BIULETYN INFORMACJI PUBLICZNEJ

Ad. 1

            Przewodniczący obrad poprosił o uwagi do protokołu z poprzedniego posiedzenia Komisji. Członkowie Komisji przyjęli protokół nr 32/17 z dnia 15 lutego 2017 roku bez uwag.

Ad. 2

            Maria Gwardys – PUP w Łomży - przedstawiła analizę lokalnego rynku pracy oraz informację na temat form przeciwdziałania bezrobociu i środkami na te działania przeznaczonymi w roku 2017 oraz bezrobocia wśród osób młodych i osób niepełnosprawnych na terenie miasta (w załączeniu).

            Przewodniczący Komisji otworzył dyskusję.

            Radny Tadeusz Zaremba poprosił o wyjaśnienie jak Powiatowy Urząd Pracy ocenia na ile stosowane formy aktywizacji są trwałe, w jakim procencie są trwałe i czy jest taka miara.

            Maria Gwardys – PUP w Łomży - zwróciła uwagę, że do analizy lokalnego rynku pracy jest dołączona informacja o efektywność z tym, że efektywność trudno porównać do trwałości, a efektywność polega na tym, że 3 miesiące po zakończeniu udziału osoby w projekcie PUP sprawdza, czy ta osoba podjęła zatrudnienie i to niekoniecznie świadczy o tym, że jest to trwała pomoc, ponieważ po 3 miesiącach niestety taka osoba wraca. Dodała, że PUP takich badań nie prowadzi i nie robi tego również WUP i ministerstwo, ale uważa, że byłoby to wskazane, bo tak naprawdę celem urzędów pracy jest doprowadzenie do tego, aby osoby podejmowały trwałe zatrudnienie. Jeżeli osoba znajdzie zatrudnienie, to żeby utrzymała się w tej pracy jak najdłużej.

            Radny Tadeusz Zaremba zwrócił uwagę, że są zakłady pracy, które dość szeroko korzystają z form wsparcia, ale byłaby interesująca odpowiedź na pytanie, na ile to wsparcie jest zainicjowaniem trwałej pracy, a nie tylko korzystaniem z instrumentów wsparcia. Uważa, że na pewno podejmowane działania dają dobre rezultaty. Przekazał wyrazy szacunku pracownikom PUP, ponieważ wie doskonale jaka to jest trudna materia, praca z ludźmi zwłaszcza tymi, którzy poczuli się bezradni. Ponadto stwierdził, że jest to również kwestia świadomości po stronie tych, którzy mogą zatrudniać zarówno instytucji publicznych, jak i prywatnych, że nie jest to kwestia tylko znalezienia pracownika, ale również kwestia pewnego ludzkiego odruchu. Generalnie nie jest źle, ale jak się policzy młode osoby, które stąd wyjechały, to obraz jest nieco inny. Odnosząc się do diagnozy łomżyńskiego środowiska, opracowanej do strategii rewitalizacji, zwrócił uwagę, że jest tam pokazane jak się kształtuje właśnie poziom wykształcenia, czy poziom bezrobocia w różnych osiedlach i wg niego jest to przytłaczający materiał. Dodał, że opłaci się w tych ludzi zainwestować, ale wymaga to więcej przedsięwzięć, niż tylko takie formalne potraktowanie.

            Maria Gwardys – PUP w Łomży - poinformowała, że PUP od ubiegłego roku realizuje nową formę tj. jest krajowy fundusz szkoleniowy, która jest skierowana do pracodawców i do ludzi zatrudnionych po to, aby pomóc im w zdobyciu kwalifikacji i uprawnień, które pozwolą im utrzymać się na rynku pracy. Wydano na ten cel 526 tys. zł, przeszkolono ponad 400 osób w tym, bardzo dużo osób młodych, bo takie był cel, aby skierować to do ludzi młodych. W roku bieżącym urząd otrzymał podobną kwotę, a wpłynęło wniosków na 1 milion. Jest to forma, która cieszy się dużym zainteresowaniem, jest ważna dla pracodawców i skuteczna. Mikro przedsiębiorca może uzyskać dofinansowanie w 100 %, a to jest kwota do 12 tys. zł na szkolenie pracownika. W przypadku średnich przedsiębiorców PUP finansuje w 80 %, a 20 % jest to wkład własny pracodawcy. Dodała, że kładą nacisk na to, aby te szkolenia, czy kursy kończyły się egzaminem, który daje uprawnienia przydatne nie tylko u danego pracodawcy, ale również u każdego innego. PUP chętnie przeznacza środki na studia podyplomowe.

            Radny Tadeusz Zaremba stwierdził, że musimy mieć świadomość, że nawet jeśli są pieniądze na szkolenie, to powstaje pytanie, gdzie w Łomży mamy oferty, z prawdziwego zdarzenia, szkoleń fachowych, które dają ludziom chleb, a nie papierek. Zwrócił uwagę, że europejskie szkolenia, które były prowadzone, dały bardzo dobrą korzyść tym, którzy prowadzili szkolenia, a nie tym, którzy z nich korzystali.

            Radny Adam Zwierzyński poprosił o odpowiedź na pytanie, jakie formy są najbardziej skuteczne.

            Maria Gwardys – PUP w Łomży - wyjaśniła, że roboty publiczne nie są skuteczne w sensie trwałości, ponieważ po zakończeniu robót publicznych taka osoba wraca, ale jest efektywność, ponieważ po zakończeniu robót publicznych, w ciągu tych 3 miesięcy pracodawca, z własnych środków, zatrudni te osobę. Jeśli chodzi o własną działalność gospodarczą, to warunkiem jest prowadzenie jej przez co najmniej 1 rok czasu. Osoba na uruchomienie działalności otrzymuje 20 tys. zł i przez 3 lata ponosi 60 % kosztów prowadzonej działalności.

            Radna Ewa Chludzińska poprosiła o wyjaśnienie odnosząc się do zatrudnienia kobiet poprosiła o wyjaśnienie jakie działania można by podjąć, aby zmienić istniejący stan rzeczy w odniesieniu do bezrobotnych kobiet, których jest więcej niż bezrobotnych mężczyzn. Ponadto odnosząc się do kwestii niepełnosprawnych poprosiła o odpowiedź na pytanie jakie propozycje składa PUP osobom niepełnosprawnym w kierunku kształcenia ustawicznego, aby przygotować te osoby do warunków rynku pracy.

            Maria Gwardys – PUP w Łomży - wyjaśniła, że, aby przygotować do zawodu i umiejętności poszukiwania pracy urząd organizuje szkolenia, które trwają 3 tygodnie. W trakcie szkolenia osoba bezrobotna, przez pierwsze 2 tygodnie, poznaje zasady jak prezentować się przed pracodawcą, jak wygląda sytuacja na lokalnym rynku pracy, jak szukać pracy np. poprzez portale internetowe, natomiast w trzecim tygodniu bezrobotni wcielają w praktykę to wszystko, czego się nauczyli. Odnośnie bezrobotnych kobiet wyjaśniła, że PUP nie prowadzi specjalnych projektów tylko dla kobiet, ale generalnie we wszystkich projektach są wskaźniki mówiące o udziale w nim  określonej ilości zarówno kobiet, jak i mężczyzn i te wskaźniki są realizowane. Dodała, że kobiety są mniej mobilne, posiadają mniej kwalifikacji typu np. uprawnienia na wózki widłowe itp.

            Radny Adam Zwierzyński zwrócił uwagę na zapis mówiący o tym, że osoby po 50-tym roku życia są mniej aktywne w poszukiwaniu pracy.

            Maria Gwardys – PUP w Łomży stwierdziła, że osoby po 50-tym roku życia są mniej aktywne, ponieważ rynek pracy jest zdecydowanie mniej otwarty na te osoby. PUP w związku z tym organizuje programy dla osób po 50-tym roku życia i m.in. taką formą wsparcia jest dofinansowanie zatrudnienia osób po 50 – tym roku życia. Jeżeli pracodawca zatrudni taką osobę, co miesiąc, otrzymuje kwotę w wysokości zasiłku dla bezrobotnych, a jeśli jest to osoba po 60-tym roku życia, to urząd przez 2 lata wypłaca pracodawcy kwotę zasiłku dla bezrobotnych.

            Radny Witold Chludziński stwierdził, że nie sposób jest przygotować osobę bezrobotną do zawodu w ciągu 3 miesięcy. Uważa, że PUP powinien bardziej zwrócić uwagę na dokształcanie istniejącej kadry, wejść we współpracę z pracodawcami, organizować kursy, które umożliwią zdobywanie kwalifikacji w branży budowlanej, sanitarnej itd.

            Maria Gwardys – PUP w Łomży wyjaśniła, że jeśli jest to szkolenie ze środków publicznych, to oczekujemy, aby osoba, która zdobyła dokument potwierdzający ukończenie szkolenia przyniosła go i my to wpisujemy. Ponadto urząd nie opiera się tylko na tego typu dokumentów, ale wpisuje również umiejętności. Jeśli osoba mówi, że potrafi układać glazurę, mimo tego, że nie ma na to potwierdzenia formalnego, to też jest to wpisane.

            Radny Jan Olszewski stwierdził, że na pewno PUP prowadzi ewidencję szkół, które działają na terenie Łomży, a które są „dostarczycielami” bezrobotnych. Chciałby uzyskać informację jakie jest to przełożenie jeśli chodzi o szkoły zarówno średnie, jak i wyższe. Uważa, że młodzi ludzie są wprowadzani w błąd i nie mówi się im jasno, że kończąc dane studia, czy szkołę, nie znajdą zatrudnienia. Czy przekazywanie takiej informacji nie powinno być rolą urzędów pracy.

            Maria Gwardys – PUP w Łomży poinformowała, że jest takie ciało, które nazywa się Powiatowa Rada Rynku Pracy, które działa przy staroście. Rada ta obraduje przynajmniej raz na kwartał i otrzymuje z różnych szkół propozycje otwierania jakiegoś kierunku pracy. Wówczas jest to sprawdzane, czy oferty pracy w tym kierunku powtarzają się, czy jest zapotrzebowanie i wydawana jest opinia. Zdarzały się opinie krytyczne i sugestia, że wnioskowany kierunek nie powinien być otwierany. Szkoły składając określony wniosek kierują się tym, że np. mają kadrę wykształconą w danym kierunku.

            Radny Tadeusz Zaremba stwierdził, że chciałby przestrzec przez szukaniem kamienia filozoficznego w urzędzie pracy, który, jak czasami żartuje, powinien nazywać się urzędem bezrobocia. Uważa, że przyczyny bezrobocia leżą zupełnie gdzie indziej, a mianowicie polski system edukacji przygotowania ludzi do świadomego planowania swojej kariery jest gorszy, niż można sobie wyobrazić. Wiele, wiele lat temu wymyślono doradcę zawodowego, nawet potworzono te etaty, ale to się nijak nie przekłada na istniejącą sytuację. Nie możemy zobowiązywać urzędu pracy, aby naprawiał błędy szkolnictwa, planowania itd.

            W związku z brakiem innych uwag i zapytań Przewodniczący zamknął dyskusję.

            Komisja, w wyniku głosowania 7 głosami za – jednogłośnie przyjęła informację określoną drukiem nr 567.

Ad. 3

            Ewa Sznejder – Naczelnik CWS – przedstawiła wniosek i projekt uchwały w sprawie określenia trybu i szczegółowych kryteriów oceny wniosków o realizację zadania publicznego w ramach inicjatyw społecznych (w załączeniu).

            Przewodniczący Komisji otworzył dyskusję.

            Radny Adam Zwierzyński zwrócił uwagę na zapis dotyczący pracy społecznej mieszkańców na rzecz wnioskowanego zadania w procentach. Poprosił o wyjaśnienie jak to można obliczyć. Zwrócił również uwagę na zapis dotyczący liczby osób zaangażowanych w realizację inicjatywy lokalnej.

            Ewa Sznejder – Naczelnik CWS – wyjaśniła, że z zapisów ustawy wynika, że najważniejsza jest praca społeczna i nie można w projekcie uchwały zawrzeć nic więcej. Dlatego też dołożono do tego taką instrukcję dla mieszkańców, jak korzystać z tej uchwały. Mieszkańcy będą mogli składać wnioski do określonego terminu tak, aby można było zaopiniować je przed wprowadzeniem do budżetu. Wnioski będą opiniowane przez Prezydenta Miasta i komisję wg punktów procentowych zawartych w projekcie.

            Grażyna Czajkowska – CWS – uzupełniając wyjaśniła, że wnioskodawca ocenia wkład rzeczowy, czyli to, jakimi rzeczowymi nakładami może to zrobić np. ma koparkę, którą może wykorzystać przy budowie chodnika wyceniając koszt godziny pracy razy ilość godzin. Odnosząc się do liczby osób zaangażowanych w realizację inicjatywy lokalnej wyjaśniła, że złożenie projektu jest to praca do wycenienia więc jeśli są uwzględnione zarówno osoby fizyczne, czyli pojedyncze, również jest mowa o większej ilości osób zaangażowanych, mieszkańcy mogą składać wnioski poprzez organizację pozarządowe i wówczas liczy się skład osoby organizacji pozarządowej lub te osoby, które dzięki tej organizacji łączą się w te działania.

            Radny Tadeusz Zaremba stwierdził, że ma jedną podstawową obawę. Jego zdaniem niektóre określenia są niejednoznaczne, a zwłaszcza przy ocenie. W związku z tym poprosił o wyjaśnienie, czy proponowana punktacja była testowana na przykładzie jakiś konkretnych przedsięwzięć. Uważa, że „kawał dobrej roboty” zostało zrobione jeśli chodzi o projekt uchwały i punkt wyjścia do dalszej pracy jest, ale osobiście brakuje mu doprecyzowania, takiego słowniczka, bo co to znaczy np. użyteczność dla iluś tam ludzi. Jego zdaniem jest to mało precyzyjne.

            Andrzej Garlicki – Z-ca Prezydenta Miasta wyjaśnił, że będzie instrukcja. W projekcie uchwały nazywamy to kryteriami, ale nie rozpisujemy tego, bo nie można tego zapisać, natomiast w instrukcji będzie można to zastosować, czyli przyjąć taki kierunek, że nazwać kryteria, wg których wnioski będą oceniane, a w instrukcji doprecyzować jakie będą wartości punktowe, jaka będzie wartość progowa.

            Ewa Sznejder – Naczelnik CWS przytoczyła zapisy ustawy dotyczące inicjatyw lokalnych.

            Więcej głosów w dyskusji nie zgłoszono.

            Komisja, w wyniku głosowania 7 głosami za – jednogłośnie, zaopiniowała pozytywnie projekt uchwały określony drukiem nr 573 A.

Ad. 4

            Łukasz Uściłowski – WKP – przedstawił analizę planu rzeczowo – finansowego działalności promocyjnej miasta (w załączeniu). Wyjaśnił, że plan rzeczowo finansowy, przyjęty przez Komisję na poprzednim posiedzeniu, został uszczegółowiony w dwóch punktach , a mianowicie o zadania - powstanie murali wielkoformatowych i Dni Łomży. Pozostałe punktu są bez zmian.

            Przewodniczący Komisji otworzył dyskusję.

            Głosów w dyskusji nie zgłoszono.

            Komisja, w wyniku głosowania 2 głosami za, przy braku głosów przeciw i 5 głosach wstrzymujących, przyjęła przedłożoną analizę zgodnie z drukiem nr 580.

Ad. 5

            Andrzej Garlicki – Z-ca Prezydenta przedstawiając wniosek i projekty uchwał w sprawie: zwolnienia z podatku od nieruchomości budynków oraz budowli lub ich części zajętych na potrzeby działalności gospodarczej prowadzonej na terenie miasta Łomża w ramach programu pomocy de minimis (w załączeniu) oraz zwolnień od podatku od nieruchomości w ramach udzielenia regionalnej pomocy inwestycyjnej na terenie miasta Łomża (w załączeniu) poinformował, że projekty uchwał zostały skonsultowane z Radcą Prawnym Panią Rurewicz, która sprawdziła je pod względem formalnym, opatrzyła uwagami kosmetycznymi i podpisała się pod tym. Mamy więc maksimum pewności, co do oceny pozytywnej. Co do istoty nie ma wątpliwości, pomysł jest dobry, natomiast chodziło o te formalne zapisy.          

            Przewodniczący Komisji otworzył dyskusję.

            Głosów w dyskusji nie zgłoszono.

a)

            Komisja, w wyniku głosowania 7 głosami za – jednogłośnie, zaopiniowała pozytywnie projekt uchwały określony drukiem nr 572 A.

b)

            Komisja, w wyniku głosownia 7 głosami za – jednogłośnie, zaopiniowała pozytywnie projekt uchwały określony drukiem nr 572 B.

Ad. 6

            Tomasz Walczuk – Architekt Miejski przedstawił informację dot. studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta Łomża oraz miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego miasta (w załączeniu).

            Przewodniczący Komisji otworzył dyskusję.

            Głosów w dyskusji nie zgłoszono.

            Komisja przyjęła przedłożoną informację.

Ad. 7

            W związku z tym, że 1 marca rozpoczęły się konsultacje społeczne w sprawie zagospodarowania Starego Rynku w Łomży, których celem jest wybór przez mieszkańców  jednego z 3 wariantów zagospodarowania łomżyńskiej starówki, oraz poznania opinii na temat funkcji, jaką powinna pełnić, Komisja ustaliła, że wróci do tematu po ich zakończeniu tj. po 21 marca br.

Ad. 8

            Przewodniczący Komisji przedstawił pisma RO nr 14, SM „Perspektywa” , Development Sp. J Zacharzewski i Skowroński w sprawie budowy ul. Szmaragdowej (w załączeniu) oraz odpowiedzi Prezydenta Miasta na te pisma (w załączeniu).

W związku z wyczerpaniem porządku Przewodniczący obrad zamknął posiedzenie Komisji.

                                                                                                 Przewodniczący

                                                                                  Komisji Rozwoju, Przedsiębiorczości

                                                                                  I Zagospodarowania Przestrzennego

                                                                                              Dariusz Domasiewicz