Po ponad 30 latach, pociągi pasażerskie mają powrócić do Łomży. Czas przejazdu do Warszawy ma wynosić 1h 50 min. Podczas spotkania Prezydent Mariusz Chrzanowski zwrócił uwagę, że Łomża przez lata było ośrodkiem wykluczonym komunikacyjnie. Podkreślił, jak ważną rolę dla miast pełni kolej w kontekście rozwoju gospodarczego. – Po wielu latach starań, rozmów i uzgodnień, mamy realną szansę na to, aby Łomża została przyłączona do kolejowej mapy Polski – powiedział.
Podczas spotkania wiceminister infrastruktury Piotr Malepszak poinformował, że przetargi są już częściowo rozstrzygnięte, ale też ogłoszone. Kolej z Warszawy do Łomży ma po raz pierwszy pojechać w czerwcu 2027 roku, a więc za niecałe 3 lata. – Plan jest taki, żeby to była dobra oferta już na wstępie, stąd moje rozmowy z podlegającym Ministerswu Infrastruktury przewoźnikiem Intercity, aby połączenia realizowane na odcinku Łomża-Warszawa były obsługiwane całkowicie nowymi pociągami, które już zostały zakupione – przekazał wiceminister Piotr Malepszak. Pociągi z Łomży będą odjeżdżać w ruchu zarówno regionalnym, jak i dalekobieżnym.
Posłanka Alicja Łepkowska-Gołaś podkreśliła, że to bardzo ważne i historyczne wydarzenie. – To ogromna szansa dla Łomży, która zyska nowy impuls rozwojowy, a mieszkańcy będą mogli korzystać z wygodnych i szybkich podróży – powiedziała.
Ponadto planowana jest rewitalizacja linii Łomża – Śniadowo – Łapy. To część większego programu Kolej+, mającego na celu uzupełnienie lokalnej i regionalnej infrastruktury kolejowej. W ramach tego przedsięwzięcia powstaną nowe połączenia regionalne, które połączą nasze miasto również z Białymstokiem.
Tekst i foto: Marlena Choińska