Przybornik
Logo BIP Herb

BIULETYN INFORMACJI PUBLICZNEJ

BIP Urzędu Miejskiego w Łomży

Na 39 posiedzeniu w dniu 25 marca 2010 roku

Komisja realizowała następujący porządek obrad: 1. Przyjęcie protokołu z poprzedniego posiedzenia Komisji. 2. Ocena stanu bezpieczeństwa i porządku publicznego w mieście w 2009 roku na podstawie: - informacji Komendy Miejskiej Policji - druk 743/2 - informacji Państwowej Straży Pożarnej - druk 743/1 - sprawozdania Straży Miejskiej Łomży - druk nr 743 3. Informacja Komendanta Komendy Miejskiej Policji i Komendanta Straży Miejskiej w Łomży na temat kontroli porządku w obszarze dworca autobusowego PKS w Łomży oraz informacja nt kształtowania się na terenie miasta przestępstw nielegalnego handlu alkoholem i papierosami ze szczególnym uwzględnieniem nielegalnego handlu na terenie byłego dworca PKP - druk nr 746, 746/1. 4. Informacja nt wpływu na stan bezpieczeństwa i porządku publicznego działających w pobliżu i na terenie Łomży ośrodków dla uchodźców. 5. Sprawy różne.

Ad. 1

Przewodnicząca Komisji poprosiła o uwagi do protokołu z poprzedniego posiedzenia Komisji.

Komisja nie zgłosiła uwag i w wyniku głosowania 5 głosami za - jednogłośnie, przyjęła protokół nr 38/10 z dnia 26 stycznia 2010 roku.  Ad. 2             Jan Chludziński – Z-ca Komendanta KM PSP przedstawił   informację o stanie bezpieczeństwa miasta Łomży i powiaty łomżyńskiego za 2009 rok (w załączeniu) oraz dokonał prezentacji multimedialnej.  Zwrócił uwagę na utrudnienia z dojazdem samochodów ratowniczych na ul. Długą i Pocztarską. Stwierdził, że rozwiązaniem jest blokada łamana, a nie gazony.             Przewodnicząca Komisji otworzyła dyskusję.            Krystyna Michalczyk – Kondratowicz – radna poprosiła o wyjaśnienie czy straż pożarna przeprowadzała kontrole targowiska prowadzonego przez spółkę. Odnosząc się do przedstawionej informacji stwierdziła, że niepokoi ja przyczyna pożarów, które miały miejsce w mieście. Na 228 pożarów aż 115 to podpalenia.            Jan Chludziński – Z-ca Komendanta KM PSP wyjaśnił, że kontrola była przeprowadzona. Właścicielowi został dany czas na rozbiórkę, ale on tego nie wykonał. Kontrola straży pożarnej nie miałaby sensu i jeśli miałaby być przeprowadzona to wspólnie z nadzorem budowlanym i policją. Odnośnie przyczyn pożarów wyjaśnił, że Łomża nie odbiega od danych w całym kraju w tym zakresie. Przykładem mogą być podpalenia koszy na śmieci. Młodzi ludzie idą i podpalają kosze na odcinku od Starego Rynku do ul. Długiej i straż musi to ugasić.             Jarosław Kozłowski – radny poprosił o wyjaśnienie czy są przeprowadzane kontrole hydrantów i kto je przeprowadza.            Jan Chludziński – Z-ca Komendanta KM PSP stwierdził, że kontrole hydrantów przeprowadzane są przez staż pożarną, a wszelkie uwagi zgłaszane są do MPWiK. Przewodnicząca Komisji zaproponowała, aby Komisja wystąpiła z wnioskiemdo Prezydenta o zastosowanie rozwiązań, które umożliwią wjazd służbom ratowniczym (straż pożarna, pogotowie ratunkowe, policja) na ul. Długą i ul. Pocztarską.            Rafał Marciniak – Z-ca Komendanta KMP przedstawił analizę stanu  bezpieczeństwa ma terenie miasta i powiatu łomżyńskiego za 2009 rok Komendy Miejskiej Policji ( w załączeniu) oraz dokonał prezentacji multimedialnej.             Przewodnicząca Komisji otworzyła dyskusję.            Krystyna Michalczyk – Kondratowicz stwierdziła, że bardzo podoba się jej program realizowany przez KMP „Nie bądźmy obojętni. Zwracając się do komendanta dodała, żeby uczulić oficerów  dyżurnych na informacje zgłaszane przez  mieszkańców  dotyczące zakłócania porządku czy zdarzeń niebezpiecznych. Jako przykład podała zgłoszenie telefoniczne i brak reakcji policji na to zgłoszenie.             Następnie Bogdan Rutkowski – Komendant Straży Miejskiej przedstawił sprawozdanie z działalności Straży Miejskiej (w załączeniu).Krystyna Michalczyk – Kondratowicz postawiła wniosek aby Prezydent zobowiązał Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego do zorganizowania,  wspólnie z Komendą Miejską Policji i Państwową Strażą Pożarną, kontroli targowiska miejskiego pod kątem  bezpieczeństwa sprzedających i kupujących na targowisku.Przewodnicząca Komisji poddała pod głosowanie wniosek w sprawie podjęcia działań umożliwiających wjazd służbom ratowniczym na ul. Długa i Pocztarską. Komisja w wyniku głosowania 4 głosami za – jednogłośnie wniosek przyjęła. Przewodnicząca Komisji poddała pod głosowanie  wniosek w sprawie kontroli targowiska miejskiego. Komisja w wyniku głosowania 4 głosami za – jednogłośnie wniosek przyjęła.Komisja przyjęła informacje przedstawione przez KMP, KM PSP i Straż Miejską. Ad. 3             Przewodnicząca Komisji stwierdziła, ze Komisja  wnioskowała  o podejmowanie konsekwentnych działań i dopiero w roku 2009 można było zauważyć efekty, których nie było w 2008 roku. Trzeba jeszcze dużo pracy jeśli chodzi o targowisko, ale dotychczas prowadzone działania widać.             Krystyna Michalczyk – Kondratowicz poprosiła o wyjaśnienie czy Straż Miejska wspólnie z policją mogłaby zainteresować się problemem handlu papierosami na targowisku. Ponadto odnosząc się do Starego Rynku stwierdziła, że nie ma zgody społecznej, aby na Starym Rynku, pod nosem Straży Miejskiej „urzędowali” ludzie nadużywający alkoholu. Poprosiła o konsekwencję i patrolowanie centrum miasta. Uważa, że konsekwencja doprowadzi do tego, że ci ludzie znikną z centrum, przeniosą się w inne miejsce.            Bogdan Rutkowski – Komendant Straży Miejskiej odnośnie targowiska wyjaśnił, że w roku 2008 trudno było cokolwiek wyegzekwować, ponieważ wiele spraw trafiło do sądu. Dodał, że konsekwencji nie zabraknie. Prowadzone są doraźne kontrole targowiska we wtorki i piątki na pewno. Odnośnie Starego Rynku stwierdził, że większy problem jest z bezdomnymi, ale ma na uwadze teren Starego Rynku i podejmowane są działania celem wyeliminowania istniejącego zjawiska.            Rafał Marciniak – Z-ca Komendanta KMP odnosząc się do handlu papierosami wyjaśnił, że jest to „walka z wiatrakami”. Policja stara się ten handel ograniczyć, ale jest to bardzo trudne.             Joanna Tatko – Naczelnik Urzędu Celnego dodała, że jest to bardzo trudne tym bardziej, że osoby handlujące papierosami są bardzo dobrze zorientowane w przepisach, świetnie zorganizowane, znają twarze pracowników Urzędu Celnego pomimo tego, ze kontrole prowadzone przez nieumundurowanych celników. Znają twarze pracowników operacyjnych policji, znają samochody policyjne i Urzędu Celnego. Dlatego tez w przypadku kontroli na targowisku znajdowane są pojedyncze sztuki z niewielkimi ilościami papierosów. Handlujący wiedzą za jakie ilości grozi im wykroczenie, a za jakie przestępstwo. Prowadzone są akcje wspólnie z policją, strażą graniczną. W tym roku też są planowane akcje z Komenda Miejską Policji i strażą graniczną, z wydziałem przestępczości z Białegostoku. Nie należy jednak oczekiwać spektakularnych efektów i rezultatów. Podejmowane są systematyczne działania nawet w soboty i niedziele , kiedy Urząd Celny nie pracuje.             Innych uwag nie zgłoszono. Komisja przyjęła informację.  

Ad. 4

             Przewodnicząca Komisja poinformowała, że na terenie miasta funkcjonuje jeden ośrodek dla uchodźców. Przytoczyła dane z informacji KMP dotyczące przestępstw, z których wynika, że na 2.180 przestępstw, 5 zostało popełnionych przez uchodźców. Odnosząc się do artykułów w prasie uważa, że narósł mit wokół uchodźców.             Paweł Borkowski stwierdził, że czuje się zażenowany akcją przeciwko uchodźcom. Przypomniał, że w każdej rodzinie łomżyńskiej przynajmniej jedna osoba pracowała za granicą i dziwi się, ze takie historie dzieją się w Łomży.            Rafał Marciniak – Z-ca Komendanta KMP stwierdził, że pierwszy sygnał dotyczący uchodźców, który dotarł do policji to był fakt porwania dziewczyny. Nasze społeczeństwo było zbulwersowane i zdziwione, a wynikało to z nieznajomości kultury czeczeńskiej. Później było pobicie dwóch kobiet czeczeńskich. Mieszkańcy obawiają się grup nastolatków czeczeńskich.              Krystyna Michalczyk – Kondratowicz stwierdziła, ze to ona wywołała ten temat z uwagi na to, że poszedł niepotrzebnie sygnał od posła PiS  w sprawie likwidacji ośrodka dla uchodźców i od tego się zaczęło. Radni zajęli stanowisko w tej sprawie na jednej sesji. Rada otrzymuje anonimy od mieszkańców Łomży m.in. na temat przestępstw popełnianych przez uchodźców. Stąd była prośba do policji o przedstawienie takich danych. Okazuje się, że jest to liczba minimalna w porównaniu do osób rodzimych naruszających porządek prawnych. Wszędzie zdarzają się tacy ludzie, którzy popełniają wykroczenia, czy przestępstwa. Polacy wyjeżdżający za granice również popełniają przestępstwa. Po to temat ten jest przedmiotem obrad komisji, ponieważ chcemy powiedzieć, że nieprawdą jest to wszystko, że  obecność w mieście uchodźców nie ma wpływu na stan bezpieczeństwa i porządku.             Jarosław Kozłowski podzielił zdanie radnego Borkowskiego i radnej Michalczyk – Kondratowicz. Dodał, że wielokrotnie bywał na wschodzie, poznał osoby z kręgu kultury gruzińskiej, czeczeńskiej i nigdy nie odczuł wrogości, czy złego traktowania  z ich strony. Czuł się bezpieczniej niż w Polsce. Uważa, że w takich sytuacjach należy rozmawiać i wyjaśniać kwestie sporne.  Zaproponował, aby uchodźcy rozważyli działania propagujące kulturę czeczeńską.             Andrzej Dobrowolski – Kierownik Ośrodka dla Uchodźców stwierdził, że w ośrodku pracuje od wielu lat i żal mu, że część Łomżyniaków tak postępuje wobec Czeczeńców.  Uważa, że sprawa ta  za daleko zaszła. Stwierdził, że to tylko kwestia czasu jak ośrodek śmiercią naturalną umrze. Niedobre jest tylko to, że Łomża w ten sposób wyrabia sobie opinię. W chwili obecnej w ośrodku jest 112 osób, 30 osób to Gruzini. Czeczeńcy nie kradną, a wszystko idzie na ich konto. Dziwi się Łomżyniakom, którzy podpisali się pod listą. Podziękował radnym i Prezydentowi, że ujęli się za uchodźcami. Prasa rozdmuchuje temat. O pobiciu dwóch Czeczenek dowiedziała się cała Polska, cała Unia, nawet premier Putin. Umowa podpisana jest do końca czerwca, uchodźców jest coraz mniej i prawdopodobnie w związku z zaistniałą sytuacja Urząd ds. Cudzoziemców weźmie to pod uwagę. Dodał, że więcej osób mieszka poza ośrodkiem niż w samym ośrodku. Zwrócił się z prośbą, aby Rada Miejska wystąpiła z apelem, że my ich nie wypędzamy. Przy likwidacji ośrodka część pracowników straci pracę.             Wiesław Jagielak – Dyrektor MOPS wyjaśnił, że są dwa ośrodki. Jeden w Czerwonym Borze, drugi w Łomży. Wszystkie osoby z tych dwóch ośrodków trafiają na teren miasta, to jest za dużo i dlatego była propozycja likwidacji jednego z ośrodków. Przez 12 miesięcy po opuszczeniu ośrodka cudzoziemcy otrzymują świadczenia i są to bardzo duże świadczenia. Po tym okresie obowiązuje wobec nich ustawa o pomocy społecznej na takich samych zasadach jak obywatele Polski. 1-osobowa rodzina, która miała 1 tys. zł dostaje 230 zł. Jeśli takie osoby zadeklarują pobyt na terenie miasta, to musimy im zapewnić warunki materialno-bytowe. Im więcej będzie takich rodzin tym większe koszty będzie ponosiło miasto. Popełniono błąd , ponieważ na 24 ośrodki dla uchodźców 23 ulokowane są na ścianie północno-wschodniej. Gdyby ośrodki te były rozlokowane w całej Polsce, nie byłoby takich problemów. Wskazane byłoby, aby takie ośrodki były lokowane przy dużych aglomeracjach, gdzie jest rynek pracy, mieszkania. W Łomży pracy nie ma, świadczenia są bardzo niskie, mieszkania bardzo drogie. Troska Prezydenta skierowana jest na fakt, że trzeba zająć się rodzinami o byt tych rodzin, które pozostały na terenie  miasta. Nam ośrodek nie przeszkadza, ale Łomża jest zbyt małym miastem.            Satsita Kumaidova – Fundacja „Ocalenie” wyjaśniła, że sprawa porwania dziewczyny wynika z ich kultury, tradycji wg której porwania dokonują najbiedniejsi mężczyźni, niepełnosprawni, którzy nie mogą w normalny sposób się ożenić. Uchodźcy nie mają wpływu na to, do jakiego miasta zostają skierowani. Jada tam, gdzie zostają skierowani. Są związani z tym miastem, tutaj mieszkają,  dzieci chodzą do szkoły. Stwierdziła, że jest jej bardzo przykro, że panuje taka opinia o Czeczenach w Łomży i o Łomży. Działania Pana Kołakowskiego być może związane są z wyborami, ale to jest zupełnie inna sprawa. Trzeba poznać inną kulturę, nauczyć się rozmawiać i być bardziej tolerancyjnym. Potrzebna jest tolerancja i dobra wola. Działania kilku osób spowodowało, że opinia poszła o całym mieście. To, co miasto zrobiło dla uchodźców i co zrobiło dobrze, tego nie widać, a widać to, co zrobiono źle.              Wiesław Jagielak – Dyrektor MOPS poinformował, że w 2009 roku na zabezpieczenie indywidualnych programów integracji wydatkowano 2.200.487 zł wyłącznie z budżetu państwa i miasto do tego nic nie dokładało. Dla tych osób, które wyszły z indywidualnych programów były udzielane zasiłki okresowe, celowe i aktualnie mamy 3 zasiłki stałe. W roku ubiegłym takie zasiłki otrzymywały 74 rodziny na kwotę 94.485 zł. Zostały przyznane 3 zasiłki stałe na ogólną kwotę w 2009 roku w wysokości 8.514 zł. 54 rodziny były objęte programem pomocy państwa w zakresie dożywiania. W 21 % jest to finansowane z budżetu miasta, pozostała kwota pochodzi z budżetu państwa i to była kwota 63.090 zł. Jest to pomoc finansowa, a nie w postaci rzeczowej. Zasiłki celowe pochodzą z budżetu miasta, ale nie jest to kwota duża i wynosi 9.480 zł. Im więcej rodzin zostanie, tym więcej będzie potrzebnych środków finansowych, ale nie można pozostawić rodzin bez pomocy tym bardziej, że są one wpisane w ustawę o pomocy społecznej i miasto ma obowiązek pomocy udzielić. Często jednak jest tak, że rodziny nie czekają do zakończenia programu i wyjeżdżają do większych miast, mając tam lepsze perspektywy na znalezienie pracy, mieszkania. Dodał, że udostępnił w MOPS lokal na potrzeby Fundacji „Ocalenie”, a jej pracownicy są bardzo pomocni głównie w tłumaczeniach.             Jarosław Kozłowski zwrócił się z prośbą, aby Komisja miała możliwość odwiedzić Ośrodek dla Uchodźców, zapoznać się z funkcjonowaniem ośrodka, z rzeczywistą sytuacją i zająć stanowisko w tej sprawie tym bardziej, ze opinia o mieście w kraju jest bardzo zła. Należy zrobić wszystko, aby Łomża była znana również z tych dobrych stron.             Krystyna  Michalczyk – Kondratowicz stwierdziła, że z tej sprawy nie można robić sprawy politycznej, ponieważ to nie ma nic wspólnego z przynależnością do jakiejkolwiek  partii. Jest to sprawa Rady. Rada już raz zajęła stanowisko. Zaproponowała, aby Komisja wystąpiła z wnioskiem o przyjęcie stanowiska Rady Miejskiej.            Komisja przyjęła propozycje radnej Michalczyk – Kondratowicz. Ustalono, że w dniu 31 marca br. przed sesją, odbędzie się posiedzenie, w trakcie którego wypracowane zostanie stanowisko, a następnie zaprezentowane na sesji Rady Miejskiej z wnioskiem o  przyjęcie jako stanowiska  Rady.  Ad. 5           

Nie zgłoszono.

W związku z wyczerpaniem porządku Przewodnicząca zamknęła posiedzenie Komisji.
  • Data powstania: Data powstania: wtorek, 27 kwi 2010 08:48
  • Data opublikowania: wtorek, 27 kwi 2010 08:50
  • Data przejścia do archiwum: wtorek, 21 gru 2010 11:29
Banner Cyfrowy Urząd Podawczy
Banner ePUAP
Banner Wojewódzki Biuletyn Informacji Publicznej
Banner Główny Biuletyn Informacji Publicznej