Przybornik
Logo BIP Herb

BIULETYN INFORMACJI PUBLICZNEJ

BIP Urzędu Miejskiego w Łomży

Protokół nr 44/14 z dnia 25 marca 2014 r.

W posiedzeniu udział wzięły osoby zgodnie z załączoną listą obecności. Posiedzenie Komisji otworzył i obradom przewodniczył Pan Witold Chludziński – Przewodniczący Komisji Gospodarki Komunalnej, który po zapoznaniu się z listą obecności i stwierdzeniu quorum przedstawił porządek obrad (w załączeniu). Poprosił o uwagi do zaproponowanego porządku obrad. Radny Janusz Mieczkowski zaproponował, aby zaplanowany do rozpatrzenia w sprawach różnych wniosek Pana Stanisława Wysockiego został rozpatrzony w pkt-e 3. Uzasadniając wprowadzenie tematu jako odrębny pkt porządku obrad wyjaśnił, że na posiedzenie Komisji przybyli przedstawiciele Rady Rodziców oraz Pani Dyrektor SP nr 4, którzy chcieliby się w tej sprawie również wypowiedzieć. Radna Bernadeta Krynicka stwierdziła, że w porządku obrad sesji ujęty został pkt dot. podjęcia uchwały w sprawie wyrażenia zgody na sprzedaż, w trybie przetargu ustnego nieograniczonego, nieruchomości będącej własnością miasta Łomża, położonej w Łomży przy ul. Wiosennej, natomiast w porządku obrad Komisji punkt ten nie znalazł się. Zaproponowała, aby uzupełnić porządek obrad o ten temat w pkt-e 5. Przewodniczący Komisji stwierdził, że w posiedzeniu uczestniczą Państwo Gietek, którzy chcieliby przedstawić Komisji swoją sprawę. Zaproponował, aby Komisja zapoznała się z tą sprawa w pkt-e 4 porządku obrad. Innych uwag do proponowanego porządku nie zgłoszono. Komisja, w wyniku głosowania 13 głosami za – jednogłośnie, przyjęła następujący porządek posiedzenia wraz ze zgłoszonymi zmianami: 1. Przyjęcie protokołu nr 43/14 z dnia 18 lutego 2014 r. 2. Analiza stanu gospodarki odpadami komunalnymi na terenie miasta Łomża za 2013 rok – druk nr 706. 3. Rozpatrzenie wniosku Pana Stanisława Wysockiego z dnia 4 marca 2014 r. 4. Rozpatrzenie sprawy Państwa Gietek. 5. Zaopiniowanie projektu uchwały w sprawie wyrażenia zgody na sprzedaż, w trybie przetargu ustnego nieograniczonego, nieruchomości będącej własnością miasta Łomża, położonej w Łomży przy ul. Wiosennej - druk nr 709, 709 A. 6. Analiza możliwości pozyskiwania środków unijnych na inwestycje w Łomży i informacja na temat przygotowania inwestycji w celu złożenia wniosków o uzyskanie środków unijnych – druk nr 704. 7. Sprawy różne.

Ad. 1

Przewodniczący Komisji poprosił o uwagi do protokołu z poprzedniego posiedzenia Komisji.

Komisja nie wniosła uwag i w wyniku głosowania 13 głosami za - jednogłośnie, przyjęła protokół nr 43/14 z dnia 18 lutego 2014 r.

Ad. 2

Przewodniczący Komisji wprowadzając do tematu wyjaśnił, że Komisja nie będzie w dniu dzisiejszym zajmowała się tematem nagłaśnianym w mediach, a dotyczącym wysypiska odpadów komunalnych i przeprowadzonej kontroli gospodarowania odpadami, ponieważ Komisja nie jest komisją kontrolną. Zaproponował, aby Komisja skupiła się nad przedłożoną analizą gospodarowania odpadami komunalnymi na terenie miasta Łomży w 2013 roku.

Maria Plona – Kierownik ROŚ - przedstawiła analizę stanu gospodarki odpadami komunalnymi na terenie miasta Łomży za 2013 rok (w załączeniu).

Arkadiusz Kułaga – Dyrektor MPGKiM - stwierdził, że przedsiębiorstwo zatrudnia dwóch pracowników, którzy zajmują się nadzorowaniem ze strony czysto technicznej m.in. kontrola tras wywozowych, kontrola jakości wykonywanych usług itd. Jago mieszkaniec miasta jeśli chodzi o odbieranie odpadów nie ma żadnych zastrzeżeń. Jako dyrektor MPGKiM nie chce oceniać funkcjonowania wywozu, może tylko stwierdzić, że ta ocena jest trochę inna i wynika z realizacji zapisów umowy i tego, co było zapisane w specyfikacji.

Maria Plona – Kierownik ROŚ - stwierdziła, że rzeczywiście są rozbieżności pomiędzy specyfikacją, a realizacją, a tym samym pomiędzy operatorem czyli MPGKiM, a firmą Błysk. W specyfikacji sprecyzowano jednoznacznie warunki. Była obszerna dokumentacja w detalach odnosząca się nie tylko do cen, ale również do jakości świadczonych usług, wyposażenia technicznego pojazdów i ich stanie sanitarnym itd. Uwagi MPGKiM zostały przekazane Prezydentowi Miasta łącznie z podaniem częstotliwości przekroczeń i nie wywiązywanie się z zapisów dot. wyposażenia technicznego pojazdów, czyli czujników załadunku i wyładunku. Wymagania dot. wyposażenia technicznego pojazdów przeniesione zostały wprost do specyfikacji z rozporządzenia ministra, który określa precyzyjnie jak powinny być wyposażone pojazdy, jak powinny być myte, gdzie powinny stacjonować i jak powinna być wyposażona baza techniczna. Firma Błysk wskazywała, że ma problemy z utrzymaniem sprzętu z uwagi na „wyrafinowaną elektronikę”. W chwili obecnej firma otrzymała czas na ustosunkowanie się do wszystkich uwag przedsiębiorstwa i podanie ostatecznego terminu usunięcia niedociągnięć. Dodała, że ze strony mieszkańców nie ma żadnych uwag i to daje dobre światło na jakość świadczonych usług.

Andrzej Marczyk – Firma Usługowa Błysk - stwierdził, że firma wygrywając przetarg była świadoma wszystkich zapisów, wiedziała, co bierze i stara się wykonywać usługi należycie, na jak najwyższym poziomie, aby nie było z tego tytułu skarg i zastrzeżeń. Już na początku mówiło się, że firma wygrała przetarg za rażącą niską ceną i, że na pewno będzie na czymś oszczędzać, żeby funkcjonować. Po pół roku można stwierdzić, że firma wywiązuje się z umowy. Ustawa narzuca dodatkową elektronikę i zgodnie z rozporządzeniem ministra każda śmieciarka musi być wyposażona w GPS oraz czujnik załadunku i rozładunku. W chwili obecnej firma wymieniła system po raz trzeci. Zgodnie z zapisami umowy firma ma 7 dni na odpowiedź i usunięcie usterki i taka procedura była stosowana i utrzymywana. Pan dyrektor MPGKiM cały czas wskazuje jeden samochód, który zajmuje się wywozem śmieci z rejonu domków jednorodzinnych. Firma nie lekceważy tego problemu i fakt jest taki, że po pół roku działalności tego systemu, elektronika się zmieniła. Dodał, że nie ma skarg ze strony mieszkańców odnośnie świadczonych usług przez firmę.

Przewodniczący Komisji otworzył dyskusję.

Radny Henryk Piekarski zwracając się do przedstawicieli firmy Błysk poprosił o wyjaśnienie czy cena za wywóz nieczystości jest ceną optymalną z perspektywy półrocznej działalności, czy jest szansa utrzymania tej ceny, czy pójścia w drugą stronę. Czy istnieją problemy z płatnościami. Zwracając się do dyrektora MPGKiM stwierdził, że z informacji wynika, że przedsiębiorstwo rozpoczęło prace nad nowym systemem zagospodarowania odpadami komunalnymi. Czy istnieją jakieś zagrożenia, że firma komunalna może być wyłączona z usługi. Ponadto stwierdził, że w obiegu publicznym funkcjonuje dyrektywa unijna ze stycznia tego roku. Poprosiła o wyjaśnienie, co ona może przynieść. Poprosił następnie, aby Kierownik Referatu Ochrony Środowiska UM dokonała oceny firma samorządowej MPGKiM, jak ta firma funkcjonuje. Ponadto poprosił o wyjaśnienie, czy wg wiedzy Pani Kierownik czujniki, które stanowią główną oś sporu, mogą mieć wpływ cenotwórczy.

Andrzej Marczyk – Firma Usługowa Błysk - stwierdził, że ściągnięcie należności za wykonywane usługi należy do miasta.

Arkadiusz Kułaga – Dyrektor MPGKiM – odnosząc się do wypowiedzi przedstawiciela firmy Błysk stwierdził, że po pierwsze obowiązek wyposażenia pojazdu w system załadunku nie jest obowiązkiem, który nie funkcjonuje od lipca, a od maja 2013 roku. Po drugie, składając ofertę przetargową każdy wykonawca podpisuje klauzulę, że wszystkie wymagania ujęte w specyfikacji są spełnione i po trzecie przestrzega przed bagatelizowaniem i przedstawianiem wszystkich problemów, o których mówiła Pani Plona, jako zupełnie nieważnych problemów. Wnioski przedsiębiorstwa są w dyspozycji przełożonego i są one nieco innej treści. Odpowiadając radnemu Piekarskiemu wyjaśnił, że informacja jest wspólną informacja i część materiałów MPGKiM i UM. W chwili obecnej, oficjalnego zawiadomienia o przygotowywaniu nowego systemu zagospodarowania odpadami komunalnymi, nie ma. Objęcie nieruchomości niezamieszkałych, a więc przedsiębiorstw, szkół, przedszkoli systemem, o którym mówimy, ze względów oczywistych uważa za zagrożenie dla tej części wywozu, która pozostała w MPGKiM, ponieważ ostatnie osoby pracujące przy wywozie stracą pracę i to nie poprzez przeniesienie do zakładu w Miastkowie, a zostaną zwolnione. Odnośnie dyrektywy unijnej stwierdził, że zna tę dyrektywę, która jednoznacznie określa, że zadania własne gminy powinny być zlecane własnym jednostkom, o ile takie jednostki funkcjonują. Jest paragraf, który mówi, że z zamówień publicznych wyłącza się jednostki, które są własnością miasta, gminy, samorządu. MPGKiM jest przygotowane, aby to miasto „obrobić”.

Maria Plona – Kierownik ROŚ - stwierdziła, że to, iż MPGKiM nie startowała w przetargu, wynikało tylko i wyłącznie z wymogów formalnych, żadne merytoryczne i wszyscy nad tym boleli, że nie można. Firma nie może świadczyć usług w zakresie wywozu, bo takie były wymagania formalne. W chwili obecnej musimy być przygotowani na wszelkie scenariusze, bo są uwagi Trybunału Konstytucyjnego do ustawy o utrzymaniu porządku i czystości, bo wiadomo jest o zmianie dyrektywy w sprawie zamówień publicznych, ale również wiemy, że zespół przy Ministerstwie Środowiska pracuje cały czas nad ustawą i są propozycje zmian w ustawie i bardzo możliwe w II połowie tego roku może ukazać się zmieniona ustawa. Prace, o których wspomniała, są to wstępne prace, skoncentrowane na objęcie nowym systemem i ustalenie nowych cenników za usuwanie tylko pojemników. Odnośnie czujników wyjaśniła, że jest to wyposażenie techniczne pojazdów. Miasto opracowując specyfikację, zawarło w niej wymagania, co do jakości świadczonych usług. Prawo stanowi, że samochody mają być myte i dezynfekowane oraz wyposażone w czujniki. Odpady można wywieźć bez czujników, ale miasto płacąc, chce mieć nad tym nadzór i informację na ten temat.

Andrzej Marczyk – Firma Usługowa Błysk - stwierdził, że mieliśmy kiedyś taki system, że jedna firma dostawa bez przetargu wszystko. Po to był 1989 rok i wolny rynek, aby te sprawy uregulować. Dzisiaj gospodarka komunalna może startować do przetargu pod warunkiem, że przekształci się w spółkę z.o.o. Uważa, że przetarg mówi o rzeczywistej cenie, dzięki przetargowi miasto zaoszczędziło określone pieniądze i gdyby nie było przetargu, zadanie zostałoby zlecone przedsiębiorstwu, które dostałoby tyle pieniędzy, ile by napisało.

Radny Zbigniew Lipski stwierdził, że obawiał się, że firma Błysk, po wygraniu przetargu, przyjmując taki zakres prac może sobie nie poradzić i pomylił się. Może śmiało powiedzieć, że jeśli chodzi o SM Perspektywa współpraca z firma Błysk układa się dobrze tak, jak kiedyś dobrze układała się z MPGKiM. Wszystkie uwagi, spostrzeżenia są przyjmowane i rozpatrywane. Poprosił o odpowiedź jak przedstawiciele firmy Błysk oceniają przygotowanie administratorów osiedli.

Andrzej Marczyk – Firma Usługowa Błysk - stwierdził, że firma nie ma kłopotów z dużymi producentami śmieci, jakimi są spółdzielnie mieszkaniowe. Firma stara się dostosować do potrzeb i np. częściej zajeżdża po odbiór odpadów.

Radna Bernadeta Krynicka stwierdziła, że tez jest mieszkanką tego miasta i nie ma żadnych problemów i uwag jeśli chodzi o świadczone usługi przez firmę Błysk i przedtem nie miała. Poprosiła o wyjaśnienie jakie są zaległości ze strony mieszkańców. Zwracając się do Dyrektora MPGKiM stwierdziła, że chciałaby się dowiedzieć jakie były zarzuty WIOŚ w Łomży. Ponadto wie, że 20 marca miała być kontrola Urzędu Marszałkowskiego i czy Urząd Marszałkowski też miał jakieś zarzuty.

Przewodniczący Komisji zwrócił uwagę, że na początku dyskusji nadmienił, że Komisja Gospodarki Komunalnej nie jest komisją nadzorującą, ani kontrolującą. Komisja będzie zajmowała się analizą funkcjonowania przedsiębiorstw komunalnych. Jeśli będzie protokół kontroli poprosi Pana Prezydenta o jego przedłożenie. Komisja jednak nie będzie zajmowała się kontrolą.

Radna Bernadeta Krynicka stwierdziła, że nie wybiera się na kontrole do MPGKiM, ponieważ nie ma ani takich uprawnień i nie ma takiej potrzeby, ale możemy dowiedzieć się od Pana Dyrektora jakie były uchybienia, a nie dowiadywać się z mediów. Jako radna ma takie prawo zapytać i oczekuje odpowiedzi.

Maria Plona – Kierownik ROŚ – wyjaśniła, że na koniec roku nie uzyskano 53 deklaracji z nieruchomości jednorodzinnych na ogólną ilość ok. 4 tysięcy, w stosunku do których prowadzone jest postępowanie. Natomiast zaległości na dzień 1 stycznia wyniosły 21.800 zł.

Arkadiusz Kułaga – Dyrektor MPGKiM – wyjaśnił, że ze strony WIOŚ zarzutów żadnych nie było. Zarzuty stawia prokuratura. WIOŚ złożył doniesienie do prokuratury, ale postępowanie zostało umorzone. Generalnie nieprawidłowości, które wykazał WIOŚ dotyczyły trzech elementów. Pierwszy to to, że odpady, które są przyjmowane na rekultywację zostały niewłaściwie zakwalifikowane jako odpady komunalne, co wiąże się z nie ponoszeniem opłaty za korzystanie ze środowiska. W chwili obecnej trwają badania tego materiału w Urzędzie Marszałkowskim. Wszystkie wyjaśnienia są u Pana Prezydenta. MPGKiM nie zgadza się z tą klasyfikacją odpadów, ale sprawa w chwili obecnej jest w Urzędzie Marszałkowskim i Urząd Marszałkowski będzie decydował o nakładaniu bądź nie nakładaniu opłat środowiskowych, czy też kar. Drugi temat to był temat kompostu. WIOŚ zarzucił przedsiębiorstwu, że kompost jest produkowany w nadmiernych ilościach i nie spełnia wymagań technicznych. Poprosiliśmy WIOŚ o przeprowadzenie badań, ale otrzymaliśmy odpowiedź, że inspektorat nie prowadzi takich badań. Kompost przeznaczony jest na rekultywacje starych kwater i na bieżącą badana jest jego jakość. W protokole WIOŚ znalazło się również złe usytuowanie studni.

Radny Janusz Mieczkowski odnosząc się do przedłożonej analizy poprosił o wyjaśnienie z czego wynika akcyjność odbioru śmieci, o czym świadczą ujęte w informacji różne ilości odbieranych odpadów w poszczególnych miesiącach. Podobnie jest z całkowitym kosztem. Z czego wynikają różne wielkości w poszczególnych miesiącach. Zdecydowanie zmniejszył się koszt transportu w stosunku np. do lipca i sierpnia w miesiącu wrześniu, czy listopadzie. Poprosił przedstawicieli firmy Błysk o przedstawienie oceny współpracy z mieszkańcami i jakie problemy stwarzają firmie mieszkańcy, a także ocenę funkcjonowania systemu.

Marianna Marczyk - Firma Usługowa Błysk - stwierdziła, że miasto płaci firmie za tonę czyli za wagę. W okresie jesiennym mieszkańcy więcej wystawiają śmieci ciężkich i mokrych. Różnica ta bierze się stąd, że mniej jest odpadów segregowanych, a ponadto w niektórych miesiącach u klienta indywidualnego są 3 wywozy, a przez 10 miesięcy są 2 wywozy. Generalnie współpraca z mieszkańcami jest bardzo dobra. Zdarzają się przypadki, że ludzie się nie zgadzają, że odpady wielkogabarytowe odbierane są 2 razy w roku, a ich zdaniem powinny być na telefon, a nie cyklicznie. Są pojedyncze przypadki niezadowolenia, ale generalnie współpraca jest dobra.

Maria Plona – Kierownik ROŚ – uzupełniając wypowiedź Pani Marczyk wyjaśniła, że akcyjnie zbierane są odpady wielkogabarytowe, a ponadto grudzień został zapłacony nie do końca z uwagi na zmianę banku i konieczność fakturowania do 20 grudnia 2013 roku.

Radna Bogumiła Olbryś uważa, że sprawa czujników, które spełniają funkcję kontrolną, jest bardzo ważną sprawą. Dodała, że MPGKiM z upoważnienia Pana Prezydenta wykonuje swoje czynności w postaci kontroli. Uważa, że usługi są dobrze świadczone, ponieważ jest nadzór, a firma Błysk się stara.

Marianna Marczyk - Firma Usługowa Błysk - stwierdziła, że śmieciarki mają wymagane przez ministra urządzenia GPS. Ponadto jest wydzielona jedna śmieciarka, która obsługuje tylko domki jednorodzinne i nie wyjeżdża na zabudowę wielorodzinną. Nawet jeśli czujnik w pewnym momencie był zepsuty, to i tak z GPS-u widać, że śmieciarka jeździ po trasie. Nie ma możliwości mieszania śmieci.

Radny Jan Bajno stwierdził, że pozostaje tylko podziękować firmie Błysk za wykonywane usługi. W imieniu mieszkańców domków jednorodzinnych dodał, że jest terminowo, jest elegancko, mieszkańcy wypowiadają się bardzo dobrze o świadczonych usługach.

Radny Andrzej Wojtkowski poprosił o wyjaśnienie na co zostaną przeznaczone pieniądze z nadwyżki.

Maria Plona – Kierownik ROŚ – wyjaśniła, że ubiegły rok zamknęliśmy nadwyżką w kwocie 9 tys. zł. System odpadamy komunalnymi to z jednej strony wpływy od mieszkańców, z drugiej strony są wydatki na zbiórkę odpadów i wywóz na wysypisko przez FU Błysk, funkcjonowanie zakładu w Czartorii, czyli przyjęcie odpadów i ich zagospodarowanie poprzez selekcjonowanie i składowanie, opłatę marszałkowską, edukację ekologiczną, punkt selektywnej zbiórki odpadów oraz koszty obsługi w tym wynagrodzenia 5-u pracowników – 3 w UM i 2 w MPGKiM. Finansuje się to różnica w wysokości 9 tys. zł. Dodała, że firmie płacone jest za tonę odpadów. W jednym miesiącu jest więcej, w innym mniej.

Przewodniczący Komisji zamknął dyskusję. Komisja, w wyniku głosowania 10 głosami za – jednogłośnie przyjęła przedłożoną analizę zgodnie z drukiem nr 706.

Ad. 3

Przewodniczący Komisji przedstawił wniosek Stanisława Wysockiego z dnia 4 marca 2014 roku (w załączeniu). Otworzył dyskusję.

Radna Bernadeta Krynicka poinformowała, że taki sam wniosek wpłynął do Komisji Rozwoju, Przedsiębiorczości i Zagospodarowania Przestrzennego. Komisja w głosowaniu odrzuciła wniosek i podjęła decyzję o przekazaniu wniosku do Prezydenta Miasta. Rada rodziców oraz dyrekcja nie zgadzają się na przekazanie tej działki i radni powinni to uszanować. Uważa, że to trochę niepoważne, że najpierw jedna Komisja odrzuca wniosek, a za miesiąc wniosek trafia ponownie. Nie rozumie w jakim celu i po co. To Pani Dyrektor SP nr 4 decyduje o terenie szkoły. Mamy już skutki nieprzemyślanych decyzji. Został przekazany budynek na ul. Studenckiej i zaczynają przychodzić inne stowarzyszenia, które też chcą budynki. Zaczniemy dawać ziemię SP nr 4 i inni tez zechcą dostać ziemię. Jest wiele przesłanek, abyśmy nie podejmowali pochopnie decyzji w sprawie przekazywania ziemi, która należy do szkoły. Stwierdziła, że jest przeciwna i na pewno zdania nie zmieni w tej sprawie. Przewodniczący Komisji stwierdził, że właścicielem terenu nie jest Pani Dyrektor SP nr 4, ani Rada Rodziców, właścicielem jest Prezydent Miasta Łomży. Pani dyrektor jest tylko zarządzającą tym terenem.

Radna Bernadeta Krynicka przypomniała, że Pani Prezydent Kluczek wyraziła swoja opinię w tej kwestii, popierając Panią Dyrektor SP nr 4. Rada Miejska nie jest właścicielem terenu. Pan Prezydent osobiście też nie jest właścicielem działki. Tak naprawdę to Rada Miejska decyduje o tym. Jeżeli wybiera się w konkursie dyrektora szkoły, powierza mu się opiekę nad szkołą i terenem, to nie będziemy teraz wnikać w zarządzanie dyrektora szkoły.

Henryka Pezowicz – Naczelnik WGN przybliżyła stan prawny nieruchomości. Stwierdziła, że teren jest własnością miasta Łomży w trwałym zarządzie SP nr 4. Trwały zarząd został decyzją przekazany Szkole Podstawowej nr 4. Dlatego też może być to prawo wygaszone w momencie, kiedy upłynie termin, a ponieważ decyzja jest wydana na czas nieokreślony takiej możliwości nie ma. Prawo wieczystego użytkowania może wygasić, kiedy przeznaczenie terenu będzie zmienione planem zagospodarowania przestrzennego. W chwili obecnej taki plan jest opracowywany. Jednostka może zgłosić wygaszenie terenu, który jest jej zbędny, czego szkoła jeszcze nie zrobiła. Decyzja o przekazaniu terenu szkole w trwały zarząd jest wiążąca. Poinformowała, że Pan Wysocki otrzymał odpowiedź na pismo, w którym został poinformowany, że może wystąpić z wnioskiem w momencie, kiedy będzie wykładany plan zagospodarowania przestrzennego i wnieść swoje uwagi.

Radny Andrzej Wojtkowski stwierdził, że gospodarzem tego terenu tak naprawdę jest Prezydent i Rada Miejska nie ma nic do tego, aby wnioskować, czy przekazywać ziemię komukolwiek. Postawił wniosek, aby przekazać wniosek Pana Wysockiego do Prezydenta Miasta. Jego zdaniem zajmowanie się ta sprawą przez Komisję jest bez sensu.

Przewodniczący Komisji stwierdził, że pismo wpłynęło do Komisji i jego obowiązkiem jest rozpatrzenie tego pisma.

Radny Janusz Mieczkowski stwierdził, że wg niego to pismo jest co najmniej dziwne z kilku powodów. Po pierwsze Komisja Gospodarki Komunalnej nie ma najmniejszych kompetencji w kwestii „udostępnienia i możliwości zakupu części działki” o co wnioskuje Pan Wysocki. Niejasne jest również stwierdzenie „części działki”. Komisja nie wie jakiej części, której części. W kraju funkcjonuje niezbywalne prawo własności i właściciel decyduje o swojej własności. Jeśli właściciel w tym przypadku przekazał działkę w trwały zarząd szkoły i szkoła nie występuje z żadną inicjatywą, to to, że ktoś z zewnątrz sobie coś życzy, czy rości, to nie ma to nie ma to najmniejszego znaczenia. Po pierwsze musi określić się właściciel, w tym przypadku szkoła, ponieważ ma całą działkę w trwałym zarządzie. Uzurpowanie sobie prawa do jakiejś części działki tylko komplikuje sprawę. Uważa, że rozpatrywane pismo jest bezzasadne i należy odpowiedzieć, że Komisja zajmowała się tematem, ale nie widzi możliwości pozytywnego rozpatrzenia sprawy ze względu na brak reakcji właściciela terenu. Żadne argumenty nie podważą niezbywalnego prawa własności.

Radny Andrzej Grzymała zwrócił uwagę, że Pan Wysocki jest również mieszkańcem tego miasta i ma również niezbywalne prawo zwrócić się do Rady Miejskiej, do Komisji o możliwość zakupu. Jeśli takiej możliwości nie będzie, to nie będzie, ale właścicielem gruntu póki co jest Pan Prezydent. Teren jest w trwałym zarządzie i jeżeli okaże się, że Pan Wysocki nie jest uwzględniony w planie zagospodarowania przestrzennego, to trudno, ale nie możemy człowiekowi „walić kłody pod nogi”, ponieważ jest obywatelem tego miasta i tu płaci podatki. Poinformował, że też był przewodniczący Rady Rodziców tej szkoły starał się dla tej szkoły jak najwięcej zrobić i dbał o szkołę, ale nie możemy zabronić Panu Wysockiemu występowania z wnioskiem tym bardziej, że jest sąsiadem szkoły, a część działki, o którą wnioskuje ułatwiałaby mu pracę w prowadzeniu działalności gospodarczej.

Radna Bogumiła Olbryś stwierdziła, że dodatkowym argumentem za tym, żeby nie przekazywać części działki, o którą wnosi Pan Wysocki jest to, że Pani dyrektor posiada dokument w sprawie przekazania tej ziemi przez zakonnice na użytek społeczeństwa miasta Łomży z bardzo ważnym „aneksem”, że tylko i wyłącznie do celów oświatowych.

Przewodniczący Komisji stwierdził, że pozwolił sobie pojechać i zobaczyć jak działka w tej chwili wygląda. Uważa, że koncepcja sporządzenia parkingu na 15 stanowisk samochodowych nie koliduje. Uważa, że członkowie Komisji Gospodarki Komunalnej nie podejmą decyzji. Komisja winna tylko wyrazić opinię. W planie zagospodarowania przestrzennego musi być ujęte, że można tam rozbudować, ale nie jest prawdą, że Pani Dyrektor będzie zarządzała tym gruntem, ponieważ właścicielem terenu jest Prezydent Miasta. Cały czas mówimy o wspieraniu przedsiębiorczości i tworzeniu nowych miejsc pracy.

Radny Andrzej Modzelewski stwierdził, że jest za przedsiębiorczością, ale nie w taki sposób. Pan Wysocki zaczął nie z tej strony, bo przede wszystkim powinien pójść do Pani Dyrektor, porozmawiać. Jeżeli Pani Dyrektor i Rada Rodziców nie wyraziła zgody, to nie można zabrać części działki, bo tak to wygląda.

Henryka Pezowicz – Naczelnik WGN podkreśliła, że decyzja, która posiada Pani Dyrektor nas wiąże. Nie możemy przeznaczyć tej nieruchomości komukolwiek. Ustawa o gospodarowaniu nieruchomościami przewiduje przypadki, w których może nastąpić wygaszenie tej decyzji i jedyną możliwością dla tego Pana jest złożenie wniosku o zmianę sposobu użytkowania w planie zagospodarowania przestrzennego. Wówczas możliwe jest wygaszenie decyzji w części i dysponowanie tą działką.

Radny Andrzej Wojtkowski ponowił swój wniosek o przekazanie pisma Pana Wysockiego do Prezydenta Miasta bez stanowiska Komisji. Uważa, że jest to sprawa tylko i wyłącznie Pana Prezydenta. Poprosił o przegłosowanie.

Radna Edyta Śledziewska wyjaśniła, że nie jest członkiem ani Komisji Gospodarki Komunalnej, ani Komisji Rozwoju, Przedsiębiorczości i Zagospodarowania Przestrzennego, jest natomiast członkiem Komisji Edukacji oraz Komisji Rodziny i Komisji Sportu. Wyjaśniła, że będzie wypowiadała się z racji tego, że rozmawiała z rodzicami tej placówki i sprawa wokół szkoły i tej działki wzbudza już na tym etapie ogromny niepokój. Nie rozumie dlaczego ten Pan co jakiś czas ponawia swój wniosek tym bardziej, że z wypowiedzi Pani Dyrektor wynika, że nie jest to działka, która w jakiś sposób zbywa szkole. Zna ten teren i uważa, że szkoła nie ma zbyt dużo terenów zielonych, a dzieci muszą mieć miejsce rekreacji, przy szkole musi być teren zielony, co wynika z podstawy programowej.

Przewodniczący poddał pod głosowanie wniosek radnego Wojtkowskiego o skierowanie pisma Pana Wysockiego do Prezydenta Miasta z prośbą o rozpatrzenie i rozważenie możliwości realizacji. Komisja, w wyniku głosowania 10 głosami za, przy 2 głosach przeciw i braku głosów wstrzymujących, wniosek przyjęła.

Przewodniczący Komisji zamknął dyskusję.

Ad. 4

Państwo Gietek – mieszkańcy miasta – wyjaśnili, że ich problem dotyczy planu zagospodarowania Przestrzennego terenów Zawad Przedmieście. Przez 30-arową działkę, której są właścicielami, na mocy uchwalonego planu zagospodarowania przestrzennego, przebiega droga, która dzieli teren na dwie działki: trójkątną i pięciokątną. Od samego początku nie godzili się na to, składali protesty i wnioski na etapie wyłożenia, ale nic nie pomogło. Powiedziano, że ta droga musi tam przebiegać. Wnioskowali o zamianę działki i wówczas proponowano działkę przy ul. Wiosennej. Pan Prezydent i architekt mówili, że zamiana będzie możliwa, ale dopiero po uchwaleniu planu. W momencie jednak uchwalenia planu, wszyscy odwrócili się od nich. Na kolejne wnioski otrzymywali odpowiedź, że „miasto nie zamieni działek, ponieważ ich grunt jest zbędny do realizacji zadań własnych”, że drogi tej nie ma planie na najbliższy okres, ponieważ miasto nie ma pieniędzy.

Przewodniczący Komisji zwrócił uwagę, że właściwą Komisją do rozpatrzenia sprawy Państwa Gietek jest Komisja Rozwoju, Przedsiębiorczości i Zagospodarowania Przestrzennego. Postawił wniosek o przekazanie tej sprawy do kompetentnej Komisji.

Radny Andrzej Wojtkowski stwierdził, że trzeba powiedzieć wprost, że to ta Rada przyjęła plan zagospodarowania przestrzennego dla obszaru Zawad Przedmieście. Poprosił o odpowiedź na pytanie, co można zrobić w obecnej sytuacji, kiedy plan zagospodarowania jest uchwalony i obowiązuje, jak można pomóc Państwu Gietek.

Henryka Pezowicz – Naczelnik WGN stwierdziła, że nie widzi możliwości, aby pomóc Państwu Gietek, ponieważ nie tylko na działce Państwa Gietek przebiega droga i wszyscy by chcieli, aby wykupić grunty przeznaczone pod drogę albo dać działki zamienne. Nie mamy takiej możliwości. W chwili obecnej droga nie będzie realizowana, kiedy to nastąpi i droga znajdzie się w planie budowy dróg, będziemy ją budować i rozliczać się z właścicielami. Dodała, że Państwo Gietek są właścicielami tej działki. Aby cokolwiek robić, zamieniać, trzeba tę działkę podzielić zgodnie z planem zagospodarowania przestrzennego i to musza zrobić Państwo Gietek. Po podziale, złożeniu wniosku do Prezydenta o wydanie decyzji zatwierdzającej podział zgodny z planem, automatycznie droga przechodzi na rzecz miasta za odszkodowaniem.

Radny Andrzej Wojtkowski stwierdził, że w tej sytuacji jest to sprawa tylko i wyłącznie Pana Prezydenta. Możemy tylko jutro na sesji poprosić Pana Prezydenta, żeby ustosunkował się do tej sprawy.

Radna Bogumiła Olbryś stwierdziła, że po pierwsze przez 20-30 lat nikt nic nie będzie robił na działce Państwa Gietek i ona dalej będzie ich własnością, po drugie prawo własności jest świętością i Państwo Gietek mogą odwoływać się do sądów i po trzecie, nieprawdą jest, że nie można zrobić korekty planu zagospodarowania przestrzennego. Można zrobić taką korektę choć jest to pracochłonne, długotrwałe i kosztowne.

Radna Bernadeta Krynicka stwierdziła, że Państwo Gietek nie chcą pieniędzy, chcą natomiast cos robić z tą ziemią. Działka w chwili obecnej jest blokowana na lata i nic nie mogą i dlatego chcą zamianę, dostać taką sama działkę i móc tam inwestować. Można było tak podejść do tematu, aby nie niszczyć ludziom działek. Uważa, że Komisja może zgłosić wniosek do Prezydenta i Komisji Rozwoju, aby przychylili się do prośby Państwa Gietek i dokonali zamiany tej działki.

Radny Jan Bajno zwrócił uwagę, że Prezydent nie może w chwili obecnej dokonać zamiany dopóki nie nastąpi fakt wykupu. W momencie przeniesienia prawa własności tak, a w chwili obecnej Prezydent musiałby wykupić, ale za swoje pieniądze, a nie za środki publiczne. Komisja może zawnioskować, aby uwzględniał zamianę w przypadku, kiedy będzie planowany wykup, kosztem kompensaty i roszczeń Państwa Gietek. Komisja nie może nakazać wykupu no chyba, że radni złożą się i wykupią działkę.

Radny Janusz Mieczkowski podzielił opinię Przewodniczącego Komisji. Stwierdził, że nie rozwiążemy tego problemu bez udziału Pana Prezydenta i architekta miejskiego. Uważa, że sprawę należy przekazać do kompetentnej dla tego typu spraw Komisji.

Radna Bernadeta krynicka postawiła wniosek o przekazanie sprawy Państwa Gietek do Komisji Rozwoju, Przedsiębiorczości i Zagospodarowania Przestrzennego.

Przewodniczący Komisji poddał pod głosowanie wniosek o przekazanie sprawy Państwa Gietek do Komisji Rozwoju, Przedsiębiorczości i Zagospodarowania Przestrzennego. Komisja , w wyniku głosowania 11 głosami za, przy braku głosów przeciw i 1 głosie wstrzymującym, przekazała powyższą sprawę do Komisji zgodnie z kompetencjami.

Ad. 5

Henryka Pezowicz – Naczelnik WGN przedstawiła wniosek i projekt uchwały w sprawie wyrażenia zgody na sprzedaż, w trybie przetargu ustnego nieograniczonego, nieruchomości będącej własnością miasta Łomża, położonej w Łomży przy ul. Wiosennej (w załączeniu).

Przewodniczący Komisji otworzył dyskusję.

Radna Bernadeta Krynicka stwierdziła, że szkoda, że przez te działki miejskie nie biegnie droga po ukosie. Uważa, że powinniśmy Państwu Gietek dać 2-3 działeczki i można sobie tylko wyobrazić jak to wygląda. Dodała, że będzie przeciw z zasady, że trzeba przejrzeć ten projekt, czy po miejskich działkach biegną drogi na ukos.

Innych uwag nie zgłoszono.

Komisja, w wyniku głosowania 10 głosami za, przy braku głosów przeciw i 1 głosie wstrzymującym zaopiniowała pozytywnie projekt uchwały zawarty w druku nr 709 A.

Ad. 6

Anna Kadłubowska – Naczelnik WRF – przedstawiła analizę możliwości pozyskiwania środków unijnych na inwestycje w Łomży i informację na temat przygotowania inwestycji w celu złożenia wniosków o uzyskanie środków unijnych (w załączeniu).

Przewodniczący Komisji otworzył dyskusję.

Komisja nie wniosła uwag i w wyniku głosowania 10 głosami za – jednogłośnie, przyjęła przedłożoną analizę zgodnie z drukiem nr 704.

Ad. 7

Nie zgłoszono.

W związku z wyczerpaniem porządku Przewodniczący zamknął posiedzenie Komisji.

  • Data powstania: Data powstania: czwartek, 8 maj 2014 10:01
  • Data opublikowania: czwartek, 8 maj 2014 10:03
Banner Cyfrowy Urząd Podawczy
Banner ePUAP
Banner Wojewódzki Biuletyn Informacji Publicznej
Banner Główny Biuletyn Informacji Publicznej