Przybornik
Logo BIP Herb

BIULETYN INFORMACJI PUBLICZNEJ

BIP Urzędu Miejskiego w Łomży

Protokół nr 14 z dnia 22 października 2015 roku

Komisja realizowała następujący porządek dzienny:

 

  1. Przyjęcie protokołu 13/15 z ostatniego posiedzenia Komisji
  2. Zaopiniowanie projektu uchwały w sprawie zmian w budżecie miasta na rok 2015 – druk nr 214, 214A
  3. Zaopiniowanie projektu uchwały w sprawie nadania nazwy ulicy – druk nr 201, 201A
  4. Zaopiniowanie projektu uchwały w sprawie nadania nazw dla ulic – druk nr 202, 202A
  5. Sprawy różne i wolne wnioski.

 

Ad. 1

Przyjęcie protokołu nr 13/15 z dnia 28 września 2015 roku

 

Komisja nie wniosła uwag do protokołu nr 13/15 z ostatniego posiedzenia. Komisja protokół przyjęła.

 

Ad. 2

Zaopiniowanie projektu uchwały w sprawie w sprawie zmian w budżecie miasta na rok 2015 – druk nr 214, 214A

 

            Wniosek Prezydenta Miasta w powyższej sprawie przedstawiła Pani Elżbieta Parzych – Skarbnik Miasta, zgodnie z drukiem nr 214 – w załączeniu do protokołu.

            Radny Janusz Mieczkowski poprosił o wyjaśnienie zapisu § 2 pkt. 1.3 dot. planowanego przesunięcia środków między paragrafami w kwocie 4.500zł w związku z koniecznością przygotowania imprezy sportowej „Jesień na sportowo”, tj. kiedy ta impreza się odbędzie i na czym będą polegały przygotowania do tej imprezy? Dodał, że wie, że w/w impreza odbyła się w niedzielę, a w związku z tym po co planować środki na jej przygotowanie? Poprosił o wyjaśnienie czy jest to impreza która już się odbyła, czy ma się dopiero odbyć?

            Pani Elżbieta Parzych – Skarbnik Miasta stwierdziła, że nie zna szczegółów dotyczących w/w zadania. We wniosku zawarte jest tylko uzasadnienie, że zachodzi potrzeba przesunięcia środków między paragrafami w związku z koniecznością przygotowania imprezy „Jesień na sportowo”.

            Radny Tadeusz Zaremba zabierając głos w tym punkcie obrad stwierdził, że dnia 30 września br. była sesja Rady Miejskiej, na której Rada podjęła uchwałę w sprawie zmian w budżecie miasta i również z 30 września br. jest zarządzenie Prezydenta Miasta, który na ogromne kwoty przenosi w nim środki, w tym również między rozdziałami. Dodał, że przeglądając zarządzenia Prezydenta Miasta w sprawie zmian w budżecie miasta nie znalazł żadnego klucza, który by rozdzielał jakie zmiany idą do uchwalenia przez Radę Miejską, a jakie podejmuje zarządzeniem Prezydent Miasta. Stwierdził, że temat ten na pewno zostanie poruszony na Komisji Finansów, bo nie może tak być, że zmiany które są w Zarządzeniach PM nie były Radzie raportowane. Zwrócił się do Skarbnik Miasta z prośbą o wyjaśnienie jaki jest klucz podziału środków na te które dzieli Rada i te które dzieli Prezydent Miasta.

            Pani Elżbieta Parzych – Skarbnik Miasta wyjaśniła, że jeżeli chodzi o zmiany w budżecie miasta, to zgodnie z ustawą o finansach publicznych Prezydent Miasta ma możliwość przenoszenia wydatków bieżących w działach i między paragrafami w ramach działów.

Radny Tadeusz Zaremba stwierdził, że art. 287 albo 288 ustawy o finansach publicznych mówi, że PM ma możliwość przenosić wydatki bieżące z wyłączeniem działów. Jest tam jeszcze zastrzeżenie co do jednego punktu (które jest też w uchwale Rady) – tj. z wyłączeniem środków na wynagrodzenia. Od wielu lat Rada takie upoważnienie Prezydentowi Miasta daje. Stwierdził następnie, że w omawianych zmianach w budżecie miasta przenosi się m.in. środki między paragrafami, a zgodnie z przepisami Prezydent Miasta ma prawo to przenieść zarządzeniem. Zwrócił się do Skarbnik Miasta z prośbą o wyjaśnienie, których zmian z omawianego projektu uchwały nie mógł dokonać Prezydent Miasta zarządzeniem.

Pani Elżbieta Parzych – Skarbnik Miasta wyjaśniła, że zmiana o którą pytał radny Janusz Mieczkowski mogła być dokonana zarządzeniem Prezydenta Miasta. Przeprosiła za zaistniałą pomyłkę. Ponadto dodała, że ponieważ sesja odbywała się 30 września, a materiały na sesję Wydział Finansowy przekazuje dwa tygodnie wcześniej, to w związku z tym jak się pojawia zarządzenie Prezydenta Miasta przed sesją, tj. w czasie kiedy już radni materiały na sesję otrzymali - to potem jest kłopot, bo się uchwała nie zgadza.

            Następnie Radny Tadeusz Zaremba zwrócił się z pytaniem do Naczelnika Wydziału Edukacji z prośbą o wyjaśnienie skąd wynika tak bardzo niedoszacowany budżet w SP nr 10, skoro szkoła przedstawiła zapotrzebowanie na środki w kwocie 645tys.zł.

            Pan Andrzej Piechociński – Naczelnik Wydziału Edukacji stwierdził, że przewidując budżet szkoły na cały kolejny rok nie można przewidzieć i określić jak będzie wyglądała organizacja szkoły po 1 września, od nowego roku szkolnego. Dodał, że w SP nr 10 powstało dużo więcej oddziałów na skutek wejścia do szkoły wszystkich sześciolatków. W związku z tym powstały w szkole nowe miejsca pracy w świetlicy, jak też nowe etaty nauczycielskie w nowo utworzonych oddziałach szkolnych. Tego nie da się przewidzieć uchwalając budżet w roku poprzednim. Poza tym są w szkołach takie kategorie wydatków, których nie można planować z uwagi chociażby na godziny zastępcze, które nie wchodzą w budżetowanie, a potem się okazuje, że w skali roku tych godzin zastępczych jest spora kwota, a w większej szkole będzie ich zawsze proporcjonalnie więcej. Łącznie jak to wszystko się złoży, to jest to usprawiedliwione że budżet będzie się nie zgadzał, że będzie potrzebne dofinansowanie. Ten rok jest szczególny, ponieważ w szkołach podstawowych znacznie wzrósł stopień organizacyjny, a w SP nr 10 z uwagi na rozmiar tej szkoły, wzrosło to proporcjonalnie więcej.

            Radny Tadeusz Zaremba poprosił następnie o wyjaśnienie czy w kwocie zawartej w rozdz. 80150 dużo będzie jeszcze na ten rok środków brakowało.

            Pani Elżbieta Parzych – Skarbnik Miasta wyjaśniła, że w omawianych zmianach proponuje się przekazanie takiej kwoty, o jaką dyrektor wystąpił. Dodała, że inne placówki środki oddają, nie wykorzystują, więc władze miasta chcą jak najwięcej środków skierować do tego działu.

            Radny Janusz Mieczkowski stwierdził, że nie uzyskał odpowiedzi na zapytanie zadane na początku dyskusji w tym punkcie obrad. Chciałby odpowiedź uzyskać, bo w dniu dzisiejszym komisja będzie głosowała projekt uchwały. Jeżeli odpowiedzi nie otrzyma, będzie wnioskował o skreślenie zapisu § 2 pkt. 1.3 w planie wydatków bieżących zadań własnych do czasu uzyskania wyjaśnień. Ponadto odnosząc się do wypowiedzi Skarbnik Miasta dot. zmian w budżecie jakie mają miejsce od czasu złożenia materiałów na sesję wyjaśnił, że sprawa jest jasna i prosta – wszystkie te sprawy winny trafić na sesję kolejną. Nie należy komplikować tej sprawy i takie rozwiązanie zaproponował aby zostało przyjęte.

Pani Elżbieta Parzych – Skarbnik Miasta wyjaśniła, że druga część wniosku dot. dofinansowania imprezy „Jesień na sportowo” dotyczyła dotacji dla Starostwa Powiatowego, do czego Prezydent Miasta nie ma upoważnienia. Jeśli zapis w uchwale dot. zmian w budżecie o przeniesieniu środków między paragrafami na w/w zadanie Państwu radnym przeszkadza, to zostanie wykreślony i środki zostaną przeniesione zarządzeniem Prezydenta Miasta.

Radny Janusz Mieczkowski wniósł o skreślenie zapisu § 2 pkt. 1.3 w planie wydatków bieżących zadań własnych w związku z faktem, że Prezydent Miasta w/w zmiany może dokonać sam – zarządzeniem.

Następnie głos w dyskusji zabrał radny Waldemar Cieślik. Poprosił o wyjaśnienie dlaczego wniosek II LO dot. wynagrodzeń z dnia 3 lipca br. jest rozpatrywany dopiero w listopadzie?

Pani Elżbieta Parzych – Skarbnik Miasta wyjaśniła, że szkoła wnioskowała o środki w lipcu, jest już październik i szkoła pieniądze ma.

Następnie radny Waldemar Cieślik odczytał zapis z wniosku w sprawie zmian w budżecie dot. wynagrodzeń : „wykonanie na powyższym paragrafie (wynagrodzenia) na dzień 30.09.2015r. kształtuje się na poziomie 78%”. W związku z tym poprosił o wyjaśnienie dlaczego większość wniosków złożonych przez szkoły w lipcu br. w sprawie dofinansowania wynagrodzeń została przełożona na listopad i skąd Skarbnik Miasta przewiduje w listopadzie środki na pokrycie w/w wydatków w kwocie ponad 1.600tys.zł.

Pani Elżbieta Parzych – Skarbnik Miasta wyjaśniła, że nie ma pewności, że taka potrzeba będzie, bo jak widać z wniosków, które szkoły złożyły już w miesiącu lipcu, a jest miesiąc październik i szkoły środki na koncie mają. Szkoły składają wnioski z dużym wyprzedzeniem, na dużo wyższe kwoty, żeby było z czego im obcinać. Zauważyła, że tradycją jest, że szkoły zawyżają żądania, że jak im się część środków obetnie, to na swoje wyjdą. Dodała, że Prezydent Miasta zdecydował, że w terminie późniejszym rozpatrzy w/w wnioski, dlatego, że z analizy sprawozdań szkół wynika, że póki co szkoły środki jeszcze mają. W miesiącu listopadzie zostanie Radzie przedstawiona informacja które szkoły mają oszczędności, a którym środków należy dołożyć na bardzo uzasadnione wnioski, a nie w takich wysokościach, jakie szkoły sobie życzą. Analizując wnioski szkół okazałoby się, że chcąc spełnić wszystkie wnioski szkół należałoby dołożyć im po 50% przyznanych budżetów. Dyrektorzy szkół otrzymując budżet muszą do niego dostosować swoje wydatki, a nie odwrotnie. Dodała, że szkoły przeanalizują teraz swoje budżety, skorygują wydatki bieżące na tyle na ile będzie można, a oszczędności przesuną na brakujące zadania, a tam gdzie środków zabraknie Prezydent Miasta będzie musiał wnioskować do Rady o dofinansowanie, bo nie ma innego wyjścia, bo w rezerwie oświatowej na dzień 1 maja br. – dzień, w którym objęła funkcję Skarbnika Miasta zostało niecałe 100tys.zł. Rezerwa oświatowa została rozdysponowana w I kwartale tego roku. Osobiście celowość tworzenia rezerwy widzi po to, że jak przyjdzie wrzesień, szkoły będą miały nowe arkusze organizacyjne i brakuje środków, jak obecnie w SP nr 10 na zatrudnienie jedenastu nowych nauczycieli – tego typu celom służy rezerwa.

Radna Alicja Konopka stwierdziła, że wszyscy doskonale wiedzą, że budżet na oświatę był niedoszacowany. To było mówione od początku, przy uchwalaniu budżetu miasta na rok 2015. Dodała, że niektóre szkoły dawno temu wnioski złożyły, niektóre dopiero wnioski składają, bo brakuje im środków na wynagrodzenia i pochodne. Sprawa jest poważna i uważa, że należy ją inaczej rozstrzygać niż mówi Skarbnik Miasta. Nie uważa, że wszędzie tak jest bardzo dobrze i że dyrektorzy wnioski zawyżają, bo jak wspomniała na początku wypowiedzi budżet uchwalany na rok 2015 na jednostki oświatowe był niedoszacowany.

Pani Elżbieta Parzych – Skarbnik Miasta stwierdziła, że planuje się budżet zrównoważony. Rada przyjmując na 2015 rok budżet niedoszacowany musiała mieć na uwadze to, że przyjdzie jesień i gdzieś środki trzeba będzie znaleźć.

Radna Alicja Konopka stwierdziła, że tak właśnie radnym tłumaczono, bo Komisja Edukacji martwiła się o placówki oświatowe

Pani Elżbieta Parzych – Skarbnik Miasta odnosząc się do w/w wypowiedzi zapytała skąd w takim razie ma teraz zabrać środki, żeby dać na placówki oświatowe.

Radna Edyta Śledziewska odnosząc się do dyskusji dot. SP nr 10 stwierdziła, że rozumie, że nie wszystkie wydatki da się zaplanować, ale wiadomo było, że wchodzi reforma oświaty polegająca na objęciu obowiązkiem szkolnym dzieci sześcioletnich. Wiadomo było, że reforma ta będzie wdrażana przez dwa lata. Już po tamtym roku niemal we wszystkich szkołach podstawowych wiadomą rzeczą było, że klas pierwszych będzie więcej. Takie niedoszacowanie budżetu SP nr 10, przekraczające kwotę 600tys.zł jest bardzo znaczące. Kolejna rzecz, nieplanowana w SP 10 to kwota 20tys.zł z przeznaczeniem na wypłatę nieplanowanej nagrody jubileuszowej. Odprawy emerytalnej rozumie, że można nie przewidzieć, ale nagrodę jubileuszową tak. Ponadto stwierdziła, że temat zakupu pieców konwekcyjno-parowych pojawia się w wielu szkołach. Poprosiła o wyjaśnienie tej kwestii.

Pani Elżbieta Parzych – Skarbnik Miasta wyjaśniła, że nowe przepisy dot. sporządzania posiłków w szkołach wymuszają na placówkach konieczność wymiany pieców w kuchniach.

Następnie radna Edyta Śledziewska stwierdziła, że jest zdumiona i po raz pierwszy widzi taką praktykę, że dyrektor szkoły mówi, że nie są mu potrzebne pieniądze i zwraca je do budżetu miasta.

Pani Elżbieta Parzych – Skarbnik Miasta wyjaśniła, że Dyrektor Zespołu Szkół Specjalnych wystąpiła z wnioskiem o zwrot środków do budżetu miasta. Pani Dyrektor twierdzi, że nie chce tych pieniędzy.

Przewodnicząca obrad radna Hanka Gałązka poprosiła o wyjaśnienie jak zwrot środków przez Zespół Szkół Specjalnych się ma do zabezpieczenia potrzeb dzieci specjalnej troski, które do tej szkoły uczęszczają. Dodała, że subwencja oświatowa jest przekazywana na każde dziecko, na każdego ucznia. Jak na koniec roku szkoła z subwencji się rozliczy oddając jej znaczną część? Czy aż tak budżet szkoły jest przekroczony ponad subwencję oświatową?

Pani Elżbieta Parzych – Skarbnik Miasta wyjaśniła, że budżet szkoły nie jest przekroczony tylko Dyrektor szkoły nie chce wydać tych pieniędzy.

Radna Edyta Śledziewska stwierdziła, że dyrektor może wydać środki na zakup pomocy dydaktycznych, na remonty, itd.

Pan Andrzej Piechociński – Naczelnik Wydziału Edukacji wyjaśnił, że kiedy powstał nowy rozdział w planie finansowym, który nakazuje wykazanie wysokości środków na kształcenie specjalne, które dotychczas miasto otrzymywało jako część wspólną, część oświatową subwencji ogólnej, to w tej właśnie części nakazano wyodrębnić w odrębnych paragrafach środki na kształcenie specjalne. Wydawać środki z tego paragrafu można tylko wtedy, kiedy one idą na kształcenie specjalne. W szkole masowej, która ma np. jednego ucznia z orzeczeniem, 1/100 wydatków na tego ucznia można odliczyć mając możliwość pobierania środków właśnie z tego paragrafu. Stąd też w Zespole Szkół Specjalnych środki z tego paragrafu można wydawać zarówno na inwestycje, jak i na remonty, na wyposażenie - wszystko co szkoła ma po stronie kosztów można kwalifikować jako środki wydane na kształcenie specjalne. Dlatego też znaczna część środków, które pochodziły z wag, które miasto otrzymuje na uczniów niepełnosprawnych czyli na kształcenie specjalne trafiło do szkoły specjalnej, która te środki może wydatkować. W czasie rozmów namawiano Dyrektor Zespołu Szkół Specjalnych żeby skorzystała z okazji, że ma sporo środków, żeby dokonała zakupów na swoje potrzeby, np. żeby odnowiła pomoce naukowe, czy doposażyła Ośrodek Rewalidacyjno-Wychowawczy. Pani Dyrektor uznała jednak, że nie jest to jej potrzebne i mimo kilku rozmów i próśb (ostatnia dzisiaj się odbyła) Pani Dyrektor zwraca te środki do budżetu miasta. Problem polega tylko i wyłącznie na tym, że można przesunąć te środki do innej części oświatowej i tam dokonać niezbędnych wydatków za te pieniądze. Dodał, że do końca nie wiadomo jak te środki będą interpretowane przy rozliczeniu. Należy spodziewać się, że w kolejnym roku w ustawach około budżetowych ta sprawa zostanie wyjaśniona. Czy będzie konsekwencja niewykorzystania w 100% środków które w ten sposób do samorządu trafiają nie wiadomo. Przez takie decyzje administracyjne miasto podejmuje starania, aby wydać te środki jak najbardziej celowo czyli tam, gdzie one będą przeznaczone na kształcenie specjalne, zgodnie z przepisami. To jest właśnie ta sytuacja szkoły specjalnej.

Przewodnicząca obrad – radna Hanka Gałązka stwierdziła, że pieniądze przekazywane dla Zespołu Szkół Specjalnych są przeznaczone dla dzieci które w niej się uczą, a są to dzieci potrzebujące nie tylko pomocy naukowych. Chciałaby wiedzieć czy dzieci mają zapewnione maksymalne wsparcie różnego rodzaju.

Pani Elżbieta Parzych – Skarbnik Miasta wyjaśniła, że dyrektor szkoły zapewniła, że tak.

Przewodnicząca obrad – radna Hanka Gałązka ponownie zabierając głos w dyskusji przypomniała że jeszcze w tym roku ponad 700tys.zł miasto przekazało Zespołowi Szkół Specjalnych właśnie ze względu na zmianę przepisów. Jak to jest więc że teraz szkoła zwraca środki. Dodała, że nie wiadomo jakie będą konsekwencje takiego postępowania. Jak powiedział Naczelnik Wydziału Edukacji - albo miasto zostanie ukarane w jakiś sposób, albo znów miasto do Szkoły Specjalnej będzie na siłę pieniądze przekazywać. Uważa, że to jest paranoja.

Radna Edyta Śledziewska stwierdziła, że w Zespole Szkół Specjalnych mieści się kilka jednostek, w tym Ośrodek Rewalidacyjno-Wychowawczy. Dodała, że miesiąc temu na Komisji Rodziny byli obecni rodzice dzieci specjalnej troski, które do ORW uczęszczają. Rodzice przedstawili trudne warunki w jakich dzieci tam przebywają, tj. nie ogrzewane sale, brak logopedy i wielu innych niezbędnych form pomocy i opieki nad dziećmi.

Pan Andrzej Piechociński – Naczelnik Wydziału Edukacji wyjaśnił, że zadał Dyrektor Zespołu Szkół Specjalnych pytanie czy nie widzi potrzeby zmiany miejsca, wyposażenia czy doposażenia Ośrodka Rewalidacyjno-Wychowawczego, ponieważ istniejący ośrodek ma bardzo trudne warunki i rzeczywiście należałoby je poprawić.

            Radna Bogumiła Olbryś zaproponowała, aby na kolejne posiedzenie Komisji zaprosić Panią Dyrektor Zespołu Szkół Specjalnych, aby udzieliła komisji wszelkich wyjaśnień i wątpliwości, jakie padają w dzisiejszej dyskusji.

            Przewodnicząca obrad – radna Hanka Gałązka stwierdziła, że słuchając rodziców dzieci uczęszczających do ORW wie, słyszą radni opinie odwrotne do opinii Dyrektor szkoły. Rodzice mówią, że za mało jest rehabilitacji, na różnego rodzaju wsparcie, terapie i na pewno nie tylko w ośrodku ale i w Szkole Specjalnej za mało jest godzin wsparcia dla dzieci. Jest przeciwna przenoszeniu środków z kształcenia specjalnego na szkoły masowe.

            Radny Tadeusz Zaremba stwierdził, że w związku ze zmianą przepisów, z tworzeniem w ciągu roku nowych paragrafów pojawił się problem. Zachęcił aby przy budowie przyszłorocznego budżetu zastanowić się w jaki sposób wesprzeć te działania samorządu, żeby konstruując budżety szkół uwzględnić różne elementy, w tym zadania zlecone, które muszą być sfinansowane. Jest przekonany, że nie ma odwrotu od parametryzowania bądź segmentowania tego co stanowi budżet szkoły. Zaproponował zakończenie dyskusji w omawianym temacie, bo problem powstał w trakcie roku. Nie chce nikogo oceniać ale każde wydatkowanie dodatkowych pieniędzy to jest też dodatkowe zajęcie, a nie każdemu się chce. Na dziś proponuje sprawę tak przyjąć ale należy się zastanowić co dalej z tym zrobić.

            Pani Elżbieta Parzych – Skarbnik Miasta wyjaśniła, że Prezydent Miasta postanowił w części tylko wnioski Dyrektor Szkół Specjalnych rozpatrzyć, tylko w tej części w jakiej SP nr 10 brakuje środków. Ogólnie wniosek Zespołu Szkół Specjalnych opiewa na zwrot dużo wyższej kwoty i dotyczy zwrotu środków na energię, wynagrodzenia, materiały, remonty. Jest jeszcze wniosek na kwotę na 192tys.zł dot. usług remontowych w poszczególnych rozdziałach – na to też Pani Dyrektor środków nie potrzebuje i na listopadowej sesji zostaną Radzie przedłożone stosowne zmiany w budżecie miasta dot. rozdysponowania tej kwoty. Wniosek stanie na sesji listopadowej dlatego, aby dać Pani Dyrektor czas, że może się jeszcze zastanowi, podejmie jakieś działania i środki wykorzysta.

            Radna Edyta Śledziewska stwierdziła że jest zaniepokojona tym, co mówi Pani Skarbnik. Zaproponowała zorganizowanie kolejnego posiedzenia komisji w siedzibie Szkoły Specjalnej. Dodała, że z wypowiedzi rodziców dzieci uczących się w ZSS wynika, że potrzeby dzieci są nie zabezpieczane. Warto przejść się do szkoły, zobaczyć jak wyglądają zajęcia rewalidacyjne, pracownie dydaktyczne, itd.

            Pani Elżbieta Parzych – Skarbnik Miasta wracając do tematu wniosków szkół dot. potrzeb finansowych wyjaśniła, że bardzo szczegółowo analizuje budżety jednostek oświatowych, ich sprawozdania. Wystąpiła do szkół z prośbą o przygotowanie analizy finansowej szkoły na dzień 5 października br., aby na tej podstawie na sesję lipcową mogła przygotować Radzie dokumenty wskazujące konkretne potrzeby finansowe szkół. Zauważyła, że każda szkoła ma na dziś wolne środki w dodatkowych rozdziałach, na które wraz ze zmianą przepisów (dot. rozliczenia szkolnictwa specjalnego) dostała dodatkową kwotę z subwencji oświatowej. Z tymi środkami pod koniec roku trzeba zrobić porządek. Należy poczekać jeszcze, aby szkoły jak najwięcej w tych dodatkowych rozdziałach środków zaksięgowały. Każda szkoła ma tam wolne środki. Jedna szkoła ma tych środków mniej, druga więcej. Jedna szkoła ma potrzeby, inna nie, więc poddane to zostanie analizie i z tych szkół gdzie potrzeb wydatkowych nie ma środki zostaną przekazane szkole, która ma pilne, niezbędne wydatki.

            Radna Edyta Śledziewska stwierdziła, że niektórym placówkom z pewnością trzeba będzie dołożyć środków np. na wynagrodzenia czy inne ważne wydatki, ale z omawianych zmian w budżecie wynika, że np. dla II LO proponuje się przekazać środki na wyposażenie. Dodała, że była na otwarciu nowej hali w II LO i tam jest potrzeba na pewno dofinansowania, ale czy nie należy najpierw zabezpieczyć środki na zobowiązania wymagalne szkół i dopiero wówczas przekazywać pozostałe pieniądze na wyposażenie, doposażenie i inne, nie niezbędne potrzeby.

            Pani Elżbieta Parzych – Skarbnik Miasta wyjaśniła, że II LO kwotę 70tys.zł otrzymało z Ministerstwa Edukacji, nie z budżetu miasta.

            Radna Alicja Konopka zwróciła się do Skarbnik Miasta z prośbą o wyjaśnienie kiedy komisja otrzyma pełną informację o stanie finansowym szkół, aby nie czekać do końca roku. Chciałaby wiedzieć która placówka ma za dużo pieniędzy, a która za mało.

Pani Elżbieta Parzych – Skarbnik Miasta raz jeszcze podkreśliła, że w październiku, a nawet w listopadzie żadnej placówce oświatowej nie zabraknie pieniędzy. Poprosiła o zaufanie. Stwierdziła, że finanse oświaty są monitorowane i władze miasta nie dopuszczą do tego, żeby którejś z placówek zabrakło środków na niezbędne potrzeby.

Przewodnicząca obrad – radna Hanka Gałązka stwierdziła, że wnioski placówek oświatowych opiewają na kwotę ponad 1.600tys.zł. Nie rozumie wypowiedzi Skarbnik Miasta, że środków nie zabraknie, a jest dopiero październik. Do końca roku jeszcze wnioski ze szkół mogą wpłynąć. Nie rozumie po co szkoły piszą wnioski, po co dokonuje się zmian w budżecie skoro Skarbnik Miasta twierdzi, że na dziś szkoły środki na koncie mają i wystarczy im środków jeszcze w listopadzie.

Pani Elżbieta Parzych – Skarbnik Miasta wyjaśniła, że na razie nie proponuje się przenoszenia środków. Radni otrzymali tylko informację o jaką prosili - jakie wnioski, na jaką kwotę i kiedy placówki oświatowe złożyły. Jest tylko wniosek dot. przesunięcia środków do SP nr 10, bo ta szkoła przekroczyła już wydatki z kształcenia specjalnego. Zespół Szkół Specjalnych natomiast takie środki zwraca, nie chce ich wydać, więc w tym przypadku Prezydent Miasta uznał za celowe przesunięcie środków. Pozostałe jednostki są monitowane i poprosiła aby w to Komisja uwierzyła. Obiecała, że żadna szkoła w miesiącu listopadzie jeszcze się nie narazi na dyscyplinę finansową. Następnie stwierdziła, że jak można poważnie traktować wszystkie wnioski szkół jak np. szkoła wnioskuje o kwotę 600tys.zł, ale jak dostanie 200tys.zł to też da radę się utrzymać do końca roku. Wnioski szkół i ich budżety zostaną wnikliwie przeanalizowane i dopiero wówczas do Rady trafi wniosek w sprawie zmian w budżecie dot. przesunięcia środków z i do szkół.

Pan Andrzej Piechociński – Naczelnik Wydziału Edukacji stwierdził, że rzeczywiście problem o którym mówi Skarbnik Miasta, występuje. Dodał, że Pani Skarbnik pracując od maja br. zaczyna zmieniać zwyczaje, które dotychczas obowiązywały odnośnie budżetu oświaty. W związku z powyższym planowane jest spotkanie z dyrektorami i głównymi księgowymi szkół. Zostanie opracowany standardowy formularz wniosku i na spotkaniu dyrektorzy zostaną poinstruowani odnośnie właściwego ich wypełniania. Wchodzi nowa jakość, nowe standardy, nowy rodzaj wymiany informacji pomiędzy Skarbnikiem Miasta a jednostkami oświatowymi.

Pani Elżbieta Parzych – Skarbnik Miasta wyjaśniła, że wnioski placówek są bardzo mocno weryfikowane, dzięki czemu już do tej pory udało się wydatkować dużo mniej pieniędzy niż placówki pierwotnie wnioskowały, m.in. na zakup pieców czy podjazdy dla osób niepełnosprawnych w przedszkolach.

Radny Ireneusz Cieślik stwierdził, że skoro kilka placówek złożyło wnioski odnośnie wymiany pieców, to można było je zakupić jednocześnie. Tak byłoby o wiele taniej.

Pani Elżbieta Parzych – Skarbnik Miasta wyjaśniła, że po wpłynięciu trzech wniosków o wymianę pieców dzwoniła do Wydziału Oświaty z prośbą o rozeznanie się w tej sprawie w pozostałych placówkach – żeby wydział dowiedział się ile w sumie pieców należy kupić - żeby zrobić wspólne zamówienie i wynegocjować niską cenę. Niestety do momentu złożenia wniosku do Rady pozostały tylko te trzy wcześniej złożone wnioski. Teraz szkoły składają wnioski na 2016 rok, a wśród nich jeszcze cztery dotyczące wymiany pieców, a prosiła o to, aby szkoły wnioski składały już teraz i na ten rok. Co należało do jej kompetencji wykonała.

Więcej uwag w tym puncie obrad nie zgłoszono.

Przewodnicząca obrad poddała pod głosowanie wniosek radnego Janusza Mieczkowskiego o skreślenie zapisu § 2 pkt. 1.3 w planie wydatków bieżących zadań własnych. Wniosek powyższy uzasadnił brakiem odpowiedzi na pytania:

  1. kiedy odbędzie się impreza „Jesień na sportowo”?
  2. na czym będą polegały przygotowania oraz jaki będzie ich zakres?

W wyniku głosowania Komisja wniosek przyjęła 8 głosami za, przy 3 głosach przeciw i braku głosów wstrzymujących.

Następnie Przewodnicząca obrad poddała pod głosowanie projekt uchwały w sprawie zmian w budżecie wraz z w/w, przyjętym przez Komisję wnioskiem.

W wyniku głosowania Komisja 11 głosami za – jednogłośnie pozytywnie zaopiniowała projekt uchwały w sprawie zmian w budżecie miasta na rok 2015, wraz z w/w, przyjętym przez komisję wnioskiem.

 

Ad. 3

Zaopiniowanie projektu uchwały w sprawie nadania nazwy ulicy – druk nr 201, 201A

 

            Wniosek Prezydenta Miasta w powyższej sprawie przedstawiła Pani Henryka Pezowicz – Naczelnik Wydziału Gospodarowania Nieruchomościami, zgodnie z drukiem nr 201 – w załączeniu do protokołu.

            Komisja nie wniosła uwag do projektu uchwały w w/w sprawie.

            W wyniku głosowania Komisja 6 głosami za, przy braku głosów przeciw i 1 głosie wstrzymującym pozytywnie zaopiniowała projekt uchwały w powyższej sprawie (4 radnych nie brało udziału w głosowaniu).

Ad. 4

Zaopiniowanie projektu uchwały w sprawie nadania nazw dla ulic – druk nr 202, 202A

 

Wniosek Prezydenta Miasta w powyższej sprawie przedstawiła Pani Henryka Pezowicz – Naczelnik Wydziału Gospodarowania Nieruchomościami, zgodnie z drukiem nr 202 – w załączeniu do protokołu.

            Radny Ireneusz Cieślik zwrócił się z zapytaniem czy ulica Kazimierza Wielkiego ze swoimi odnogami nie będzie ulicą kłopotliwą? Uważa, że odnogom ulicy powinny być nadane inne nazwy.

            Pani Henryka Pezowicz – Naczelnik Wydziału Gospodarowania Nieruchomościami wyjaśniła, że miesiąc temu Rada na sesji podjęła uchwałę o zaliczeniu ulicy Kazimierza Wielkiego w takim właśnie kształcie do drogi gminnej.

            Więcej uwag w tym temacie nie zgłoszono.

            W wyniku głosowania Komisja 8 głosami za, przy braku głosów przeciw i 1 głosie wstrzymującym pozytywnie zaopiniowała projekt uchwały w powyższej sprawie (2 radnych nie brało udziału w głosowaniu).

 

Ad. 5

Sprawy różne i wolne wnioski:

 

            Głos w tym punkcie obrad zabrała mieszkanka miasta, nauczyciel. Stwierdziła, że z postulatami, z jakimi dziś przyszła na komisję, była wcześniej na spotkaniu u Posła Lecha Antoniego Kołakowskiego. Pan Poseł skierował ją również do komisji, stąd jej dzisiejsza tu obecność. Stwierdziła, że sytuacja byłych nauczycieli, zwolnionych w poprzedniej kadencji Rady jest bardzo trudna. Wiele osób szuka pracy w administracji szkolnej. Następnie zwróciła się z prośbą o: ograniczenie zatrudnienia nauczycieli do jednego, półtora etatu, a nie jak często ma to miejsce, że nauczyciele pracują na dwa etaty; ograniczenie zatrudnienia zadeklarowanych nauczycieli emerytów, danie szansy na zatrudnienie młodym nauczycielom; zapewnienie bezpłatnej porady prawnej prawnika nie tylko dyrektorom szkół ale też nauczycielom i innym pracownikom tych jednostek; zadbanie o to, żeby środki unijne na projekty realizowane w szkołach nie były marnotrawione; podjęcie działań zmierzających do przeciwdziałania wykluczeniu zawodowemu nauczycieli; nie dopuszczanie do sytuacji, kiedy nauczyciel ze szkoły zostaje zwolniony, zatrudnia się go w innej szkole ale także w szkole, z której został zwolniony.

            Radny Tadeusz Zaremba stwierdził, że sytuacja przedstawiona przez przedmówczynię dotyczy nie tylko oświaty ale i innych obszarów. Także rolą Rady jest szukanie rozwiązania tego typu problemów, bo mieszkańcy tego od radnych oczekują.

            Pani Elżbieta Parzych – Skarbnik Miasta stwierdziła, że władze miasta i Rada Miejska już podjęły stosowne działania odnośnie poprawy zatrudnienia w oświacie. Powoli wdrażany jest zintegrowany system zarządzania oświatą.

            Przewodnicząca obrad – radna Hanka Gałązka stwierdziła, że na posiedzeniach komisji bardzo dużo radni dyskutują o problemach oświaty łomżyńskie, jednak radni mają takiej siły ale dobrze się stało, że Pani przybyła na posiedzenie komisji i problem przedstawiła. Zaproponowała, aby Pani swoje postulaty przekazała Pani Prezydent Muzyk. Zapewniła, że komisja temat będzie jeszcze drążyć.

            Radna Alicja Konopka stwierdziła, że problemy przedstawione przez Panią obecną na komisji są bardzo trudne. Przykre są sytuacje kiedy jedni nauczyciele mają dużo godzin, a inni są z pracy zwalniani. Są to sytuacje bardzo niesprawiedliwe, krzywdzące wielu nauczycieli.

            Pani Ewa Chludzińska – radna stwierdziła, że problem przedstawiony przez Panią nie jest nowym problemem i był monitowany przez nauczycieli i związki zawodowe pracowników oświaty w poprzednich kadencjach Rady Miejskiej. Dodała, że Ostrołęka poradziła obie z problemem w ten sposób, że została podjęta przez Radę Miejską uchwała, która mówi, że nauczyciel może mieć co najwyżej 4 godziny nadliczbowe. Przepis ten jest konsekwentnie przestrzegany i problem w Ostrołęce został rozwiązany. Zaproponowała aby samorząd łomżyński pochylił się nad problemem i również wypracował jego lokalne rozwiązanie.

            Przewodnicząca obrad – radna Hanka Gałązka stwierdziła, że komisja otrzymała oczekiwała na: Informację dotycząca sieci szkół i kierunków kształcenia (rok szkolny 2015/2016) oraz wyniki naboru do przedszkoli, szkół podstawowych i szkół ponadgimnazjalnych oraz informację o ruchu kadrowym w roku szkolnym 2015/2016, a otrzymała tylko pobieżny wykaz placówek oświatowych. Komisji chodziło o pełną informację – jakie oddziały, w jakiej placówce powstały, jak są one liczne, itd. To są dane które mają wpływ na planowanie budżetu na rok 2016. Zwróciła się do Naczelnika Wydziału Edukacji z prośbą o uzupełnienie informacji o wszystkie dane, o jakie komisja się zwracała.

W związku z wyczerpaniem porządku dziennego Przewodnicząca obrad zamknęła posiedzenie Komisji.

  • Data powstania: Data powstania: środa, 25 lis 2015 08:53
  • Data opublikowania: środa, 25 lis 2015 08:56
Banner Cyfrowy Urząd Podawczy
Banner ePUAP
Banner Wojewódzki Biuletyn Informacji Publicznej
Banner Główny Biuletyn Informacji Publicznej