018 rok (wniosek i projekt uchwały w załączeniu).

            Radny Janusz Mieczkowski przytoczył zapis str. 3 wniosku w sprawie zmian w budżecie miasta na 2018 dotyczący działu 801, rozdział 80101 Szkoły podstawowe. Poprosił o wyjaśnienie o co chodzi w tym zapisie.

            Elżbieta Parzych – Skarbnik Miasta wyjaśniła, „że planowane było tyle, ile można było pozyskać dofinansowania, bo tyle można było. Okazało się, że PFRON ma tych środków skromnie i dał nam 300, ale jest dobra wiadomość, ponieważ PFRON zwiększy nam dofinansowanie. Dodała, że nie mamy tego jeszcze na piśmie”.

            Radny Ireneusz Cieślik odnosząc się do zapisu w dziale 801, rozdział 80101 Szkoły podstawowe – zakup maszyny czyszczącej – SP nr 7 i zabezpieczenie na jego realizację kwoty 37 110 zł zwrócił uwagę, że SP nr 7 ma salę sportową w budowie. Hala jeszcze nie oddana i już maszyna czyszcząca jest potrzebna. Odniósł się również do działu 900, rozdział 90095 Pozostała działalność – Budowa wieży z budkami lęgowymi dla jerzyków i zabezpieczenie na ten cel kwoty 26 937 zł, przy pozyskanej dotacji z WFOŚ w kwocie 13 600 zł.

            Elżbieta Parzych – Skarbnik Miasta wyjaśniła, „że już ją czyszczą. Położona jest posadzka, a to są hektary i maszyna im się bardzo przyda do czyszczenia.” Odnosząc się do rozdziału 90095 wyjaśniła, że po stronie dochodów wprowadzamy 13 600 zł, a po stronie wydatków kwotę 2 razy taką, bo dofinansowanie jest w 50 %.

            Radna Hanka Gałązka przytoczyła zapis w dziale 801 i 854 – str. 5 wniosku w sprawie zmian w budżecie miasta na 2018 rok, z którego wynika, że dyrektorzy szkół i przedszkoli wnioskowali o łączną kwotę 10.581.826 zł, a proponuje się zwiększenie o 4.400.000 zł. W związku z powyższym poprosiła o odpowiedź na pytanie, co dalej. Czy te 10 mln. zł wystarczy na zadłużenie szkół i ich potrzeby, a przy proponowanych 4 mln. zł wychodzi, że brakuje nam jeszcze 6 mln. zł. Jesteśmy w połowie roku i w związku z tym pyta co dalej.

            Elżbieta Parzych – Skarbnik Miasta wyjaśniła, „że w wakacje zajmiemy się tym tematem. Pan Prezydent proponuje o taką kwotę zwiększyć, ponieważ i tak w tym momencie te finanse szkół nie wyglądają tak, jak powinny wyglądać. Jeżeli dyrektor zaciąga zobowiązanie, to powinien mieć w budżecie zabezpieczone środki na ten cel, a tu widzimy, że nie ma. I tak nie ma i tak nie ma. Natomiast rezerwa została rozwiązana i 3 mln. zł z wolnych środków. Podkreśliła, że musimy bardzo uważnie, bardzo ostrożnie zwiększać wydatki bieżące kosztem wolnych środków, czy też inwestycji dlatego, że zaraz nam się wskaźnik zachwieje. W związku z tym zaproponowała, aby poczekać, w wakacje Pan Prezydent może dokonać zmian w arkuszach organizacyjnych, zobaczymy jakie nabory będą w szkołach, jak te plany się poukładają, co tam jest możliwe do zrobienia i jeszcze raz do tego tematu podejdziemy. Poza tym będziemy wiedzieli, czy nie ma oszczędności w innych działach na wydatkach bieżących i wzorem lat ubiegłych pozbieramy wszystkie oszczędności gdzie się da i wszystko, co możliwe przesuniemy i zobaczymy. Na dzień dzisiejszy szkoły mają zabezpieczone środki na wydatki związane z płacami. Jak mówiła wcześniej wolnych środków nie powinniśmy wprowadzać po stronie wydatków bieżących, tylko na majątkowe dlatego, że w tym momencie mamy wskaźnik na bardzo bezpiecznym poziomie. Możemy trochę zwiększyć i tak naprawdę, żeby było super bezpiecznie, żeby RIO nie groziła nam palcem, to maksymalnie powinno się zwiększyć nie więcej, jak o 700 tys. zł. Natomiast Pan Prezydent podjął decyzję, że w związku z reformą, zwiększamy o 3 mln. zł z wolnych środków i nie wiemy jak RIO zareaguje”.

            Radna Hanka Gałązka stwierdziła, „że nie wie kto zatwierdzał projekty organizacyjne, ale trzeba się mocno przyjrzeć, jeżeli chodzi o nabór do klas, bo to też pociągnie konsekwencję, ponieważ wtedy będą nauczyciele do zwolnienia. Z tego, co wie, to dyrektorzy mówią, że są zatwierdzone projekty tylko z samej siatki godzin. Zaproponowała, aby Pan Prezydent wziął „wielkiego fachowca” do pomocy jeśli chodzi o projekty organizacyjne. Nie chce umniejszać roli Pana Prezydenta, ale musi tutaj być naprawdę bardzo mądra głowa, aby to wszystko dobrze zliczyć, bo w tej chwili wie jaka jest sytuacja, Nie ma jednej osoby i nie ma drugiej osoby. Dodała, że na naszych Komisjach odpowiedź była zawsze kwiecista, wcale nie kończyła się na konkretach i nie była taka, jakiej radni oczekiwali.”

            Mariusz Chrzanowski – Prezydent Miasta wyjaśnił, że Naczelnik WED cały czas jest i pracuje. Dodał, że przede wszystkim odpowiedź nie zawsze jest zgodna z tym, czego byśmy oczekiwali. Każdy oczekuje, że fakty podawane są prawdziwe. Potwierdził, odnosząc się do wypowiedzi Pani Skarbnik, że zamierzają się w wakacje przyjrzeć temu, co jest w tych arkuszach, co jest w oświacie. Na razie trwa nabór na naczelnika Wydziału Oświaty. Naczelnik pracuje normalnie z 3-miesięcznym wypowiedzeniem. Pewne zadania do wykonania dostały Panie, które są zastępcami naczelnika do momentu wyboru nowego naczelnika. Arkusze zostały zatwierdzone, pewne zmiany można nanieść do sierpnia i pewnie niektóre będą wymuszone sytuacją, ale myśli, że w tym roku będzie podobnie jak w poprzednim i 2 lata temu, że środki się znajdowały. Dodał, że musimy mocno pomyśleć o przyszłości i nad reformą naszej oświaty. Pewne działania są nieuniknione w perspektywie następnych lat.

            Radny Janusz Mieczkowski poprosił o wyjaśnienie przesunięcia kwoty 30.000 zł z zadania – rozbudowa ul. Wojska Polskiego na zadanie – budowa tablic informacyjnych w dziale 600, rozdział 60011 Drogi publiczne i krajowe. Przypomniał, że w swojej interpelacji sygnalizował, że nawierzchnia ul. Wojska Polskiego wymaga remontu.

            Elżbieta Parzych – Skarbnik Miasta wyjaśniła, „że akurat na tym zadaniu uwolniły nam się środki, a tablice, wstępnie, planowane były z wydatków inwestycyjnych”.

            Radny Ireneusz Cieślik, w związku z tym, „że weszło RODO zwrócił się z zapytaniem, czy nie należałoby się zastanowić, żeby zmniejszając koszty wydatków, zatrudnić jednego, czy dwóch inspektorów, którzy opiekowaliby się wszystkimi placówkami. Uważa, że to na pewno obniżyłoby koszty, bo po co ma być zatrudniany człowiek na kilka godzin, jak mógłby być zatrudniony jeden na cały etat. Jego zdaniem należałoby się nad tym zastanowić”. Odniósł się następnie do   propozycji zwiększenia wydatków SP nr 1, nr 7, nr 9 i nr 10 m.in. na zakup spawarki (dział 801,rozdział 80101 Szkoły Podstawowe). Poprosił o wyjaśnienie, czy mamy zatrudnionych fachowców, którzy mogą te urządzenia obsługiwać. Zwrócił uwagę, że zakupiona zostanie spawarka, np. konserwator „złota rączka” nie ma uprawnień i żeby nie było potem problemów.

            Radny Tadeusz Zaremba stwierdził, że być może w tej chwili jest już za późno na taką rozmowę, ponieważ kończy się kadencja, ale radni cały czas na Komisji Finansów dywagują, w dużej części, na temat oświaty. Jest specjalistyczna Komisja, ale jest to jakby odwrócenie sytuacji. Odnosząc się do wypowiedzi radnej Gałązka dotyczącej „kwiecistych odpowiedzi” stwierdził, że dziwi się, że Pani Przewodnicząca Komisji Edukacji dopiero teraz zauważyła, bo on m.in. z tego powodu „wypisał się” z tej Komisji, żeby niepotrzebnie nie prowokować kolejnych kwiecistych odpowiedzi. Zaproponował, aby budując koncepcję dalszej pracy samorządu, przywrócić rangę tej dyscyplinie wewnętrznej finansów. Uważa, że gdybyśmy nie tworzyli oddzielnej SP nr 7, tylko połączyli ją z SP nr 1, to mielibyśmy znacznie mniej problemów. To samo dotyczy ośrodka ŁCRE, który „świetnie działa”. Nie chce być odebrany jako kopiący leżącego, ale jest to problem fundamentalny i albo traktujemy poważnie wszystkie działy, przy całym szacunku do oświaty i poszanowaniu dorobku, ale jednak mamy też pewną rzeczywistość.

            Radna Ewa Chludzińska przypomniała, że 3 lata temu, na Komisji Oświaty, była wstępna rozmowa na temat „napisania strategii łomżyńskiej oświaty. Uważa, że gdyby to zostało wykonane, to po pierwsze mielibyśmy diagnozę stanu faktycznego i nie mówilibyśmy o bajkopisarstwie jeśli chodzi o finanse oświatowe, a ponadto byłyby wytyczone kierunki rozwoju oświaty, których moglibyśmy się trzymać. Mówiąc o oświacie należy oddzielić fundusze i środki finansowe przedszkoli jako zadanie własne gminy, od placówek oświatowych, które otrzymują subwencję. Stwierdziła, że chciałaby uzyskać wiedzę odnośnie przedszkoli, szkół, ponieważ w chwili obecnej jest to wrzucenie wszystkiego do jednego worka.

            Radny Witold Chludziński stwierdził, „że bardzo rzadko zabiera głos na temat oświaty, ale dzisiaj w pełni popiera wypowiedź radnego Zaremby, radnej Chludzińskiej, ale poprosił o odpowiedź na pytanie, gdzie Państwo radni byli do tej pory. Na sesjach wielokrotnie z ust jednej i drugiej osoby było mówione: „dbajcie o fundusze miejskie, żeby fundusze były oszczędne”. Zostało raptem 3 miesiące kadencji, sytuacja jaka powstała, taka powstała, a Państwo radni dostali oświecenia i teraz reformują oświatę. Trzeba było uderzyć się w piersi i wcześniej dawać sygnały”

            Radny Janusz Mieczkowski przypomniał, że był autorem wniosku, żeby SP nr 7 przesunąć do SP nr 1, ale nie znalazł przekonana u radnych i ten wniosek nie uzyskał większości, więc bijmy się w piersi, ale własne. Stwierdził, że dobrze, że do tego wracamy, może rzeczywiście musi nastąpić jakaś zbiorowa ekspiacja i ważne, żeby działania podjąć jak najszybciej. Może należałoby zmienić podejście do tematu oświaty, bo zdaje się, że u nas zawsze było tak, że prowadzimy szkoły, nabór się dokonuje, my popatrzymy jak to się dzieje i wtedy przydzielamy środki, jak gdzieś brakuje, to dokładamy gdzieś tam na koniec roku. A może trzeba odejść od tego schematu i wprowadzić takie zasady działania, że coś zaplanować i trzymać się tego sztywno.

            Radna Alicja Konopka stwierdziła, że pamięta te pozycje, które wnosił zarówno Pan radny Zaremba i Pan radny Mieczkowski, nad którymi nawet debatowaliśmy, że byłyby to dobre rozwiązania tylko, że teraz nie ma co płakać. Nie przeszło to, z tego powstała wielka awantura łącznie ze zmianami w Komisjach i tu akurat Pan Prezydent został, ale najmniejsza wina, w jej ocenie, jest Prezydenta, który miał kogoś do kierowania. Uważa, że teraz musimy tak myśleć, jak to zrobić, żeby tych pieniędzy starczyło i żeby załatać dziury, bo innego wyjścia w tej chwili nie mamy. Mogliśmy mieć pieniądze, ale ich nie mamy, bo niektóre ruchy były niepotrzebne i teraz trzeba szybko coś robić, żeby ratować sytuację.

            Radny Tadeusz Zaremba stwierdził, że na to, że radny Chludziński da się oświecić nigdy nie liczył, ale materiałami, które pokazywały jaka jest struktura wydatków w poszczególnych szkołach, w odniesieniu do obiektywnych wskaźników, nikt za bardzo się nie przejmował, a to był jakby punkt wyjścia do dalszych rozmów. Ponieważ nikt nie chciał tego robić, nawet Pan radny Chludziński kwestionował dlaczego radny Zaremba opracował te materiały. Stwierdził, że z miejskich materiałów wybrał w taki sposób, żeby było widać to, co trzeba, ale widocznie było to niedobre.

            Radny Witold Chludziński stwierdził, „że Pan radny nie lubi pytań niewygodnych. Pan radny lubi temat rozwinąć, ale nie umie tematu dokończyć. Podkreślił, że radny Chludziński oświecony jest cały czas i wie co głosuje, a Panu radnemu Zarembie brakuje tego oświecenia”.

            Radna Ewa Chludzińska przypomniała, że kiedy radni uchwalali budżet miasta wiedzieli, że na budżecie oświaty brakuje dużo pieniędzy. Wiedzieli również, że zatwierdzone przez miasto poszczególnych placówek były okrojone i wszyscy mamy udział w tym, co się zadziało. Rzecz nie polega na tym, że doznała oświecenia, tylko należy to przyjąć jako fakt dokonany.

            Radna Wanda Mężyńska stwierdziła, „że Pan Piechociński 10 lat był Naczelnikiem i nie problem było stworzyć komisji. Trzeba było stworzyć komisję doraźną, podyskutować na temat sytuacji i jakiś zmian, a teraz trzeba się zmobilizować i coś zrobić w tej edukacji”.

            Radna Elżbieta Rabczyńska stwierdziła, „że przyjęliśmy budżet, za ten budżet odpowiadamy i tutaj nie ma czy komuś się podoba, czy nie. Budżet został większością uchwalony i teraz powinniśmy myśleć, jak wyjść z problemu. Odnosząc się do wypowiedzi radnej Mężyńskiej stwierdziła, że być może trzeba powołać na okres wakacji takie zespoły, które z tematem są na „Ty”. Uważa, że razem można dużo zrobić i problem rozwiązać. Osobiście uważa i optymistycznie do tego podchodzi, że krachu nie będzie i problem zostanie rozwiązany. Dodała, że nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. To, że SP nr 7 nie została połączona z SP nr 1, nawet na dobre wyjdzie tylko jest taki okres, że musimy to przetrwać. Zauważyła, że jest więcej urodzeń dzieci i nie sztuką jest likwidować szkoły tak, jak likwidowało się żłobki, przedszkola, bo spadał wskaźnik urodzeń, a później było bardzo trudno odbudować, ponieważ są to ogromne koszty. Zapewniła, ponieważ jest optymistycznie nastawiona, że z istniejącego problemu, będziemy jeszcze zadowoleni, ponieważ za 5 lat dzieci pójdą do szkoły i trzeba będzie dla nich stworzyć klasy”.

            Radna Alicja Konopka stwierdziła, że nie zgadza się z drugą częścią wypowiedzi, bo co my będziemy martwić się, że inni będą mieli łatwo. Na razie mamy trudno, ale trzeba wiedzieć o tym, że nikt tu nie został zaskoczony, bo my ten budżet korygujemy. Musimy go przyjąć, obowiązują nas pewne terminy i w chwili obecnej nie ma co się obrzucać winą, bo Rada z pełną świadomością, wiedząc, że budżet na oświatę jest niedoszacowany, uchwaliła. Szkoda, że nie zrobiliśmy pewnych ruchów, które mieliśmy na myśli i, o których mówiliśmy.”

            Elżbieta Parzych – Skarbnik Miasta stwierdziła, że należałoby podjąć, o czym dobrze wszyscy wiedzą, że to są bardzo trudne decyzje, bo wiążą się z redukcją i z jakąś tam tragedią ludzką. W przypadku nauczycieli nie tak łatwo znaleźć pracę, bo wszędzie są redukcje i to dlatego tak trudno było te decyzje podjąć. Każdy wiedział jaka jest sytuacja, ale ją zaskoczyła kwota, która wyszła na oświatę wyżej w stosunku do poprzedniego roku, na co wpływ ma reforma.

            Radny Ireneusz Cieślik stwierdził, „że część problemów zawdzięczamy ministerstwu, ponieważ reforma, która została nam zafundowana miała być w pełni sfinansowana, a jednak nie została. To, co się zadziało m.in. tworzenie siódmych klas i przenoszenie do innych szkół spowodowało to, że są szkoły, które mają nieliczne oddziały, istnieć muszą. Tu nie da się zwolnić nauczyciela tylko dlatego, że klasa liczy 16, czy 18 osób. Gdyby Pani minister wzięła to pod uwagę i doszacowała, nie mówiła, że „och i ach wszystko nam doskonale wyszło”, a uderzyła się w piersi i powiedziała, że samorządy wsadziła na minę, to nie byłoby tego problemu. Każdy włodarz miasta, czy gminy twierdzi wprost, że reforma nie została dofinansowana. Mają kłopoty, borykają się ze wszystkim i my też będziemy się borykać, bo nie dość, że pracownie nie są wyposażone tak, jak powinny być, to jeszcze mamy kłopoty z utrzymaniem budynków.

            Radny Janusz Mieczkowski nie zgodził się z wypowiedzią radnego Cieślika, który całą winę upatruje w reformie. W naszej sytuacja reforma jak na razie dotyczyła szkół podstawowych i gimnazjów i zawierała się w tym trójkącie SP nr 7, SP nr 1, a w pozostałych jakby trochę mniej. Problem dotyczy szkół ponadgimnazjalnych i przywoływane wskaźniki przez radnego Zarembę dotyczyły szkół ponadgimnazjalnych. Jego zdaniem w naszym przypadku problem trzeba gdzie indziej identyfikować. Ponadto w naszym systemie finansowym oświata zajmuje 1/3 finansów całego miasta. Jeżeli budżet wynosi 300 mln. zł, a na oświatę wydaje się ponad 120 mln. zł to jest to ponad 1/3 budżetu, więc trzeba bardzo dużą uwagi poświęcić oświacie i temu co tam się dzieje, ponieważ to ma zasadniczy wpływ na funkcjonowanie całego miasta. Reforma poszła, stało się jak się stało, ale problem nie zniknął i teraz trzeba zastanowić się nad szkolnictwem ponadgimnazjalnym.

            Elżbieta Parzych – Skarbnik Miasta nie do końca zgodziła się z wypowiedzią radnego Mieczkowskiego, ponieważ, jak stwierdziła, od tamtego roku mamy duży problem w szkołach podstawowych. Bardzo drogo nas kosztuje SP nr 1, SP nr 7 zmieściła się ustalonym budżecie, natomiast w chwili obecnej bardzo dużo jej brakuje do tej kwoty. Problem jest, bo mamy mało liczne klasy. Nikt tam w ministerstwie zza biurka nie wie, jaka jest sytuacja w Łomży. Inna sytuacja byłaby gdyby w klasach było 25 uczniów, a nie 17, 14, czy 13, ale trzeba by było sporo nauczycieli zwolnić, ale podjąć decyzję o zwolnieniu takiej grupy ludzi nie jest łatwo.

            Więcej uwag w dyskusji nie zgłoszono.

Komisja, w wyniku głosowania 11 głosami za, przy braku głosów przeciw i 3 głosach wstrzymujących, zaopiniowała pozytywnie projekt uchwały w sprawie zmian w WPF na lata 2018-2031, określony drukiem nr 899 A.

            Następnie Komisja w wyniku głosowania 11 głosami za, przy braku głosów przeciw i 3 głosach wstrzymujących, pozytywnie zaopiniowała projekt uchwały w sprawie zmian  w budżecie miasta na 2018 rok, określony drukiem nr 900 A.

 

Ad. 4

 

            Elżbieta   Parzych – Skarbnik Miasta przedstawiła analizę porównawczą struktury wydatków budżetowych w działach 801 i 854 w latach 2016 i 2017 z uwzględnieniem źródeł finansowania tych wydatków w poszczególnych rozdziałach w/w działów budżetu (w załączeniu). Dodała, że jak uważnie Państwo radni przeczytali materiał, to w nim odpowiedź na wszystkie dylematy.

            Przewodnicząca Komisji otworzyła dyskusję.

            Radny Witold Chludziński odnosząc się do przedstawionej analizy stwierdził, że na str. 1 jest mowa o dwóch gimnazjach w mieście. Z tego, co wie w Łomży jest trzy gimnazja. Poprosił o wyjaśnienie tego zapisu.

            Elżbieta   Parzych – Skarbnik Miasta wyjaśniła, że jest liczba gimnazjów prowadzonych przez inne osoby prawne i fizyczne niż jednostka samorządu terytorialnego. Tabela powyżej przedstawia placówki samorządowe.

            Radna Ewa Chludzińska odnosząc się do str. 14 analizy poprosiła o wyjaśnienie czy wydatki objęte subwencją są to ogólnie nasze wydatki. Przyjmując, że subwencja to 85 %, a 25 % to środki własne zwróciła się z zapytaniem, czy ta zasada się nie sprawdza.

            Elżbieta   Parzych – Skarbnik Miasta wyjaśniła, że są to wydatki działu oświaty tylko te, które podlegają subwencjonowaniu, czyli objęte subwencją. Dodała, że procentowy udział wydatków to jest nasz wskaźnik i chcielibyśmy, żeby tak było, ale dokładamy 33 %. Podane są środki własne miasta do zadań subwencjonowanych, a oprócz tego dużo więcej poszło na przedszkola, inwestycje itd.

       Więcej głosów w dyskusji nie zgłoszono.

       Komisja przyjęła przedstawioną analizę.

 

Ad. 5

 

            Przewodnicząca Komisji otworzyła dyskusję na temat bieżącej analizy poziomu i struktury zadłużenia miasta z uwzględnieniem aktualnej sytuacji na rynku finansowym (informacja w załączeniu).

            Radna Elżbieta Rabczyńska zwróciła, „że wg przedłożonej informacji zadłużenie miasta na koniec roku 2017 wynosiło 118.777.921 zł, a na koniec 2018 roku wyniesie 147.525.584 zł. Osobiście nie może słuchać tego, że media bardzo często podają i nikt z radnych tego nie dementuje, że zadłużenie wynosi 150 mln. zł, i że to obecna Rada Miejska razem z Prezydentem dokonała takiego zadłużenia, a przecież to jest nieprawda. Jakie zadłużenie w tej kadencji zostało zaciągnięte i powiększone w stosunku do 2014 roku, to mamy dane informacyjne i powinniśmy mówić o zadłużeniu jakie jest w ciągu tej kadencji, a nie mówić, że ta Rada z Prezydentem zadłużyła miasto na 150 mln. zł, bo to jest nieprawda”.

            Radny Tadeusz Zaremba stwierdził, że koleżanka Rabczyńska umie pisać i zaproponował, aby wysłała sprostowanie do tego portalu.

            Radny Ireneusz Cieślik odnosząc się do zapisu na str. 1, że zadłużenie miasta na dzień 14.06.2018 rok wynosi 109.025.584,97 zł zwrócił się z zapytaniem, czy jest to nieprawda.

            Elżbieta   Parzych – Skarbnik Miasta stwierdziła, że jest to prawda.

            Radna Elżbieta Rabczyńska podkreśliła, że sprawa jest bardzo ważna i nie możemy tak pobieżnie potraktować tematu. Zwracając się do Skarbnik Miasta poprosiła o przedstawienie informacji na temat wysokości kwoty na jaką zadłużyliśmy miasto od stycznia 2015 roku , a ile spłaciliśmy kredytów od 2015 roku do dzisiaj.

            Elżbieta   Parzych – Skarbnik Miasta wyjaśniła, że w ciągu 3 lat pogłębiliśmy zadłużenie o 7.244.320 zł, czyli w stosunku do 2014 roku zadłużenie wzrosło o 6,4 %. W poprzedniej kadencji, licząc od 2011 do 2013 roku, zadłużenie wzrosło o 92,57 %, natomiast od 2011 do 2014 roku wzrosło prawie 131 %. Jak Państwo oczekiwali, że np. w ciągu jednej kadencji, czy 3 lat zmniejszy się zadłużenie? Przyrost zadłużenia konsekwentnie z roku na rok wzrasta. Zauważyła, że ten rok nam zawalił, ten 2018 nam zachwiał tę dobrą tendencję, bo w 2015 roku w stosunku do 2014 roku zadłużenie wzrosło tylko o 3,6 %, w 2016 roku już mnie, bo o 2,31 %, a w 2017 roku tylko o 0,49 %, więc nie można powiedzieć, że nic nie zostało zrobione i uważa, że ten nasz zespół oszczędnościowy zadziałał. Z roku na rok był też wzrost nadwyżki operacyjnej, a to nadwyżka operacyjna świadczy o racjonalnym wydatkowaniu, o możliwościach kredytowych, o możliwościach inwestycyjnych, co prawda dostaliśmy 10 mln. zł ekstra, ale to i tak możemy pochwalić się 10 mln. zł. Uważa, że te 3 lata były naprawdę udane. Po pierwsze udało nam się mnóstwo inwestycji zrealizować, w okresie 2015 – 2017 zrealizowaliśmy inwestycji na 142 mln. zł i tylko w 4,92 % zostały one sfinansowane kredytami, natomiast w 95 % środkami własnymi. Nie chcemy nikogo pognębić, czy krytykować, ale żeby pokazać swoje działania, to do czegoś trzeba się odnieść i tak w latach 2011 – 2013 inwestycje były finansowane w 30 % kredytami, a tylko w 70 % środkami własnymi. Nie można powiedzieć, że nikt nic nie zrobił, i że działania były nie takie. Podkreśliła, że nikt nie manipuluje danymi sprawozdawczymi, bo są kontrole i nikt nie podejmie takiego ryzyka, aby manipulować danymi. To wynika ze sprawozdań i tego podważyć nie można. Tego roku nie mamy jeszcze podsumowanego, ale za chwilę będzie podsumowane półrocze, a dane, które radni otrzymują są jak najbardziej prawdziwe i mówią same za siebie.

            Radny Witold Chludziński poparł stanowisko radnej Rabczyńskiej i poprosił, aby takie stanowisko było przedstawione na sesji, aby opinia publiczna dowiedziała się od „ministra finansów”, który odpowiada za finanse w Urzędzie Miejskim jaka jest sytuacja, a nie od 2-3 osób, które ciągle to samo powtarzają.

       Więcej głosów w dyskusji nie zgłoszono.

       Komisja przyjęła przedstawioną analizę.

 

Ad. 6

 

       Elżbieta   Parzych – Skarbnik Miasta przedstawiła wniosek i projekt uchwały w sprawie dopuszczenia zapłaty podatków i opłat lokalnych, stanowiących dochody budżetu miasta Łomża, instrumentem płatniczych (w załączeniu).

       Przewodnicząca Komisji otworzyła dyskusję.

       Głosów w dyskusji nie zgłoszono.

       Komisja, w wyniku głosowania 14 głosami za – jednogłośnie, pozytywnie zaopiniowała projekt uchwały określony drukiem nr 903 A.   

 

Ad. 7

            Nie zgłoszono.

W związku z wyczerpaniem porządku obrad Przewodnicząca zamknęła posiedzenie Komisji.

 

 

                                                                                                                 Przewodnicząca

                                                                                                        Komisji Finansów i Skarbu Miasta

 

                                                                                                                Marianna Jóskowiak

  • Data powstania: Data powstania: środa, 18 lip 2018 12:23
  • Data opublikowania: środa, 18 lip 2018 12:24
Banner Cyfrowy Urząd Podawczy
Banner ePUAP
Banner Wojewódzki Biuletyn Informacji Publicznej
Banner Główny Biuletyn Informacji Publicznej