Przybornik
Logo BIP Herb

BIULETYN INFORMACJI PUBLICZNEJ

BIP Urzędu Miejskiego w Łomży

Na 33 posiedzeniu w dniu23 czerwca 2009 roku

Komisja realizowała następujacy porządek obrad: 1. Przyjęcie protokołu z poprzedniego posiedzenia Komisji. 2. Ocena stanu bezpieczeństwa w mieście: a) informacja Komendanta Państwowej Straży Pożarnej w Łomży - druk nr 588A, b) informacja Komendanta Komendy Miejskiej Policji w Łomży - druk nr 588C c) informacja Komendanta Straży Miejskiej - druk nr 588, d) informacja firm ochroniarskich - druk nr 588B 3. Funkcjonowanie targowiska miejskiego i terenu przyległego aktualnie i w przyszłości - druk nr 578. 4. Ocena przygotowania do sezonu letniego oraz stanu bezpieczeństwa kąpieliska miejskiego. 5. Sprawy różne.
Posiedzenie Komisji otworzyła i obradom przewodniczyła Pani Edyta Śledziewska – Przewodniczący Komisji.

            Następnie Komisja jednogłośnie przyjęła porządek jak wyżej.

Ad. 1

            Członkowie Komisji nie zgłosili uwag do protokołu z poprzedniego posiadania i przyjęli go jednogłośnie. Ad. 2            Wprowadzając do tematu bezpieczeństwa w mieście poprosiła, by kolejno w tej sprawie wypowiedzieli się  przedstawiciele poszczególnych  instytucji, obecni na posiedzeniu.            Pan Jan Chludziński – Z-ca Komendanta MPSP zabierając głos przedstawił informację o stanie ochrony przeciwpożarowej w mieście i okolicach w 2008 r. (informacja w załączeniu).            Pan Jarosław Kozłowski  zabierając głos w dyskusji poprosił o informację na temat przewozu  materiałów niebezpiecznych przez miasto. Czy dochodziło do zdarzeń powodujących zagrożenie dla mieszkańców.Pan Jan Chludziński – Z-ca Komendanta MPSP odpowiadając wyjaśnił, że nie było, ale w ubiegłym tygodniu  niegroźnie wyglądająca sytuacja,  mogła doprowadzić do tego, że można było stworzyć zagrożenie dla miejskiej oczyszczalni, którą następnie przedstawił. Jeżeli chodzi o przewozy, to maja rozeznanie. Dodał, że jeszcze trzy lata temu były sytuacje, gdy był zatrzymany samochód litewski, który przewoził różnego rodzaju chemikalia. Była również taka sytuacja, że Pan Prezydent odmówił przejazdu przez miasto cysternie z gazem ziemnym. Pan Jarosław Kozłowski  zabierając ponownie głos w dyskusji poprosił o informację, czy w Gaspol dochodziło do takiej sytuacji, która powoduje zagrożenie dla mieszkańców.Pan Jan Chludziński – Z-ca Komendanta MPSP odpowiadając wyjaśnił, że wszystko tam  wykonywane jest  automatycznie i raczej z tej strony zagrożenia nie ma. Pani Krystyna Michalczyk-Kondratowicz zabierając głos w dyskusji zwróciła uwagę, że są przepisy prawa, które określają zasady transportu ładunków niebezpiecznych. Pan  Maciej Borysewicz zabierając głos w dyskusji zauważył, że co roku radni czytają raporty o działalności KMPSP i można stwierdził, że straż pożarna znakomicie wypełnia swoją rolę. Należy więc cieszyć się, że w Łomży  zawodowa straż pożarna jest rozwinięta na wysokim poziomie. Dodał, że Łomża jest w korzystnym położeniu, jeżeli chodzi o system ratownictwa. Opiera się również na OSP Piątnicy i Konarzycach, które uzupełniają Komendę Miejską, jest również w Miastkowie. Dodał, że analizując  wsparcie finansowe dla Straży, to nie tylko są to środki z budżetu miasta, ale również z Komendy Wojewódzkiej. Podkreślił, że Komendant Komendy Wojewódzkiej jest bardzo przychylny Łomży i ziemi łomżyńskiej, ponieważ nie tylko miasto jest wspierane ale również lokalne jednostki w powiecie. Zauważył, że w przeciągu 12 miesięcy komendanci zarówno PSP, jak i Policji przeszli na emeryturę. Cieszyć się należy, że następcy są wysokiej klasy specjalistami, a więc nie ma obawy. Przewodnicząca poprosiła o wyjaśnienie kwestii telefonu 112,  z telefonu komórkowego nie można dodzwonić się na ten numer.Pan Jan Chludziński – Z-ca Komendanta MPSP odpowiadając wyjaśnił, że na chwilę obecną telefony komórkowe odbiera policja, natomiast stacjonarne oni. Taka sytuacja będzie do końca roku. Mają możliwość przełączenia do policji, czy tez pogotowia.Przewodnicząca wyjaśniła, że 3 tygodnie temu udzielała pomocy epileptykowi i próbowała się dodzwonić i niestety nie udało się.            Pan Robert Marciniak – Z-ca Komendanta Miejskiego Policji zabierając głos przedstawił informację na temat działania Komendy Miejskiej Policji.            Pan Maciej Borysewicz zabierając glos w dyskusji stwierdził, że jest znamienne to, iż Komisja pozytywnie ocenia pracę Policji. Jest to zasługą wielu czynników i dobrej pracy kadry, oficerów, policjantów, policjantek, dobrej kadry zarządzającej. Również wsparcia finansowego  patroli ponadnormatywnych. Ważne jest dla przyszłości i ciągłości dobrej pracy to, że tak jak pozytywnie Komisja ocenia pracę Komendanta Rozumka, wsparcie Komisji będzie również dla nowego Komendanta. Komisja na ręce zastępcy przekazała życzenia samych sukcesów dla nowego Komendanta i Komisja ma nadzieję, że nadal będzie kontynuowana praca Komisji na rzecz wspierania Policji, bez względu na to, kto jest komendantem. Dodał, że dobrze iż poprzedni komendant wysoko ustawił poprzeczkę, ponieważ  następca będzie albo chciał ja utrzymać, albo jeszcze podnieść.  Miasto więc na tym nie straci i wsparcie Komisji dla Policji nadal będzie, niech spadek przestępczości będzie coraz większy. Wakacje, to okres wieczornych imprez i nocnego rozrabiania młodzieży i tutaj należy żałować, że mimo wniosków z poprzedniego posiedzenia, nie udało się uruchomić pieniędzy na dodatkowe patrole.            Pan Robert Marciniak – Z-ca Komendanta Miejskiego Policji zabierając głos wyjaśnił, że środki jeszcze są i będą wykorzystywane. Jednak ze względu na fakt, iż w chwili obecnej troszeczkę przekroczyli limit z uwagi na częste mecze. Będą jednak starali się, by w okresie wakacyjnym tych patroli było więcej.             Pani Krystyna Michalczyk-Kondratowicz zabierając głos w dyskusji stwierdziła, że Komenda pracuje dobrze, osiąga sukcesy, ale jest przykro, że Komendanci tak często się zmieniają. Tak być nie powinno, ponieważ gdy przychodzi nowy chce coś zrobić, zrealizować swoje zamierzenia,  powinien więc  pozostać dłużej, by móc realizować swoje plany.            Pan Bogdan Rutkowski - Komendant Straży Miejskiej    przedstawił działania Straży w I półroczu 2009 r.             Odpowiadając Przewodniczącej na zapytanie dotyczące zatrudnienia w Straży wyjaśnił, że zgodnie z tym, na co wyraził zgodę Pan Prezydent do końca roku przyszłego powinni dojść do 20 etatów. Pani Krystyna Michalczyk-Kondratowicz zabierając głos w dyskusji poprosiła o informację w jakich godzinach i dniach Straż  Miejska pracuje.Pan Bogdan Rutkowski - Komendant Straży Miejskiej   wyjaśnił, że Straż pracuje od poniedziałku do piątku w godzinach 6.00 – 22.00. W soboty i niedziele doraźnie. Dodał, że łączność ze Strażą jest w godzinach 7.30 do 15.30. Pani Krystyna Michalczyk-Kondratowicz kontynuując głos w dyskusji poprosiła o informację, czy podejmował działania w kierunku poprawienia warunków lokalowych.             Pan Bogdan Rutkowski - Komendant Straży Miejskiej   wyjaśnił, że w roku ubiegłym rozmawiał z Prezydentem na temat wydzierżawienia pomieszczeń, nawet te pomieszczenia znalazł i wówczas byłoby to po kosztach utrzymania, ale w związku z tym, iż w planach jest rozbudowa Ratusza, Pan Prezydent uznał, że muszą przetrwać w tych pomieszczeniach. Pani Krystyna Michalczyk-Kondratowicz w dalszej swej wypowiedzi przypomniała, że rozmawiali wcześniej na komisji, iż jest niedopuszczalnym, by w pasie przydrożnym  targowicy miejskiej prowadzony był handel. Nie można tam przejść, jest brudno i jest to podstawowe lekceważenie przepisów.  W imieniu Komisji prosi również, Komendanta Policji  o interwencję, pomoc. Pan Bogdan Rutkowski - Komendant Straży Miejskiej wyjaśnił, że od 2 tygodni na targowicy są strażnicy, ale   nie można samemu sobie przeczyć. Jeżeli jest dla handlującego na chodniku jest sprzedawany bilet upoważniający do handlu, a nie ma nic sprzecznego, to oni nie mogą wypisywać mu mandatu. Dodał, że jest nieszczęściem, że targowica ta jest w tym miejscu i w takiej formule. Gdyby od godziny 6.00 nie było tam strażników, wówczas wszystko byłoby tam zastawione. Handel w pasie drogowym jest niedozwolony. To co na dzień dzisiejszy jest możliwe, jest ze strony Straży robione. Pan Edward Karwowski – Naczelnik WGKOŚiR  wyjaśnił, że zgodnie z przepisami prawa opłata targowa nie zwalnia z przestrzegania przepisów. Teoretycznie osobę, która rozpoczyna handel w pasie drogowym można by było  ukarać opłatą za zajęcie pasa drogowego x 10, byłaby to kara 20 zł za dzień. Wiążą się z tym odwołania, wezwania, trwałoby to lata.  Po to wymyślono w kodeksie wykroczeń mandat za zajęcie pasa drogowego bez zezwolenia, aby uprościć działanie. Pan Maciej Borysewicz zabierając glos zwrócił uwagę, że nie jest sztuka wręczyć mandat osobie sprzedającej ziemniaki, czy też inne warzywa, ale problemem jest  w złej organizacji targowicy i o tym trzeba rozmawiać. Pan Paweł Borkowski zabierając głos w dyskusji poruszył problem ruchu na ul. Sikorskiego od Szosy Zambrowskiej w kierunku nowego mostu. Wyjaśnił, że drogą tą chodzi dość często i nigdy przeciągu tego roku nie widział ani fotoradaru, ani patrolu policyjnego, czy też Straży Miejskiej, natomiast ruch jest tam Duży i samochody nie poruszają się z właściwą prędkością. Kierowcy TIR-ów również widząc, że na ul. Zjazd często jest Inspekcja Drogowa omijają te ulicę jeżdżąc przez ten most, mimo tego, że jest ograniczenie. Mieszkańcy dosyć często zgłaszają ten problem. Następnie zwrócił uwagę, że  niedawno wykonano ul. Kierzkową, a jest tam 3 kierowców TIR. Stawiają samochody na chodniku, problem zgłaszał Naczelnikowi Karwowskiemu, ale on niechętnie do tematu podchodzi. Pan Andrzej Karwowski wyjaśnił, że nie ma uprawnień, aby ich karać.Pan Paweł Borkowski kontynuując wypowiedź poprosił o interwencje  Policje i Straż Miejską dodając, że jeżeli nie przyniesie to skutków, zgłosi w tej sprawie interpelację na sesji. Pan Bogdan Rutkowski - Komendant Straży Miejskiej wyjaśnił, że fotoradar był tam stawiany.Pani Krystyna Michalczyk-Kondratowicz zabierając ponownie głos zgłosiła Komendantowi Policji problem motocyklistów, a zwłaszcza jazdy z rykiem silnika, bez tłumików na ul. Wojska Polskiego, Sikorskiego i skrzyżowaniu tych ulic. Pan Andrzej Karwowski odpowiadając na zapytanie Przewodniczącej dotyczące bezpańskich psów wyjaśnił, że problem nasili się w okresie wakacji.Przewodnicząca zabierając głos zwróciła uwagę, że mieszkańcy zwłaszcza Starego Rynku skarżą się, że w soboty i niedziele nie są opróżniane  kosze uliczne na śmieci i z uwagi na przepełnienie śmieci fruwają.Pan Bogdan Rutkowski - Komendant Straży Miejskiej wyjaśnił, że jest wiele imprez miejskich, które zabezpiecza Straż Miejska. Pan Maciej Borysewicz przypomniał, że był taki wniosek skierowany do Prezydenta, jednak Pan Prezydent odpowiedział, że ilość koszy na starówce jest wystarczająca. Pan  Andrzej Karwowski wyjaśnił, że nie jest to problemem ilość koszy, bo jest wystarczająca liczba, ale problem jest w mentalności ludzi. Po wszystkich imprezach kosze są opróżniane. Podkreślił, że kosze na Starym Rynku są opróżniane 5 razy w tygodniu. Dodał, że często obserwuje i widać jak idzie  młoda osoba, rozpakuje coś i papier rzuca obok. Po imprezach widać, że wokół jest pełno śmieci, a kosze w większości są zapełnione tylko do połowy, sprawdzał to po jednym z koncertów. Dodał, że rozmawiał z Dyrektorem Kułagą na temat sprzątania dodatkowo w niedzielę rano, ale należy pamiętać, że wiąże się to z dodatkowymi kosztami.             Pan Witold Żurko – Ambrela podziękował za zaproszenie i wyjaśnił, że nie posiada statystyk  a firma jego zajmuje się prewencją. Usługa przez nich wykonywana jest usługą płatną. Swoja działalnością obejmują ochroną obiektów zarówno prywatnych, jak i instytucji. Najbardziej współdziałają z policją. Posiadają dwa samochody patrolowe 2-osobowe, uzbrojone. System monitorowania jest całodobowy. Taki system ochrony sprawdza się.  Dodał, że dobrze by było stworzyć jakiś system współpracy.             Pan Maciej Borysewicz zabierając głos podziękował Panu Prezesowi za przybycie na posiedzenie i za przedstawioną informację. Dodał, że bardzo jemu zależało, by na komisji po raz pierwszy pojawiły się informacje na temat funkcjonowania firm ochroniarskich. Skorzystała tylko jedna. Podkreślił, że bezpieczeństwo miasta, to również współpraca z instytucjami ochrony i tego mu brakowało w kontekście toczących się dyskusji. Są to co prawda firmy komercyjne, ale jest to wsparcie działań Straży, czy też policji w tym znaczeniu. Dobrze, że w dniu dzisiejszym takie spotkanie nastąpiło i padła konkretna propozycja ze strony Pana Prezesa współpracy. Należałoby go przyjąć pod rozwagę i jeżeli jest wola firmy, która zajmuje się ochroną 600 obiektów i z tego co wie wiąże się to również z przeciwdziałaniem rozbojom. Uważa, że stałym elementem pracy Komisji Bezpieczeństwa powinna się stać współpraca z firmami ochroniarskimi. Pani Krystyna Michalczyk-Kondratowicz zabierając głos poparła wypowiedź radnego Borysewicza, że współpraca z firmami ochroniarskimi w sprawie bezpieczeństwa jest bardzo istotna i przykro, że druga firma ochroniarska nie widzi konieczności współpracy z Radą. Pochwaliła następnie firmę umbrela podkreślając, że jest to bardzo solidna i uczciwa firma.Kończąc dyskusję Komisja jednogłośnie 6 głosami za pozytywnie oceniła stan bezpieczeństwa w mieście.   Ad. 3  Przystępując do omawiania funkcjonowanie targowiska miejskiego i terenu przyległego aktualnie i w przyszłości - druk nr 578. Pan Andrzej Karwowski zabierając głos w kontekście zmiany organizacji ruchu w okolicach targowiska występowali do Policja 2-krotnie i 2-krotnie opinia była negatywna. W chwili obecnej realia w Policji zmieniły się i ponownie wystąpią z wnioskiem.Odnosząc się do targowiska prowadzonego przez Spółkę wyjaśnił, że sprawą zajmował się Wydział Budownictwa w trybie postępowania administracyjnego, ponieważ jest to teren zamknięty i jest w gestii Wojewody. Miało być więc wystąpienie do Wojewody o wszczęcie postępowania egzekucyjnego przez Wojewodę. Pan Marek Olbryś zabierając głos przedstawił problemy, z jakimi MPGKiM spotyka się jako zarządca. Odnosząc się do zarzutu, że zbierają opłaty od osób handlujących w pasie drogowym wyjaśnił, że problem pojawia się zazwyczaj w soboty, w środku tygodnia problemów nie ma. Jest tak, ponieważ w soboty i niedziele Straż Miejska nie pracuje. On może nakazać inkasentowi, by tych opłat nie zbierał, ale wówczas powstanie taka sytuacja, że miasto pozbędzie się pewnych dochodów, ponieważ osoby te będą handlowały bezpłatnie, bo nie uda ich się usunąć. Być może rozwiązaniem byłoby zamknięcie z tej strony bramy. Pan Andrzej Karwowski wyjaśnił, że zgodnie z przepisami p.poż. targowisko musi posiadać trzy oddzielne wejścia, a więc nie da się zamknąć tego wejścia. Pan Paweł Borkowski zabierając głos w dyskusji  zauważył, że na targowisku są stali handlujący, którzy pozajmowali sobie miejsca i przyjeżdżający co jakiś czas rolnicy są spychani. Uważa, że jest zbyt mała ekspansja miasta, aby pozyskać teren od PKP. Proponuje, by miasto, skoro dzierżawi Pan Sienkiewicz, to również może dzierżawić. Jego zdaniem nie ma ze strony miasta działań w tym kierunku, jeżeli bowiem miasto by dzierżawiło, wówczas miałoby prawo pierwokupu. Wracając do targowiska Pana Sienkiewicza uważa, że targowisko to powinno zostać zlikwidowane i to decyzja władz miasta.  To co tam się dzieje jest w złym stanie. Zwracając się do Z-cy Dyrektora  MPGKiM Pana Olbrysia stwierdził, że można na tym targowisku coś zrobić, by nie chodzić po błocie, posiadają przecież płyty z odzysku i można coś zrobić w ramach możliwości.  Zauważył, że praktycznie nic się nie robi na tym targowisku. Zaproponował, by miasto podjęło działania pozyskania terenów od PKP i przyjąć, że w tym rejonie będzie docelowe targowisko. Pan Marek Olbryś zabierając ponownie głos zwrócił uwagę, że służby sanitarne wielokrotnie kontrolują targowisko miejskie i wydaja pozytywna opinię, natomiast targowisko Pana Sienkiewicza, które nie posiada nic nie jest kontrolowane.Pani Krystyna Michalczyk – Kondratowicz zabierając głos w dyskusji stwierdziła, że Łomża jest pięknym miastem, nie może jednak poradzić sobie z tym problemem. Nie może być takiej sytuacji, że ja nie mogę, bo sprzedany został bilet, bilet został sprzedany, ponieważ nie będzie wpływu, nie można zamknąć, nie możemy itd. Uważa, że należy zespolić wszystkie siły, aby zrobić docelowo porządek z targowica. Miasto posiada ponad 60 tys.  mieszkańców, natomiast targowica urąga wszelkim zasadom sanitarnym i innym. Jest niedopuszczalnym, by handel odbywał się w pasie drogowym. Grozi to bowiem bezpieczeństwu ludzi. Przepisy sanitarne również grożą bezpieczeństwu. Sprzątanie również nie jest w porządku, ponieważ handel trwa do różnych godzin, a po zakończeniu handlu śmieci fruwają po jezdni aż do skrzyżowania i stanowią zagrożenie dla kierowców. Należy znaleźć jakieś rozwiązanie, ponieważ skoro z problemem poradziły sobie inne miasta, to Łomża również powinna. Może to być hala targowa, może inne rozwiązanie, może musi być ochrona. Jeżeli chodzi o targowisko spółki, to w Łomży wszyscy się śmieją z Prezydenta, wszystkich służb, ponieważ Pan Sienkiewicz robi, co chce. Pan Maciej Borysewicz zabierając głos stwierdził, że należałoby dotrzeć do umowy pomiędzy Panem Sienkiewiczem a PKP. Jeżeli nie ma jakiejś tajemnicy handlowej, to można tą umowę otrzymać, jeżeli  jest tam coś o warunkach wypowiedzenia przez PKP, to można podjąć negocjacje i wówczas wystąpić do PKP, aby wypowiedziało umowę dzierżawy oferując kupno.Pan Andrzej Karwowski zabierając głos zwrócił uwagę, że miasto nie może zaproponować tego, co prywatna osoba. Dodał, że dwa razy sam był w Dyrekcji PKP z Prezydentem Sroczyńskim, rozmawiali na temat albo wydzierżawienia albo odkupienia. Były również próby  przejęcia tego terenu w zamian za podatki, które PKP było winne miastu. Teren został przejęty i liczył na to, że nadal będzie możliwość pozyskania dalszych. Nie jest jednak to w zakresie działania jego wydziału. Pan Marek Olbryś zabierając głos zwrócił uwagę, że gdyby teren ten był docelowo przeznaczony pod handel, wówczas wiedziałby jak go zagospodarować. W chwili obecnej teren jest tymczasowo przeznaczony pod handel i nie można tam nic zrobić. Pani Krystyna Michalczyk – Kondratowicz w związku z wypowiedzią Pana Dyrektora poddała pod rozwagę, czy nie wystąpić z wnioskiem o przystąpienie do opracowania planu zagospodarowania przestrzennego tego terenu.  Wracając do tematu targowiska Pana Sienkiewicza zauważyła, że to rozrobił przeczy wszelkim zasadom sanitarnym i p. poż. Z tych przyczyn to rabowisko powinno zostać zlikwidowane. Tutaj powinna zostać wydana decyzja, a nikt nic nie robi. Najwyższy czas, by to uregulować. W związku z tym ma zamiar w dniu jutrzejszym na sesji złożyć w tej sprawie interpelację. Jest to problem, który powoduje, że i Rada jest w tym względzie oceniana, zwłaszcza w kontekście targowiska Pana Sinkiewicza i Prezydent w świetle negatywnym.  Najwyższy czas, by te sprawy zakończyć. Pan Mariusz Chrzanowski  zabierając głos zwrócił uwagę, że targowisko administrowane przez MPGKiM jest chronione, a w ubiegłym tygodniu została spalona wiata. Sprawa następna to kwestia poprawienia nawierzchni alejki od strony ul. Dworcowej.  Jeżeli to targowisko jest tymczasowe, a jeżeli handlujący otrzymaliby płytki, to sami by je ułożyli. Dodał, że po większych ulewach są tam kałuże i nie ma warunków zarówno dla handlujących, jak i kupujących.Pan Marek Olbryś wyjaśnił, że MPGKiM środki na ten cel otrzymuje od miasta. W tym roku znajdują się już na plusie, mogą więc niewielkie środki zainwestować. Jeżeli zaś chodzi o remont ul. Dworcowej, to zadanie takie musi znaleźć się w budżecie miasta. Jego zdaniem warto to zadanie umieścić ponieważ bardzo dużo ludzi tam handluje, jeździ. Pan Andrzej  Karwowski zabierając głos wyjaśnił, że ilekroć handlujący zgłaszali się o płytki z odzysku, zawsze otrzymywali, ostatnio dawno o takiej inicjatywie nie słyszał i wniosku takiego ze strony handlujących nie było. Następnie odnosząc się do uwagi radnej Kondratowicz, że inne miasta sobie z tym poradziły zgodził się z tym dodając, że nie da się tego zrobić na wolnym powietrzu, jeżeli będą stały stragany. Zawsze będzie to stwarzało wrażenie bałaganu, bo każdy robi po swojemu. Jedyna sytuacja, która doprowadza do porządku, to budowa hali targowej, w której są boksy. Boksy te są zamykane na noc, aby towaru nie zabierać ze sobą. Powoduje to jednak koszty. Podkreślił, że prawo przewiduje dwa rodzaje opłat na targowisku. Pierwsza, to opłata targowa, która zostaje pobierana z ustawy o podatkach i opłatach lokalnych, jest to podatek. Druga opłata to opłata eksploatacyjna, którą można pobierać za korzystanie z urządzeń targowiska i swego czasu taka próba była, jednak wycofano się z tego z uwagi na bunt. Opłata eksploatacyjna jest i kontrole, które przychodzą mówią, że należy  pobierać. W tym miejscu łamane jest więc w pewnym sensie prawo. Zauważył, że wybudowanie takiego targowiska z prawdziwego zdarzenia spowodowałoby, że opłata eksploatacyjna byłaby tam odpowiednio wysoka. Należałoby również zrobić zaplecze sanitarne z prawdziwego zdarzenia. Od dawna wyznaje zasadę, że należy zrobić coś ciekawego. Kilka razy miał pomysł, by połączyć to z budową budynku dworca.  Podkreślił, że teren, gdzie jest targowisko docelowo miał być przeznaczony pod budowę budynku dworca. Miał to być budynek dworca kolejowego i autobusowego. Kolei w Łomży raczej nie będzie, ale potrzebne jest zaplecze komunikacji pasażerskiej.  Może to być wspólna poczekalnia dla autobusów. Kiedyś nawiązał kontakty z dużą firmą państwową i pomysł był taki, że za grunt miasto otrzyma budynek. Ukazało się to w prasie, redaktorka posądziła go o prywatny interes i na tym się skończyło. Do tematu podchodził jeszcze kilkakrotnie, w końcu przestał. Uważa jednak, że należy te kilka rzeczy połączyć ze sobą w jednym obiekcie. W obecnej sytuacji wymagałoby to dużych nakładów ze strony miasta. Pan Marek Olbryś zabierając głos zwrócił uwagę, że najbardziej zadowoleni są sprzedający, ponieważ opłata nie zmienia się od kilku lat, nie są zainteresowanie przeniesieniem. Kupujący również są zadowolenie, ponieważ targowisko jest w centrum.            Pan Andrzej Karwowski odpowiadając  Przewodniczącej na zapytanie, czy z targowiska Pana Sienkiewicza wpływają do miasta opłaty wyjaśnił, że z tej działki jest płacony podatek od nieruchomości, a więc opłata targowa nie wpływa.             Kończąc dyskusję Komisja poparła inicjatywę zgłoszoną przez radną Kondratowicz.  Ad. 4Informację na temat  przygotowania do sezonu letniego oraz stanu bezpieczeństwa kąpieliska miejskiego przedstawił Pan Józef Babiel. Dodał, że na chwilę obecną z uwagi na fakt, że nie są zbyt sprzyjające warunki atmosferyczne, tłoku na kąpielisku nie ma, ale już funkcjonuje. 4 czerwca odbyło się spotkanie Straży Miejskiej, Straży Pożarnej i Policji co do porozumienia się w kwestii współdziałania. Organizacja kąpieliska odbywa się w ramach przydzielonych w budżecie środków.             Pan Jarosław kozłowski poprosił o informację, jaki jest stan sanitarny kąpieliska.            Pan Józef Babiel wyjaśnił, że nie można mieć zastrzeżeń do toalet znajdujących się na terenie kąpieliska. Toy toy-e są na bieżąco nadzorowane przez obsługę kąpieliska Stan wody jest pozwalający na kąpiel. Pojemniki są ustawione, wszystko odbywa się w ramach stałego zlecenia MPGKiM. Dodał, że Straż Miejska pojawia się na kąpielisku. Są również patrole policyjne. Zawsze ktoś jest do momentu, gdy są ludzie.            Kończąc dyskusję Komisja przedstawioną informację przyjęła do wiadomości.  Ad. 5            W sprawach różnych Pan Marek Olbryś zabierając głos jako radny Sejmiku poddał pod rozwagę, by w ramach porozumienia z gminami i zarządcą drogi wybudować chodniki do miejscowości sąsiadujących z miastem  jak Kupiski, Janowo. Być może udałoby się pozyskać środki z  zewnątrz.Na tym posiedzenie Komisji zakończono.
  • Data powstania: Data powstania: czwartek, 14 sty 2010 13:48
  • Data opublikowania: czwartek, 14 sty 2010 13:50
  • Data przejścia do archiwum: wtorek, 21 gru 2010 11:28
Banner Cyfrowy Urząd Podawczy
Banner ePUAP
Banner Wojewódzki Biuletyn Informacji Publicznej
Banner Główny Biuletyn Informacji Publicznej